Podhale. Do wakacji niespełna miesiąc, a w Zakopanem sporo wolnych miejsc noclegowych

Łukasz Bobek
Łukasz Bobek
Gubałówka w Zakopanem. W tle widać Giewont
Gubałówka w Zakopanem. W tle widać Giewont Łukasz Bobek
Do ostatniego dzwonka w szkole, a tym samym do początku wakacji niespełna miesiąc, a tu w grafikach podhalańskich hoteli i pensjonatów sporo wolnych miejsc. Branża szacuje, że na chwilę obecną zajętych jest ok. 50 proc. miejsc. I większość niestety na krótkie pobyty.

Tegoroczne wakacje zbliżają się wielkimi krokami. Na ten czas z niecierpliwością czeka niemal całe Podhale. To w końcu cały region w ponad 90 proc. oparty jest – bezpośrednio lub pośrednio - na turystyce. Choć do wakacji zaledwie kilka tygodni, wciąż jest dużo wolnych miejsc – w każdym ośrodku turystycznym niezależnie od tego czy to luksusowy hotel, czy pokoje gościnne u gazdy.

- Obecnie szacujemy, że zajętych jest ok. 50 proc. miejsc noclegowych w powiecie tatrzańskim – mówi Agata Wojtowicz z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej. - Nowe rezerwacje spływają, ale nie w aż takiej ilości jak w latach poprzednich.

Karol Wagner z zarządu TIG dodaje, że są obiekty – głównie te z górnej półki, które mają wyrobioną już markę – które mają zajęte więcej niż połowę miejsc, a np. w okolicach sierpnia pozostały im pojedyncze pokoje. Jednak więcej jest obiektów, które nie dociągnęły jeszcze nawet do połowy, biorąc pod uwagę cały okres wakacji.

Co ciekawe, Polacy teraz planują wypady krótkie, 3-4 dniowe. - O pobytach 14-dniowych można zapomnieć. Tak długich wyjazdów już nie ma. Wiele osób rezerwuje na kilka dni i często robią sobie przedłużone weekendy, dzień przed i dzień po weekendzie – mówi Karol Wagner.

Pocieszające jest, że zaczęły się pojawiać rezerwacje z większym wyprzedzeniem. Część osób decyduje się dokonać rezerwacji teraz, w obawie o zmianę cen w same wakacje.

Największy problem mają prywatne domy gościnne, czy wynajmujący pojedyncze pokoje. - Ja mam trzy pokoje dla turystów w domu, w którym mieszkam. Na wakacje mam dwie rezerwacje na drugą połowę lipca. I tyle. Bardzo mało. Niewiele osób dzwoni. Boję się, że będą to słabe wakacje – mówi pani Aniela, wynajmująca kwatery dla gości na zakopiańskiej Olczy.

Tegoroczne wakacje będą ostatnią okazją do wydania bonów turystycznych. Ich ważność rząd wydłużył do końca września.

- Na chwilę obecną z całości 4,4 mln bonów ok. 3,4 bonów zostało aktywowanych, czyli pobranych przez polskie rodziny – mówi Andrzej Gut-Mostowy, wiceminister sport i turystyki. Nie wszystkie aktywowane zostały zrealizowane. - W sumie na ten program rząd przeznaczył 4 mld zł, a na tę chwilę wydanych zostało ok. 2,5 mld złotych – dodaje wiceminister.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na stronapodrozy.pl Strona Podróży