Spis treści
- Ciemna strona Barcelony. Internauci piszą o wadach stolicy Katalonii
- Czego się nie mówi o Barcelonie? Polscy turyści zdradzają, na co trzeba uważać, zwiedzając miasto
- Cztery największe wady Barcelony zdaniem polskich internautów
- To jeszcze nie koniec: 8 kolejnych wad Barcelony. Drogo, głodno i mówią po katalońsku
- Podsumowanie: czy Barcelona nie nadaje się na wakacje?
Ciemna strona Barcelony. Internauci piszą o wadach stolicy Katalonii
Barcelona to prawdziwy klejnot Hiszpanii, co roku odwiedzany przez tłumy turystów. Wszyscy zachwycają się jej piękną architekturą, plażami, atmosferą luzu. Słusznie – Barcelona to unikalne miejsce i jeden z turystycznych symboli nie tylko Hiszpanii, ale całej Europy.
Zachwyty nad Barceloną nie powinny być jednak bezkrytyczne. Internauci coraz częściej wspominają o swoich nieprzyjemnych przeżyciach z Barcelony. Co najbardziej drażni turystów w stolicy Katalonii? Na co trzeba uważać, zwiedzając miasto, i na co się przygotować, by uniknąć gorzkiego rozczarowania? Przekonajmy się.

Czego się nie mówi o Barcelonie? Polscy turyści zdradzają, na co trzeba uważać, zwiedzając miasto
Można kochać Barcelonę i jednocześnie postrzegać ją realistycznie, bez różowych okularów. Przy licznych oczywistych zaletach, to niezwykłe miasto ma też kilka wad, uprzykrzających życie turystom. Ciekawe spostrzeżenia na temat ciemnej strony Barcelony pojawiły się niedawno w komentarzach pod postem na TikToku, zamieszczonym przez użytkowniczkę Konecka Travel.
Film tiktokerki zwraca uwagę turystów na fakt, że Barcelona nie jest idealnym miastem i ma swoje wady, o których turyści powinni pamiętać, by uniknąć nieprzyjemności w czasie swoich wakacji czy urlopów w Katalonii.
Konecka Travel zwraca uwagę na cztery wady Barcelony. Jej lista wzbudziła zainteresowanie internautów i pod postem pojawiło się wiele komentarzy, popierających lub zaprzeczających jej zdaniu.

Cztery największe wady Barcelony zdaniem polskich internautów
Cztery główne wady Barcelony zdaniem polskiej tiktokerki i innych turystów, komentujących jej post, to:
Wada nr 1: Nachalni sprzedawcy na plażach. Promenady Barcelony są wyjątkowo piękne, a plaże same w sobie zadbane, niestety trudno na nich wypoczywać z powodu wszędobylskich i wyjątkowo nachalnych sprzedawców, z których spora część uprawia swój handel nielegalnie, bez odpowiedniej licencji.
Wielu internautów w komentarzach pod filmem zgodziło się z tiktokerką:
- To wszystko prawda. Przez tych nagabywaczy nie da się poleżeć w spokoju na plaży – czytamy w jednym z komentarzy pod postem.
- Ci sprzedawcy w Barcelonie szczególnie uporczywi – zgadza się inny internauta.
Część komentujących zwraca jednak uwagę, że nie tylko Barcelona ma problem z nachalnymi sprzedawcami.
- Jak dla mnie to nie jest problem Barcelony, tylko ogólnie Zachodu, może oprócz Skandynawii – pisze jeden z użytkowników TikToka.
- Sprzedawcy są wszędzie, na wschodnim i zachodnim wybrzeżu Italii, w Grecji na wybrzeżu olimpijskim… - dodaje inny internauta.
Wada nr 2: Kobiety często opalają się topless. W Barcelonie górna część stroju kąpielowego jest opcjonalna, co może powodować dyskomfort u turystów przyjeżdżających z krajów o nieco bardziej pruderyjnej obyczajowości. Wielu polskich turystów zwróciło uwagę na powszechność opalania się topless na plażach Barcelony, ale tylko niewiele osób uznało ten obyczaj za poważną wadę. Dla niektórych to wręcz zaleta Barcelony.
- Co masz do topless? – czytamy w jednym z komentarzy na TikToku.
Wada nr 3: Częste kradzieże. To poważna wada Barcelony, na którą narzeka wielu turystów zarówno z Polski, jak i całego świata. Turyści w zatłoczonych uliczkach i kolejkach do restauracji są łatwym celem dla kieszonkowców. Można też spotkać w Barcelonie oszustów, nabierających przybyszów np. na wycieczki z oprowadzaniem lub proste gry hazardowe, których nie da się oczywiście wygrać.
Internauci potwierdzają, że kradzieże są w Barcelonie poważnym problemem:
- Pierwszy raz w Barcelonie i od razu mieliśmy po samochodzie, uważajcie – czytamy w jednym z komentarzy pod postem na TikToku.
- Ja wróciłem bez telefonu – pisze inny internauta.

