Bieszczady to jedno z najbardziej relaksujących miejsc w Polsce. Turyści nie przybywają tam tak tłumnie jak np. w Tatry, co pozwala na całkowity odpoczynek w otoczeniu urzekającej przyrody. Bieszczady są idealne dla tych, którzy nie mają doświadczenia w górskich wędrówkach lub cenią sobie miejsca niezatłoczone, w których człowiek nadal może poczuć się częścią natury. Wyróżniają się delikatnością i bujną roślinnością.
Spis treści
Bieszczadzki Park Narodowy
Utworzony w 1973 roku Bieszczadzki Park Narodowy jest wyjątkowy. Około 11 procent jego powierzchni zostało wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Podczas wędrówek można podziwiać piękne połoniny, czyli wyjątkowe piętro roślinności charakterystyczne dla Karpat Wschodnich. Najwyższym szczytem jest Tarnica, wznosząca się na wysokość 1346 m n.p.m. Góry te są także domem dla wielu gatunków zwierząt, które nie występują nigdzie indziej w kraju, m.in. węża Eskulapa. Zwierzęta znajdują schronienie w miejscach nietkniętych działalnością człowieka - przykładem mogą być chociażby pierwotne lasy bukowe.
„Orlik krzykliwy”
Tarnica jest najwyższym szczytem w polskich Bieszczadach. Oferuje przepiękne widoki zarówno na polską, jak i ukraińską część gór. Ścieżka przyrodniczo-historyczna „Orlik krzykliwy” zaczyna się w Wołosatem. Wytyczona została przez Bieszczadzki Park Narodowy i oznakowana kolorem zielonym. Rozpoczyna się na cerkwisku, kończy na Tarnicy. Szlak jest bardzo urozmaicony - trasa prowadzi przez łąki i lasy. Łagodne podejścia urozmaicają strome wzniesienia, kładki i schodki. Ze szczytu rozpościera się jedna z najwspanialszych panoram w Bieszczadach. Tarnica jest jedynym bieszczadzkim szczytem zaliczanym do Korony Gór Polski, w skład której wchodzi 28 szczytów. Czas przejścia wynosi ok. 2h 30 min.
Dla miłośników miodu
W Bieszczadach każdy znajdzie coś dla siebie. Również miłośnicy miodu, pszczół i turystyki górskiej. To właśnie z myślą o nich na terenie Bieszczadzkiego Parku Narodowego i w jego bezpośrednim sąsiedztwie wytyczono szlak pieszy i rowerowy w ramach „Karpackiego Szlaku Miodu”. Turyści mogą skorzystać z trasy rowerowej, która swój początek i koniec ma w Tarnawie Niżnej. Natomiast na 14-kilometrowy spacer wyruszymy z Lutowisk do Dwernika przez najdłuższe bieszczadzkie pasmo górskie - Otryt. Obie trasy przebiegają przez atrakcyjne turystycznie i historycznie tereny oraz miejsca, gdzie można napić się miodu lub go kupić.
Poza utartymi szlakami
W Bieszczadach znajdziemy również rzadziej odwiedzane miejsca, zwłaszcza przez „masowego” turystę, za to ciekawe i pozwalające obcować z przyrodą i regionalną historią. Przykładem jest torfowisko w Tarnawie Wyżnej. Turyści mają do wyboru dobrze utrzymane i łatwe do pokonania ścieżki, z których można podziwiać uroki torfowiska. Teren podzielony jest na dwie części oddzielone potokiem. Mniejszy fragment zajmuje powierzchnię ok. 6 ha. Znajdują się tam drewniane pomosty, po których można spacerować. Większy płat torfowiska zajmuje powierzchnię ok. 20 ha. Ścieżka prowadzi kilkadziesiąt metrów przez łąkę, następnie należy przejść potok drewnianą kładką. W kolejnej części ułożone są drewniane pomosty pokryte siatką. Ciekawym miejscem jest również Park Gwiezdnego Nieba „Bieszczady”. Znajduje się przy parkingu, niedaleko Lutowisk. Jest to doskonałe miejsce do obserwacji nocnego nieba, z dala od świateł cywilizacji. Warto odwiedzić park także za dnia, gdyż rozciąga się z niego przepiękny widok na polskie i ukraińskie Bieszczady.
Co spakować na wycieczkę?
Odpowiednio spakowany plecak to podstawa każdej wędrówki w góry. Amatorzy spacerów po szczytach powinni przygotować listę przedmiotów, które znajdą się w plecaku. Co na pewno powinno trafić do podręcznego bagażu górskiego turysty?
Przede wszystkim prowiant (np. kanapki, batony, woda) - pożywny i kaloryczny, dający zastrzyk energii do dalszej wędrówki, kurtka wodoodporna i wiatroszczelna, apteczka. Niezbędne będą także: papierowa mapa - na wypadek braku dostępu do technologii, scyzoryk i latarka oraz kijki trekkingowe.
Jednak przede wszystkim musimy pamiętać o wygodnych butach trekkingowych - japonki, szpilki, baleriny i tego typu obuwie nie nadaje się do spacerów po górach. Warto zachować zdrowy rozsądek i zainwestować w obuwie z wysoką cholewką i podeszwą zapewniającą odpowiednią przyczepność.