Policja ostrzega: nawet 5 tys. zł mandatu za wchodzenie do rezerwatów pod Warszawą. O które miejsca chodzi? Jak sprawdzić, czy jest zakaz?

Wszyscy kochamy wybrać się na wycieczkę w weekend, urlop czy wakacje. To naturalne, że na miejsce spaceru czy biwaku wybieramy piękne i zaciszne zakątki, w których można cieszyć się przyrodą. Trzeba jednak pamiętać, że nie wszystkie piękne miejsca są dostępne dla turystów. Za nielegalne wejście na teren rezerwatu możemy słono zapłacić.

Policjanci z komisariatów w Wawrze i Józefowie, a także przedstawiciele Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska (RDOŚ) w Warszawie ostrzegają: za wchodzenie na teren zamkniętych rezerwatów przyrody grozi mandat do 500 zł, a łączne koszty postępowania sądowego w sprawie o złamanie przepisów ustawy o ochronie środowiska mogą sięgnąć nawet i 5 tys. zł.

Wielu turystów nie wie, że na terenie rezerwatów obowiązują stale lub sezonowo zakazy wstępu. Jak sprawdzić, czy do danego rezerwatu wolno wchodzić, by uniknąć płacenia dotkliwych kar?

Czytaj też: Wakacje zgodnie z prawem. Za co można dostać mandat na urlopie w Polsce? Na co uważać za granicą? Tych zachowań trzeba unikać

Od początku czerwca 2023 w rezerwatach koło Warszawy policjanci organizują specjalne patrole, we współpracy z wolontariuszami Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków. Celem patroli jest przypilnowanie, by żaden turysta czy urlopowicz nie wtargnął – umyślnie lub przypadkiem – na tereny położonych nad Wisłą rezerwatów przyrody.

Jak tłumaczą przedstawiciele RDOŚ, problem jest poważny i od już pierwszy patrol wyprosił z terenów chronionych kilkadziesiąt osób, które bezprawnie weszły na teren rezerwatów. Policjanci na razie udzielali głównie pouczeń, ale zapowiadają stosowanie mandatów, jeśli latem zachowanie turystów się nie poprawi. Mandaty mogą być dotkliwe – bazowo do 500 zł, a nawet i 5 tys. zł na koniec postępowania sądowego.

Problem nielegalnych wejść dotyczy przede wszystkim dwóch pięknych zakątków nad Wisłą:

• rezerwatu Wyspy Zawadowskie w granicach Wawra i Wilanowa,
• oraz rezerwat Wyspy Świderskie w Karczewie, Otwocku i Józefowie, przy ujściu rzeki Świder do Wisły.

Rezerwat przyrody Wyspy Zawadowskie – mapa:

Oba sąsiadujące ze sobą rezerwaty obejmują wyspy, mielizny i łachy piasku na Wiśle. Chronione są tu rośliny (nadrzeczny las łęgowy) i zwierzęta, jak wydry i bobry, ale przede wszystkim ptaki. Zwłaszcza na Wyspach Zawadowskich na progu lata lęgną się rybitwy, mewy i sieweczki. Ptaki te zakładają gniazda na piachu, wysiadują w nich jaja i karmią pisklęta.

Samą swoją obecnością turyści niepokoją ptaki, powodując, że opuszczają gniazda w popłochu. Pisklęta łatwo wtedy giną od prażącego słońca lub drapieżników. Policjanci podali nawet przykłady osób, które na terenie Wysp Zawadowskich paliły ogniska i jeździły na quadach.

Z powodu nieodpowiedzialnego zachowania turystów i wycieczkowiczów, policja rozpoczęła letnie patrole w rezerwatach. Ale skąd turysta ma wiedzieć, czy do danego rezerwatu może wejść, czy też akurat obowiązuje zakaz? Sprawdziliśmy.

Czytaj też: Nocleg w lesie – czy jest legalny? Gdzie można nocować w lesie i jak się przygotować? Praktyczny poradnik na weekend

Nielegalne wchodzenie do rezerwatów przyrody, często nawet nieumyślne, to problem, który dotyczy nie tylko Mazowsza, choć tu rezerwatów jest najwięcej w kraju, bo niemal 200, w tym 13 obejmujących tereny nad Wisłą i dwa nadwiślańskie obszary Natura 2000.

Czym jest rezerwat i dlaczego mogą grozić wysokie mandaty za przekraczanie jego granic w czasie spacerów czy weekendowych wycieczek?

Rezerwat to obszarowa forma ochrony przyrody. Podstawowe zasady organizacji rezerwatów reguluje Ustawa o ochronie przyrody z 2004 r.

Wejścia do rezerwatów oznaczone są czerwonymi tablicami z ostrzeżeniem i nazwą obszaru chronionego.

Najczęściej w rezerwatach obowiązuje szereg zakazów, przede wszystkim:

• Płoszenia zwierząt
• Hałasowania
• Niszczenia roślin
• Palenia ognisk
• Wyprowadzania psów
• Śmiecenia
• Schodzenia z wyznaczonych szlaków

Wiele rezerwatów jest całkowicie zamkniętych dla turystów.

Jak sprawdzić, czy do danego rezerwatu można legalnie wejść?

• Wszystkie reguły obowiązujące w rezerwacie, w tym zakaz wstępu, powinny być wyliczone na tablicy informacyjnej, powieszonej koło wejścia na teren chroniony.
• Zdarza się, że przy wejściu, do którego dotarliśmy, nie ma akurat szczegółowej tablicy informacyjnej. Wtedy musimy sami sprawdzić w Internecie, czy wolno wchodzić do tego akurat rezerwatu. Listy udostępnianych rezerwatów znajdują się na stronach internetowych regionalnych dyrekcji ochrony środowiska. Np. listę dostępnych rezerwatów na Mazowszu znajdziecie na oficjalnej stronie RDOŚ w Warszawie.
• W przypadku Mazowsza możecie także ściągnąć na telefon aplikację „Mazowieckie Rezerwaty Przyrody”. Znajdziecie w niej ciekawe informacje na temat historii danego rezerwatu, wartości jego przyrody, szlaków turystycznych (o ile są wyznaczone), a przede wszystkim – o udostępnianiu danego obszaru turystom.

Źródła: Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Warszawie

Czytaj też: Pies na plaży. Czy to legalne? W tych miejscach nad Bałtykiem nie możesz wyprowadzać czworonoga!