Wada nr 4: Przykry zapach, zwłaszcza latem. Barcelona nie wszędzie dobrze pachnie. Turyści zwracają uwagę na to, że zwłaszcza latem niemal w całym mieście da się wyczuć przykry zapach przepełnionej kanalizacji, a także… marihuany, którą najwyraźniej mieszkańcy miasta palą z upodobaniem. Uprawa na własny użytek i palenie marihuany są w Hiszpanii legalne, tylko przyłapanie przez policję na handlu ziołem może mieć przykre konsekwencje.
Wielu internautów twierdzi, że akurat im zapach marihuany kojarzy się dobrze i raczej wzmacnia niż psuje wakacyjną atmosferę. Niestety, problemy z kanalizacją to kolejna poważna wada Barcelony, potwierdzana przez turystów.
- Smród! To pierwsze, co poczułam w drodze z lotniska w Barcelonie – narzeka jedna z użytkowniczek TikToka.
- Jak pierwszego dnia byłem w Barcelonie, to po wyjściu z metra widziałem starszą panią, co sikała na ulicy – wspomina inny internauta.
Obejrzyjcie TikToka o ciemnej stronie Barcelony
To jeszcze nie koniec: 8 kolejnych wad Barcelony. Drogo, głodno i mówią po katalońsku
Opinie Polaków to tylko niewielki wycinek tego, co o wadach Barcelony mają do powiedzenia internauci z całego świata.
Sprawdziliśmy, co o ciemnej stronie miasta piszą internauci na zagranicznych forach i blogach podróżniczych. Wśród ich wypowiedzi pojawiło się jeszcze kilka wad Barcelony, o których powinno się pamiętać, planując wycieczkę do stolicy Katalonii.
- Ceny w Barcelonie są wysokie. Drogie są pokoje hotelowe, posiłki w restauracjach, taksówki, bilety do środków transportu publicznego i wejściówki do atrakcji turystycznych. Należy przygotować się na spore wydatki nawet w czasie krótkiego pobytu w Barcelonie.
- Obsługa turystów stoi na dość niskim poziomie. Internauci wskazują na brud nawet w restauracjach, zwłaszcza w restauracyjnych toaletach. Kelnerzy rzadko mówią dobrze po angielsku, co może utrudniać komunikację. Znajomość hiszpańskiego niewiele Wam pomoże, bo…
- W Barcelonie powszechnie używa się języka katalońskiego, który jest zupełnie inny od hiszpańskiego. Jeśli mieliście nadzieję, że poćwiczycie tu hiszpański, może się gorzko rozczarować.
- Barcelona cierpi na nadmiar turystów. Wszędzie panuje tłok, zwłaszcza w sezonie letnim, ale nawet poza szczytem sezonu należy przygotować się na długie kolejki do popularnych lokali i atrakcji.
- Większość restauracji w Barcelonie otwiera się dopiero po godz. 13:00. Lunch jest dla Hiszpanów głównym posiłkiem dnia, a rano ograniczają się do kawy i może czegoś lekkiego do zjedzenia. Jeśli jesteście przyzwyczajeni do obfitych śniadań, lepiej upewnijcie się, czy są wliczone w cenę Waszego pokoju hotelowego.
- Po Barcelonie grasują szczury. Zwłaszcza wieczorami gryzonie wychodzą na żer i nie boją się turystów, sączących drinki w restauracjach.
- Woda z kranów i publicznych poideł w Barcelonie smakuje okropnie. Jeśli planujcie oszczędzać, napełniając własne bidony wodą z poideł, przygotujcie się na nieprzyjemny posmak w ustach.
- Boczne ulice Barcelony są często dość podobne do siebie, co może utrudniać orientację w terenie osobom zwiedzającym miasto na piechotę.

Podsumowanie: czy Barcelona nie nadaje się na wakacje?
Wady Barcelony nie unieważniają jej zalet. Miasto jest rzeczywiście wyjątkowe, a wycieczka do stolicy Katalonii może być spełnieniem wakacyjnych marzeń. Trzeba tylko mieć realne oczekiwania i być przygotowanym na zetknięcie się także z ciemną stroną miasta. Jak ujął to jeden z komentujących wspomniany post na TikToku:
- Nigdy nie może być idealnie. Barcelona i tak jest piękna, ludzie mili, jest co zwiedzać.
Źródła: TikTok, thelocal.es, funbcn.com, youcouldtravel.com, budgettraveller.com

Inwestycje w powiecie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?