Jadowity pająk zbliża się do Polski? Występuje już niemal w całych Niemczech – czy jest groźny?

Zoropsis spinimana, zwany także pająkiem Nosferatu, widywany jest już niemal w całych Niemczech, skąd – jak wiadomo – bardzo niedaleko do Polski. Ponadto, jego występowanie odnotowano także na Słowacji i w Czechach.

Jak rozpoznać pająka Nosferatu? Ciała przedstawicieli tego gatunku osiągają od ok. 1 do 2 cm, natomiast ich odnóża – co najmniej 3 cm. Zazwyczaj mają szarożółtą barwę, a ich znakiem charakterystycznym jest ciemna, podłużna plama na odwłoku.

Zoropsis spinimana, choć chętnie zamieszkuje lasy, nie pogardzi także „własnym lokum” w budynku, co może cię zaniepokoić szczególnie, jeśli boisz się pająków. Prowadzi nocny tryb życia, za dnia chowając się w kryjówce.

Choć jest to gatunek jadowity, nie stanowi zagrożenia dla ludzi. Po ugryzieniu (do którego dochodzi zazwyczaj w czasie próby złapania stawonoga), na swojej skórze możesz odczuwać lekki ból i zaobserwować niewielki obrzęk. Objawy ustępują po kilku godzinach zetknięcia z pająkiem.

Oczywiście, taki scenariusz dotyczy osób zupełnie zdrowych, niewykazujących skłonności do alergii. Jeśli jesteś alergikiem i przyjdzie dzień, w którym spotkasz pająka Nosferatu na swojej drodze, lepiej go unikaj. Jeśli natomiast dojdzie do zetknięcia z jego jadem, koniecznie udaj się do najbliższej placówki medycznej.

Co ciekawe, na terenie Polski występuje znacznie groźniejszy pająk, przy którym Nosferatu to pikuś! Mowa o kolczaku zbrojnym. O tym, czym grozi ukąszenie, pisała Anna Rokicka-Żuk z serwisu stronaZDROWIA.pl:

Ugryzienie przez kolczaka zbrojnego jest bardzo bolesne. Ból występuje natychmiast i jest określany piekący, ostry czy kłujący, przypominając użądlenie przez owada, np. osę. Objawy to także obrzęk, rumień, pieczenie i swędzenie. Jeżeli reakcja nie przechodzi samoistnie w ciągu 48 godzin, może oznaczać to reakcję alergiczną na jad pająka. Nie bywa jednak śmiertelna dla ludzi.

Zobacz też: Żeneta zwyczajna widziana niedaleko Polski. Czy gatunek zadomowi się w naszym kraju?

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Podróży codziennie. Obserwuj Stronę Podróży!