MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Karol Okrasa zrobił karierę po znajomości?! Wychowywał się w miejscu, o którym dawno zapomniano

Zuzanna Kropkowska
Zuzanna Kropkowska
Karol Okrasa to jedna z największych gwiazd świata kulinarnego.
Karol Okrasa to jedna z największych gwiazd świata kulinarnego. AKPA
Karol Okrasa to bezsprzecznie jeden z największych polskich pasjonatów kuchni. Kończący w poniedziałek 46 lat prezenter swoją pasję przekształcił w sposób na życie - sam o sobie mówi "urodzony szczęściarz". Jak wyglądała jego droga na szczyt? Czy była usłana różami, czy wręcz przeciwnie? Poznajcie ją na ShowNews.pl.

Karol Okrasa przyszedł na świat 20 maja 1978 roku w Białej Podlaskiej. Zanim kucharz zaczął stawiać pierwsze kroki w telewizji, wiódł spokojne, wręcz sielankowe życie. Niedawno w wywiadzie dla programu "Jestem z PGR" wyznał, że całe dzieciństwo spędził w państwowych gospodarstwach rolnych, gdzie zaznał nie tylko bliskiego kontaktu z naturą, ale też ciężkiej pracy. Jak wspominał, jest bardzo wdzięczny rodzicom za to, że dorastał w PGR-ach, ponieważ te lata były dla niego prawdziwą szkołą życia. Okrasa mieszkał z rodziną w dwóch takich gospodarstwach - najpierw w podlaskich Połoskach, później zaś w Pawłowicach.

Pamiętam aromaty, smaki. Pamiętam smak mleka w proszku dla cieląt, które wykradaliśmy. Smak chleba skropionego wodą i posypanego cukrem. Paluszki maczane w maśle i obtaczane jeszcze w kryształowym cukrze. Ziemniaki parowane w parowniku (...) To bardzo pozytywnie ukształtowało mnie do świata. Niezależnie co by się działo, to staram się podchodzić do tego z pozytywnym nastawieniem – wspominał czasy swojej młodości.

Okrasa podkreślał też, że wiejskie pochodzenie nigdy nie było dla niego powodem do wstydu, wręcz przeciwnie - zawsze chwalił się tym, że pochodzi z PGR-u. Gdy jako nastolatek przeprowadził się do Warszawy, postanowił wykorzystać swoje dotychczasowe doświadczenie i wykształcić się w kierunku gastronomicznym (chociaż początkowo chciał zostać mechanikiem!). Pójście do Technikum Gastronomiczno-Hotelarskiego im. E. Pijanowskiego okazało się dla niego strzałem w dziesiątkę; szybko bowiem zaczął odznaczać się wyjątkowym talentem.

Tak rozpoczęła się kariera Karola Okrasy

Dzięki wrodzonemu darowi do gotowania, młody kucharz zatrudniany był w luksusowych stołecznych hotelach, a jak wspomina, pierwsze kroki w m.in. Hotelu Bristol były dla niego niemałym szokiem... Jako młody chłopak pochodzący z PGR-u był wręcz zafascynowany tym, jak wyglądać może kuchnia:

W lutym wchodzę do chłodni i widzę truskawki, winogrona, mandarynki, banany, kaki, karambole i wszystkie inne owoce i warzywa świata. Części w ogóle nie potrafiłem wtedy nazwać, bo widziałem je pierwszy raz w życiu – wspominał po latach.

Niedługo po ukończeniu technikum, dostał się do SGGW oraz rozpoczął stałą pracę w Hotelu Bristol. Gdy wydawać by się mogło, że młody kucharz żyje swoim marzeniem, w jego życiu wydarzyła się straszna tragedia – jego ukochany ojciec nagle zmarł. Dla nastoletniego jeszcZe Okrasy był to cios, ponieważ zawsze traktował tatę jako prawdziwy autorytet. Do dzisiaj z żalem wypowiada się o tym smutnym wydarzeniu, przyznaje jednak, że była to dla niego kolejna ważna lekcja życia...

Zrobiłem pierwszy krok po zdaniu szkoły i chciałem zacząć odpłacać się rodzicom. I stało się, co się stało. Z jednej strony było to przykre. Z drugiej, tak myślę, wiele mnie to nauczyło i ukształtowało mnie na przyszłość. Tata to człowiek, który nauczył mnie jak być facetem, rodzicem, ojcem, odpowiedzialnym za innych na tym świecie. Był na tyle wspaniały, że przekazał mi tę wiedzę w pigułce swojego życia. Staram sobie to dawkować, żeby móc się karmić tą wiedzą jeszcze przez jakiś czas – mówił o zmarłym ojcu Okrasa.

