Spis treści
Najlepsze translatory do swobodnej komunikacji za granicą
Zaplanowanie podróży do państwa oddalonego o tysiące kilometrów nie jest w naszych czasach niczym skomplikowanym. W części krajów z ich mieszkańcami swobodnie porozmawiamy po angielsku – istnieją jednak miejsca, w których wcale nie będzie to proste – może wręcz okazać się… niewykonalne. Aby nie popsuć sobie wyjazdu i wiedzieć co zostało napisane w menu miejscowej restauracji, warto znać język odwiedzanego kraju lub – co wydaje się sporo wygodniejsze – korzystać ze specjalnych urządzeń i aplikacji, które w mgnieniu oka pomogą rozszyfrować zagraniczną mowę i pismo. Na rynku jest ich naprawdę wiele – wybraliśmy więc te najlepsze, które idealne sprawdzą się podczas bliższych i dalszych wojaży.
Vasco Translator V4
Lekki, przenośny, odporny na wstrząsy, pył, zadrapania i bardzo przydatny w podróży. Jest wyposażony w kamerę, tłumaczy tekst, mowę, a nawet czaty. To idealna opcja dla osób komunikatywnych, które cenią sobie bezpośredni kontakt z ludźmi i uwielbiają prowadzić rozmowy. Urządzenie jest w stanie przetłumaczyć cokolwiek aż w 108 językach (włączając polski), a według producenta cały proces trwa ok. pół sekundy, co umożliwia płynne prowadzenie konwersacji. Użytkownicy tego gadżetu otrzymują gwarancję bezpłatnego internetu do tłumaczeń na terenie niemal 200 państw.
Cena: 1849 zł na stronie internetowej producenta.
Vasco Translator M3
Podobnie jak poprzednik, ten sprzęt także może pochwalić się szybkim tłumaczeniem (także rozmów telefonicznych), gwarancją bezpłatnego internetu do tłumaczeń w niemal 200 krajach oraz możliwością przełożenia napisów m.in. ze zdjęć. Jedną z niewielu różnic jest mniejsza pula języków obsługiwanych przez translator – jest ich 70.
Cena: 1389 zł na stronie internetowej producenta
Jarvisen Translator
Idealny do tłumaczenia języka specjalistycznego – sprawdzi się przede wszystkim podróżującym lekarzom, prawnikom czy informatykom. Działa na zasadzie podobnej do poprzednich translatorów i tłumaczy ekspresowo, natomiast jego baza jest nieco mniejsza, obsługuje bowiem 60 języków. Nadal jest to zdecydowanie wystarczająco na wyjazd prywatny lub służbowy. Spory mankament to konieczność płacenia za wbudowaną kartę SIM.
Cena: ok. 2229 zł (499 dolarów amerykańskich) na stronie producenta.
Translator Pocketalk Plus
Ten niewielki i poręczny translator wyposażony jest m.in. w funkcję tłumaczenia zdjęć i mowy. Bez większych problemów radzi sobie także z wyciszaniem szumu, przeliczaniem waluty, długości czy szerokości. Obsługuje 82 języki (także polski) i, jak zapewnia producent, jest „stworzony do prowadzenia normalnych konwersacji” – nie trzeba więc mówić krótkimi i nieskomplikowanymi zdaniami.
Cena: ok. 1340 zł (299 dolarów amerykańskich) na stronie producenta.
Translator w telefonie: darmowe aplikacje i funkcje
Jeżeli nie jesteście przekonani do zakupu oddzielnego urządzenia, podczas podróży poradzicie sobie mając tylko telefon. Wystarczy odpowiednia aplikacja, by tajemnicze słowa i znaki stały się zrozumiałe i nie stanowiły bariery podczas odkrywania nowych zakątków świata.
Najlepsze i darmowe aplikacje do tłumaczeń
- Google Translate – posiada funkcje tłumaczenia wpisanego tekstu, zdjęć i mowy (także na bieżąco).
- Bing Microsoft Translate – oferuje, podobnie jak poprzednik, możliwość przetłumaczenia tekstu wpisanego za pomocą klawiatury, napisów znajdujących się na zdjęciach, a nawet mowy (chociaż Google radzi sobie nieco lepiej).
- iTranslate – wyposażony w możliwość tłumaczenia tekstu i mowy, z czym radzi sobie raczej bez zarzutu, jak na tego typu aplikację.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?