Ceny wakacji 2022 zaskakują turystów. Czemu podróże samolotem są tak drogie? Ekspert: „To powrót do normalności"

Większość turystów zdążyła już zapewne zauważyć, że wakacje 2022 będą drogie, a w każdym razie droższe niż w minionych latach. Zdrożały bardzo istotnie zarówno wczasy w kraju, jak i za granicą. Wielu internautów i klientów biur podróży wyraża zaskoczenie szczególnie wysokimi cenami biletów lotniczych.

Dlaczego ceny biletów lotniczych w te wakacje są tak wysokie? Na to pytanie można odpowiedzieć na dwa sposoby.

Po pierwsze, istnieje kilka czynników, które powodują faktyczny i szybki wzrost cen biletów lotniczych. Wśród nich można wymienić:

• Wzrost cen ropy naftowej powoduje automatycznie wzrost cen paliwa lotniczego. Właśnie paliwo to główna składowa ceny biletu na samolot i główny koszt przewoźników lotniczych. Ropa drożała jeszcze w 2021 r., a od wybuchu wojny na Ukrainie jej cena bije rekordy. Skoro zdrożała ropa i paliwo lotnicze, musiały się podnieść ceny biletów, bo przewoźnicy muszą jakoś zrównoważyć zwiększone koszty, które ponoszą.
• Inflacja, która nęka cały świat, osłabia siłę nabywczą pieniądza. Słaba złotówka oznacza niekorzystne przeliczniki walutowe, które najczęściej także windują ceny biletów lotniczych na zagraniczne wojaże.
• Wzrost popytu na podróżowanie powoduje naturalny wzrost cen usług turystycznych, w tym biletów lotniczych. Wszystko wskazuje na to, że turyści w tym roku nie zamierzają pozostać w domach i wybierają się masowo za granicę, nawet jeśli ma się to wiązać ze zwiększonymi kosztami. Już od maja w zagranicznej prasie na popularności zyskuje określenie „revenge travel”, czyli „podróżowanie z zemsty”. Odnosi się ono do gwałtownie zwiększającego się popytu na podróżowanie mimo wzrostu kosztów – turyści chcą wypoczywać tak jak przed pandemią COVID-19 za wszelką cenę, jakby chcieli się zemścić na koronawirusie za dwa zepsute sezony.

Druga odpowiedź na pytanie o wysokie ceny biletów lotniczych może Was zaskoczyć: być może wcale nie są one szczególnie wysokie. Mariusz Piotrowski, ekspert ds. turystyki podniebnej portalu Fly4free, w rozmowie w programie Dzień Dobry TVN zwrócił uwagę na fakt, że czasy pandemii COVID-19 przyzwyczaiły nas do nienaturalnie niskich cen lotów.

- Jak jest zima, to musi być zimno – zażartował Mariusz Piotrowski, ale zaraz przeszedł do wyjaśnień. – W końcu czerwca bilety lotnicze po prostu muszą być drogie, bo jest szczyt sezonu i wysoki popyt. Wraca też normalny, przedpandemiczny popyt na podróżowanie. Poprzednie lata przyzwyczaiły nas do szczególnie niskich cen biletów, bo przewoźnicy musieli ratować swoje firmy i przyciągać klientów ofertami podróży w wyjątkowo atrakcyjnych cenach. Teraz, gdy obostrzenia pandemiczne zostały zniesione, ceny podróży lotniczych wracają do normy. Tak naprawdę tego lata nadal jest nieco taniej niż w 2019 r., choć w porównaniu do zeszłego, jeszcze pandemicznego sezonu, ceny mogą niektórych szokować.

Wiele wskazuje na to, że do znacznie wyższych niż w poprzednich sezonach cen biletów lotniczych będziemy musieli się przyzwyczaić. Można mieć tylko nadzieję, że cena ropy w końcu się ustabilizuje i spadnie, podobnie jak wskaźnik inflacji. Złagodzenie tych dwóch czynników wpłynęłoby na obniżenie cen paliwa lotniczego, zwiększenie siły złotówki i w konsekwencji obniżenie kosztów biletów lotniczych.

Koszty te jednak i tak będą wyższe niż w latach pandemicznych, bo wraz z powrotem popytu na podróże wrócą także normalne ceny biletów lotniczych. Zawsze jednak można użyć sprawdzonych sposobów na obniżenie ceny biletu lotniczego:

• Należy zachować elastyczność. Multiwyszukiwarki internetowe nadal pozwalają „upolować” tanie bilety, ale niekoniecznie w preferowanym przez nas terminie i do ulubionego miejsca. Trzeba korzystać z okazji i kupować tanie bilety, gdy są dostępne, a plany urlopowe dopasowywać raczej do biletów niż odwrotnie.
• Warto podróżować poza sezonem, kiedy bilety niemal zawsze są tańsze. Pamiętajcie jednak, że wysoki sezon w egzotycznych destynacjach trwa często wtedy, gdy w Polsce panuje jesień i zima.

Źródła: cnn.com, money.pl, tvn24