Spis treści
Rosja pod czarnym niebem. To wina kopalni
Czarny śnieg to określenie na popiół, który pojawia się na wskutek zanieczyszczenia powietrza i opada na ulice miast i miasteczek. Zjawisko to znają dobrze mieszkańcy obwodu kemerowskiego, a także pobliskiego Nowosybirska i Krasnojarska w Rosji. To tu znajduje się Kuźnieckie Zagłębie Węglowe, jedno z największych zagłębi węgla na całym świecie.
Na Syberii jest zimno i sucho, a takie warunki nie sprzyjają walce ze smogiem. Czarny śnieg to zjawisko, z którym mieszkańcy regionu zmagają się od lat. Ale jeszcze nigdy nie musieli z nim żyć przez tak długi okres, jak teraz. Zdjęcia opublikowane przez „The Siberian Times" na Facebooku ukazują ulice przykryte brudną sadzą.
Czarny śnieg pada w Rosji od 4 tygodni
„The Siberian Times" podaje, że w obwodzie kemerowskim czarne niebo utrzymuje się nieprzerwanie od 4 tygodni. Jeszcze nigdy nie było takiego przypadku.
Alert pogodowy "czarne niebo" został wprowadzony dla ośmiu syberyjskich miast, jak podaje „The Moscow Times". To jeden z największych obszarów w historii, dla którego w tym samym czasie obowiązuje tak wysokie zanieczyszczenie powietrza.
Najbardziej zanieczyszczone miasta Rosji leżą na Syberii
Trzecie największe miasto w Rosji, Nowosybirsk, również zostało objęte komunikatem – przedsiębiorstwa są zobowiązane do zmniejszenia emisji szkodliwych substancji o 15-20 procent. Krasnojarsk z kolei męczy się z czarnym śniegiem od 27 stycznia.
W 2021 roku Rosyjska Akademia Nauk oświadczyła, że 78% najbardziej zanieczyszczonych miast w Rosji znajduje się na Syberii. Co z tego wynika dla mieszkańców? Podwyższone szanse na wady wrodzone u dzieci i nowotwory. Mieszkańcom trudno się oddycha, a w powietrzu stale czuć duszący dym.
Dzieci z Syberii zwracają się do Putina
„The Siberian Times" opublikowało na Facebooku wideo, na którym dzieci z miasta Minusińsk, nieopodal Krasnojarska, proszą rząd o pomoc w walce o lepszą jakość powietrza. Ich wypowiedzi są wstrząsające:
Nie mamy czym oddychać. Nasze ulice są zadymione przez większą część roku.
Nie bawię się śnieżkami, bo są brudne od sadzy. Moje ubrania się brudzą i nie da się ich doczyścić.
Kiedy wychodzę na zewnątrz, zanieczyszczone powietrze uderza w moje płuca i zaczynam kaszleć.
Nie mam czym oddychać, chcę czystego powietrza!
Obejrzyjcie poruszające nagranie:
Źródło: thesiberiantimes.com, themoscowtimes.com
Włochy i Szwajcaria zmieniają swoje granice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?