Spis treści
Inwazja biedronek azjatyckich w Zakopanem
Na Facebooku Tatrzańskiego Parku Narodowego pojawiło się nagranie z serii Tatrzańskie Gawędy, ukazujące ciekawe, choć dość niepokojące zjawisko: wielką gromadę biedronek, które obsiadły południową ścianę Centrum Edukacji Przyrodniczej TPN w Zakopanem.
Jak tłumaczy Marek Kot, pracownik Działu Edukacji TPN, inwazja biedronek na CEP nie wróży niczego dobrego. Nie są to bowiem rodzime polskie biedronki siedmiokropki, lecz biedronki azjatyckie, zwane arlekinami lub ninja.

Biedronka azjatycka: skąd wzięła się w Polsce?
Biedronka azjatycka (łac. Harmonia axyridis) to gatunek inwazyjny. Wywodzi się z Azji i została sprowadzona do Europy z USA w celu efektywnego zwalczania mszyc, którymi chętnie się żywi.
Niestety, populacja biedronki azjatyckiej szybko wymknęła się spod kontroli i gatunek zaczął zagrażać innym owadom. Odkąd biedronki azjatyckie dotarły do Polski w 2006 r., stale atakują nasze rodzime biedronki, zjadając ich larwy i jaja.
Czytaj też: Jesień w Tatrach. Takich obrazów nie zobaczymy nigdzie indziej. Te zdjęcia robią wrażenie!
Czym biedronka azjatycka różni się od polskiej?
Biedronka azjatycka różni się od polskiej przede wszystkim ubarwieniem – ma więcej kropek, a pokrywa tego gatunku ma kolor ciemnopomarańczowy, żółty, lub nawet czarny. Cechują ją także inne, bardziej agresywne zachowanie, co widać na nagraniu, opublikowanym przez TPN.
Czy biedronka azjatycka gryzie?
Marek Kot wprost stwierdza na nagraniu, opublikowanym na Facebooku TPN:
- Te biedronki mnie przerażają. One mnie atakują – mówi edukator przyrodniczy, opędzając się od owadów.
Biedronki azjatyckie gryzą o wiele częściej niż polskie. Ich ugryzienie nie jest szczególnie groźne, ale u osób wrażliwych może wywołać reakcję alergiczną, w skrajnych przypadkach np. atak astmy i zapalenie spojówek.
Zabijanie biedronek azjatyckich też nie jest takie proste – owady brudzą hemolimfą, czyli rodzajem krwi, wydzielającym brzydki zapach i drażniącym skórę. Ok. 10% populacji może być uczulone na hemolimfę.

Zdjęcie na licencji CC BY-SA 3.0. OLJA, CC BY-SA 3.0
Skąd nagle tyle biedronek azjatyckich w Zakopanem?
Jak tłumaczy Marek Kot, biedronki azjatyckie obsiadły w wielkiej liczbie Centrum Edukacji Przyrodniczej, bo szukają ciepłego miejsca na zimę. Im więcej ich przezimuje, tym więcej rozmnoży się w przyszłym roku. Takie zachowanie biedronek azjatyckich – tłumne gromadzenie się i obsiadanie budynków – jest dość charakterystyczne dla tych owadów właśnie w październiku.
Jednocześnie pracownik TPN zapewnił, że biedronki nie dostały się do środka budynku, ekspozycje CEP są od nich wolne i można je zwiedzać bez narażenia się na kontakt z gryzącymi biedronkami.
Biedronka azjatycka – gdzie można ją spotkać i co wtedy robić?
Turyści mogą spotkać biedronki azjatyckie jesienią na szlakach wędrówek i spacerów. Jak widać na przykładzie CEP w Zakopanem, biedronki lgną obecnie przede wszystkim do ciepłych miejsc, np. nagrzanych ścian budynków i ich wnętrz.
Rój biedronek azjatyckich nie powinien być dużym problemem dla turystów. Istnieje niewielka szansa napotkania większej liczby biedronek azjatyckich w głębokim lesie, ale owady mogą zbierać się np. na ścianach schronisk górskich, wiat piknikowych przy popularnych szlakach czy w wychodkach.
Jeśli napotkamy rój biedronek azjatyckich w czasie wycieczki, należy po prostu szybko się od niego oddalić. Biedronki nie latają na duże odległości i wystarczy zejść im z drogi, by uniknąć pogryzienia. Jeśli zostaniemy ugryzieni, dobrze jest wypić nieco wapna, które łagodzi podrażnienie.
O tym, jak zabezpieczyć mieszkanie przed biedronkami azjatyckimi, możecie przeczytać w poniższym artykule:
Inwazja biedronek azjatyckich. Zobacz, jak się przed nimi bronić. Biedronki azjatyckie w mieszkaniach: czy trzeba się bać?
Biedronki azjatyckie zaatakowały Zakopane. Czym różnią się o...
Zabierz ze sobą wszystko, czego potrzebujesz

Wystawa Paraolimpijska w Lidzbarku!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?