Grecja – zapowiada nowe opłaty dla turystów. Sprawdź, na jakich wyspach urlop będzie droższy

Grecja, jedno z najczęściej odwiedzanych wakacyjnych miejsc w Europie, planuje wprowadzić nowe opłaty, które mogą znacząco wpłynąć na budżet turystów. Na dwóch najbardziej popularnych wyspach, Santorini i Mykonos, ma pojawić się dodatkowa opłata dla osób przybywających statkami wycieczkowymi.

Premier Grecji, Kyriakos Mitsotakis, ogłosił te zmiany, które mają wejść w życie już w przyszłym roku. Oto co warto wiedzieć przed zaplanowaniem wakacji.

Santorini i Mykonos, znane ze swoich urokliwych plaż, luksusowych hoteli i tętniącego życiem nocnego życia, od lat cieszą się ogromną popularnością wśród turystów z całego świata. Niestety, liczba odwiedzających te wyspy w szczycie sezonu osiąga takie rozmiary, że staje się problematyczna zarówno dla mieszkańców, jak i dla środowiska.

Czytaj też: Gdzie szukać miejsca na urlop we wrześniu i październiku? Oto 5 najcieplejszych wysp w Europie na jesień 2024

Od przyszłego roku, turyści przypływający na Santorini i Mykonos statkami wycieczkowymi będą musieli zapłacić dodatkową opłatę w wysokości 20 euro. Dla Polaków oznacza to około 80 złotych więcej za wizytę na tych wyspach. Opłata ta ma na celu zmniejszenie liczby turystów przypływających w szczytowych momentach sezonu, kiedy to infrastruktura wysp jest najbardziej obciążona.

Decyzja o wprowadzeniu nowych opłat nie jest przypadkowa. Grecki rząd, podobnie jak w przypadku innych popularnych kierunków turystycznych, takich jak Wenecja czy Barcelona, stara się zapanować nad skutkami nadmiernej turystyki. W 2023 roku Grecję odwiedziło aż 31 milionów turystów, co wywołało liczne protesty mieszkańców najbardziej obleganych miejsc.

Problem nadmiernej turystyki jest szczególnie widoczny na wyspach takich jak Santorini, gdzie każdego roku przypływają setki tysięcy osób, często pozostających na miejscu tylko na kilka godzin.

Tego rodzaju turystyka nie przynosi dużych korzyści ekonomicznych dla lokalnych społeczności, a jednocześnie znacząco obciąża infrastrukturę. Wprowadzenie nowej opłaty to więc sposób na regulację ruchu turystycznego oraz wsparcie lokalnych społeczności. Premier Mitsotakis podkreślił, że część dochodów z nowego podatku zostanie przeznaczona na rozwój infrastruktury na tych wyspach.

Dobrą informacją jest to, że nowe opłaty nie dotkną wszystkich turystów. Podatek ma być wymierzony głównie w osoby przybywające na wyspy statkami wycieczkowymi, co oznacza, że jeśli planujesz pobyt na Santorini czy Mykonos i przylecisz tam samolotem lub dotrzesz promem jako część dłuższego pobytu, nie musisz się martwić o dodatkowe koszty.

Warto jednak pamiętać, że nowe opłaty to tylko część planowanych zmian. Władze greckie zapowiadają także zwiększenie podatku od wynajmu krótkoterminowego, co może wpłynąć na ceny wynajmu mieszkań i domów na wakacje, szczególnie w popularnych lokalizacjach.

Wprowadzenie dodatkowych opłat i podatków ma na celu ochronę wysp przed negatywnymi skutkami nadmiernej turystyki i wsparcie lokalnych społeczności. Warto śledzić te zmiany, aby móc odpowiednio zaplanować swój urlop i unikać dodatkowych kosztów.

Grecja, mimo wprowadzonych opłat, pozostaje jednym z najpiękniejszych i najbardziej atrakcyjnych miejsc na wakacje, a świadoma turystyka może pomóc zachować jej uroki dla przyszłych pokoleń.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Podróży codziennie. Obserwuj Stronę Podróży!

Zobacz też: 9 nieznanych wysp Grecji, które was zachwycą. To idealne miejsca na wakacje i urlopy bez tłumów!

Źródło: slobodenpecat.mk