Spis treści
Słynna atrakcja Turcji znów otwarta dla zwiedzających
Mowa oczywiście o Błękitnym Meczecie zlokalizowanym w Stambule. Konstrukcja została wzniesiona ponad 400 lat temu i do dziś zachwyca swoim pięknem. Warto zobaczyć ją przede wszystkim dla niesamowitej architektury – szczególnie, że w ciągu ostatnich 5 lat turyści odwiedzający Turcję musieli obejść się smakiem. Kilkuletnie prace remontowe na terenie obiektu wreszcie zostały zakończone, nie warto więc zmarnować takiej okazji podczas tegorocznego wypoczynku.
Zwiedzanie Błękitnego Meczetu – jakich zasad przestrzegać i czego unikać?
Chociaż nasze poglądy religijne różnią się od tych, które wyznaje znaczna część obywateli Turcji, chętni do zwiedzania meczetu powinni dostosować się do panujących na jego terenie zasad – dzięki temu odkrywanie ciekawych zakątków kraju powinno przebiegać bezproblemowo. Jak zwiedzać tę znaną atrakcję?
- przed wejściem do Błękitnego Meczetu należy zdjąć buty, umieścić je w foliowej torbie i zostawić w wyznaczonym miejscu,
- zarówno kobiety, jak i mężczyźni powinni w dzień zwiedzania zrezygnować z odsłaniającego ciało ubioru. Od przedstawicielek płci pięknej wymaga się zasłonięcia włosów i ramion chustą oraz ubranie długich spodni lub spódnicy. Mężczyzn dotyczą te same zasady, z wyjątkiem zasłonięcia włosów.
- zakazane jest robienie zdjęć z użyciem lampy błyskowej oraz hałasowanie.
Zwiedzanie Błękitnego Meczetu w Turcji jest darmowe, nie dajcie się nabrać na propozycje wejścia bez kolejki za opłatą. Przy wyjściu z obiektu możecie wpłacić dobrowolną darowiznę, jednak nie jest to konieczne.
Kiedy najlepiej zwiedzić Błękitny Meczet w Stambule?
Jako że jest to przede wszystkim miejsce kultu, Błękitny Meczet najlepiej zwiedzać poza godzinami modlitw – te odbywają pięć razy dziennie. Należy więc odwiedzić to miejsce w godzinach 8:30-11:30, 13-14:30 i 15:30-16:45. Wyjątkiem jest piątek, kiedy wyznawcy religii innej niż islam mogą wejść na teren meczetu dopiero w godzinach popołudniowych. Turyści powinni kierować się do wejścia od strony zachodniej (dawnego Hipodromu, dzisiejszego placu Sułtana Ahmeda).
Skąd ta „kolorowa" nazwa? Wszystko przez... niebieskie kafelki
Mieszkańcy Turcji nie mieli w zwyczaju określać świątyni mianem „Błękitnego Meczetu" – nazwa ta przyjęła się po tym, jak zaczęli używać jej zagraniczni turyści, kojarzący budowlę z niebieskimi kafelkami zdobiącymi orientalne wnętrze. Chociaż można dopatrzeć się na nich też innych kolorów, błękit jest tam zdecydowanie odcieniem dominującym.
Zobacz także: 19 najbardziej niesamowitych atrakcji Turcji. Te miejsca musicie odwiedzić w czasie urlopu i wakacji
- 8 najtańszych kurortów Turcji na marzec. Sprawdźcie, gdzie urlop kosztuje najmniej!
- 11 najpiękniejszych plaż Turcji. W tych miejscach spełnicie swoje wakacyjne marzenia
- Turcja bez tajemnic: te rzeczy warto wiedzieć przed wyruszeniem w podróż
- Do tych krajów kobiety nie powinny wybrać się solo. Na liście wakacyjni ulubieńcy
Źródło: bluemosque.co
Mount Everest cały czas rośnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?