Oaza Siwa to jedno z najbardziej odizolowanych i stosunkowo nieczęsto odwiedzanych miejsc w Egipcie. Leży na pustyni, ok. 560 km na zachód od Kairu. Z cywilizacją łączy je droga, wybudowana dopiero w latach 80. XX w.
Oaza słynie z żyznej gleby, wielu sadów i gajów. Rosną tu setki tysięcy palm daktylowych, drzewa oliwne i krzewy pomarańczowe. Już starożytna nazwa regionu – Sehat Iamu – oznaczała „Pole Drzew”.
Zdjęcia z Oazy Siwa robią furorę na Instagramie
W Oazie Siwa znajduje się wiele słonych jeziorek i oczek wodnych tak małych, że przypominają naturalne jacuzzi. Powstały w wyniku działalności pobliskiej kopalni soli. Zasolenie wody jest tak wysokie, że można się na niej swobodnie unosić, zupełnie tak samo, jak w Morzu Martwym w Izraelu. Ta nietypowa cecha krajobrazu sprawia, że pustynie wokół miasteczka Siwa świetnie prezentują się na zdjęciach, a okolica przypomina jakby powierzchnię innej planety.
Cztery zdjęcia z Oazy Siwa, opublikowane przez Martynę Wojciechowską na Instagramie, nie zostały wykonane przez podróżniczkę, lecz pochodzą z profilu innego użytkownika, fotografa i podróżnika Austina Divine’a. Divine wykonał kilka zdjęć, ukazujących jego samego, jak unosi się na wodzie w jednym ze słonych jeziorek w Siwa. Krajobraz wydaje się zupełnie „księżycowy”.
Śnią się nam wyprawy na księżyc i Marsa, tymczasem nasza własna planeta jest najwspanialszym z ciał niebieskich – napisał Divine w jednym z postów na Instagramie.
Martyna Wojciechowska zachwycona Oazą Siwa
Divine wykonał swoje zdjęcia prawie przed dwoma laty, kiedy przebywał z kolegą na wycieczce w Egipcie. Ich pobyt został gwałtownie skrócony przez pandemię koronawirusa, ale kilka spektakularnych zdjęć z Oazy Siwa zachwyciło internautów, w tym Martynę Wojciechowską.
Oaza Siwa uchodzi za jedną z najpiękniejszych w Egipcie – napisała Martyna Wojciechowska na Instagramie. – Słynie z palm daktylowych i słonych jeziorek, które są częścią kopalni solnej. Woda w nich jest tak słona, że można unosić się na jej powierzchni. Ktoś z Was tutaj był i przetestował?
Internauci i internautki zachwycili się zdjęciami, opublikowanymi na Instagramie Martyny Wojciechowskiej. W komentarzach pod postem, oprócz wyrazów zachwytu nad pięknem krajobrazu i atrakcją w postaci jeziorek pełnych przezroczystej, zasolonej wody, przeczytać można także przestrogi, że wyprawa do Siwa z Kairu to ponad 12 godzin drogi. Jedna z internautek zapytała także, czy w Oazie Siwa jest co robić, czy raczej to miejsce przeznaczone głównie do robienia pięknych zdjęć.
Oaza Siwa w Egipcie to nie tylko zdjęcia na Instagrama. Są atrakcje i zabytki
Owszem, w regionie Siwa jest co najmniej kilka rzeczy, które każdy ciekawy świata turystka i podróżnik powinien zobaczyć. W samym miasteczku Siwa, zamieszkanym przez ok. 16 tys. osób, warto zobaczyć np. ruiny Starego Miasta, zwanego Szali. Nieopodal znajduje się Muzeum Domu Siwa, gdzie można obejrzeć przykłady pięknego miejscowego rękodzieła, biżuterii i tradycyjnych strojów Berberów, zamieszkujących region.
Ok. 6 km na zachód od Siwa znajduje się tzw. Wyspa Fantazji, leżąca na słonym jeziorze Birket Siwa. Gaje palmowe są tu wyjątkowo piękne i gęste, a do tego wśród palm ukryte jest źródełko słodkiej wody (mimo to nie zaleca się jej picia turystom – klątwa faraona gwarantowana).
Oaza Siwa zasłynęła w historii przede wszystkim jako ośrodek religijny starożytnych Egipcjan. W Siwa znajdowała się świątynia Amona, głównego boga egipskiego panteonu, który w okresie Nowego Państwa uchodził za króla bogów i patrona władzy królewskiej na ziemi. Największa świątynia Amona-Re znajduje się w Karnaku. Tam też podziwiać można słynne kriosfinksy – sfinksy z głowami baranów, bo baran uchodził za zwierzę poświęcone Amonowi.
Jednak w Siwa stała specjalna świątynia, gdzie Amon udzielał wyroczni. Wyrocznia Amona w Oazie Siwa była tak słynna, że odwiedził ją nawet Aleksander Wielki w czasie swego pobytu w Egipcie w IV w. p.n.e. Podobno doznał w świątyni silnego przeżycia religijnego, a miejscowi prorocy upewnili młodego władcę, że jest synem Amona i prawowitym faraonem Egiptu.
Dziś ruiny wyroczni Amona w Oazie Siwa można oglądać w miejscowości Aghurmi, ok. 3 km na wschód od głównego miasteczka Siwa.
Obejrzyjcie galerię zdjęć, ukazujących atrakcje Oazy Siwa w Egipcie, która tak spodobała się Martynie Wojciechowskiej!