W 2003 roku Karol Okrasa był już znanym i szanowanym w branży kucharzem. Jego ambicje jednak nie pozwalały mu stać w miejscu - gdy dowiedział się o ogłoszonym przez TVP castingu na poprowadzenie własnego programu kulinarnego, postanowił się zgłosić. Podczas trzymiesięcznego konkursu mierzył się z konkurencją ponad stu innych kandydatów, ale ostatecznie dzięki wrodzonej charyzmie i kunsztowi kulinarnemu to on został wyłoniony jako zwycięzca. W rezultacie dał poznać się całej Polsce jako prowadzący show "Kuchnia z Okrasą" – niedługo później wystartował też z programami "Smaki czasu z Karolem Okrasą" oraz "Okrasa łamie przepisy". Dziś kucharz może pochwalić się jedną z najbardziej udanych karier w historii polskiej telewizji – na przestrzeni lat przyciągnął przed ekrany dziesiątki milionów widzów. Okrasa bezsprzecznie jest ojcem własnego sukcesu, jednak zawsze podkreśla, że nigdy nie doszedłby na szczyt bez wsparcia swojej ukochanej, Moniki.

Jak Karol Okrasa poznał swoją żonę?

Karol Okrasa poznał swoją przyszłą żonę jeszcze w technikum. Ich małżeństwo trwa od niemal 20 lat, jednak jak sami zakochani przyznają, wszystko to zaczęło się przez zupełny przypadek. Przez lata Karol i Monika mijali się na korytarzu warszawskiego "gastronoma", lecz dopiero po egzaminach maturalnych zrozumieli, że są sobie przeznaczeni.

_Chyba byliśmy sobie z Karolem pisani... Spotkaliśmy się po raz pierwszy na egzaminie do warszawskiego technikum gastronomicznego przy ul. Poznańskiej. Do dziś żartuję, że poszłam tam znaleźć męża, bo przecież nie z pasji do kuchni _– Mówiła ze śmiechem Monika Okrasa.

Niedługo po ukończeniu szkoły para stanęła na ślubnym kobiercu, a w 2008 doczekała się córki, Leny. Sam kucharz przyznaje, że założenie rodziny było dla niego najważniejszą decyzją życia. Dla Karola Okrasy jest to bowiem nie tylko źródło szczęścia, ale i wielka odpowiedzialność

Pojawienie się córki diametralnie zmieniło moje życie. Lenka jest i zawsze będzie najważniejsza. Oczywiście oprócz Moniki, czyli żony. Jeśli decydujesz się na małżeństwo i na dziecko, bierzesz pełną odpowiedzialność za te dwie osoby, tak mnie wychowali tato i dziadek - podkreślał w jednym z wywiadów.

Dzisiaj Karol Okrasa kończy 46 lat. Przez lata kucharz ciężko pracował na swój sukces, a jego historia jest doskonałym przykładem tego, jak wiele osiągnąć można konsekwentnie realizując marzenia. Ostatnio prezenter zapytany o to, czym jest dla niego szczęście, wyjaśnił:

Cieszę się życiem i staram korzystać z niego jak najwięcej. Świetnie się bawię, żyjąc. Jestem szczęśliwym człowiekiem, mając ukochaną żonę i córkę obok siebie. To one dają mi potrzebną do życia energię i one mnie karmią stymulatorami, czyli czułością i miłością.

Zobaczcie, jak dzisiaj wygląda Karol Okrasa.

Karol Okrasa to jedna z największych gwiazd świata kulinarnego.

Karol Okrasa zrobił karierę po znajomości?! Wychowywał się w...

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 1

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze!
Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i obowiązują na niej polityka prywatności oraz warunki korzystania z usługi firmy Google. Dodając komentarz, akceptujesz regulamin oraz Politykę Prywatności.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kristofer
Myślę że z tym jego gwiazdorstwem to przesada był czas że go oglądałem ale ostatnio nie gotuję tylko odwala jakieś czary nie nadające się do jedzenia ani naśladowania.
Wróć na shownews.pl shownews.pl