Wycieczki rowerowe w woj. świętokrzyskim. Gdzie w weekend 30 - 31 marca? Sprawdź proponowane szlaki

Redakcja Strony Podróży
Redakcja Strony Podróży
Wideo
od 16 lat
Szukasz pomysłu na wycieczkę rowerową w woj. świętokrzyskim? Podpowiadamy, gdzie warto się wybrać. Wybraliśmy 10 ciekawych propozycji. Są różne pod względem trudności czy długości, dzięki temu każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Wspólnie z Traseo proponujemy Wam 10 tras na wycieczkę rowerową w woj. świętokrzyskim. Co tydzień wybieramy inny zestaw. Zobacz, jakie trasy rowerowe w woj. świętokrzyskim proponujemy na weekend.

Spis treści

Wycieczki rowerowe w woj. świętokrzyskim

We współpracy z Traseo przygotowaliśmy dla Was 10 tras rowerowych w woj. świętokrzyskim, które polecają inni rowerzyści. Wybierz najlepszą dla siebie.

Sprawdź wybrane trasy o różnym stopniu trudności. Spokojna wyprawa malowniczym szlakiem, a może coś szalonego i trudnego? W wybranych przez nas trasach każdy znajdzie coś dla siebie. Wybierz plan wycieczki i przygotuj się do wyjazdu.

Nim wyruszysz w drogę, sprawdź prognozę pogody. W sobotę 30 marca w woj. świętokrzyskim ma być od 7°C do 20°C. Nie powinno padać.

🚲 Trasa rowerowa: Ziemia Solecka pełna tajemnic

  • Początek trasy: Nowy Korczyn
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 14,51 km
  • Czas trwania wyprawy: 54 min.
  • Przewyższenia: 43 m
  • Suma podjazdów: 75 m
  • Suma zjazdów: 62 m

Buchtini poleca tę trasę rowerzystom

Niecka Solecka otoczona jest od północnego-wschodu pasmem wzgórz Garbu Pińczowskiego. Wzgórza te stanowią naturalną zaporę dla zimnych północnych wiatrów. W tym zacisznym miejscu rozsiadł się Solec Zdrój. Park Zdrojowy z początku XX wieku, z ocienionymi alejami i przepięknie wkomponowaną weń rzeką Rzoską oraz kilka zbiorników wodnych dodają niepowtarzalnego uroku temu uzdrowisku.

Przez Solec Zdrój biegną liczne szlaki. Bardzo atrakcyjne krajobrazowo piesze szlaki : czerwony i zielony, łączące elementy przyrody chronionej z zabytkami kultury oraz kilka szlaków tematycznych funkcjonujących w ramach projektu powstałego w 2004 roku pod nazwą "Ponidziańskie szlaki". Staraniem Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Soleckiej najcenniejsze obiekty małej architektury sakralnej zostały w ostatnich latach odnowione. Przy wielu z nich umieszczono tablice informacyjne pełne różnych ciekawostek.

Najbardziej tajemnicze są tzw. figury szwedzkie. Tradycja - ponoć błędnie - łączy ich powstanie z potopem szwedzkim bądź wojną północną. Bo, jak można przeczytać na tablicy informacyjnej, Szwedzi - jako protestanci, kapliczek ani figur nie stawiali. Bardziej prawdopodobne wydaje się przypisanie ich budowy tutejszej ludności, pragnącej upamiętnić miejsca zbiorowych mogił. Na rzecz tej teorii zaświadcza fakt, iż jeszcze kilkadziesiąt lat temu ulewy i osuwiska odsłaniały kości ludzkie i fragmenty ceramiki w bezpośrednim sąsiedztwie kamiennych słupów.

Piestrzec

Jedna z figur szwedzkich znajduje się w Piestrzcu. Nazwa wsi wywodzi się od staropolskiego określenia gleby ("pierść") występującej w okolicy. Piestrzec wzmiankowany jest już w XIV-wiecznych kronikach. Wieś w 1655 roku znalazła się na szlaku przemarszu wojsk szwedzkiego króla Karola Gustawa z Nowego Korczyna do Rakowa. Pamiątką po tamtym wydarzeniu ma być kamienna figura znajdująca się u zbiegu dwóch polnych dróg; jednej prowadzącej do Wójczy oraz drugiej - do Wójeczki.

  • Rzeczywiście był tu cmentarz szwedzki. Później jednak wieś nawiedziła zaraza. Gdzieś należało pochować zmarłych. Zresztą droga, przy której stoi figura nazywana jest niekiedy "Drogą zarazy". Cały cmentarz był okopany, aby choroba nie rozprzestrzeniała się - usłyszałem od jednego z mieszkańców Piestrzca. Wysoki słup nakryty kamiennym daszkiem z ażurowym krzyżem na szczycie stoi zatem na miejscu pochówku żołnierzy z okresu wojen szwedzkich i/lub zbiorowej mogile ofiar moru.

Jadąc do Solca Zdroju przystańmy na chwilę przy remizie OSP. Obok niej znajduje się jeden z najpiękniejszych zespołów figur na Ponidziu. Z wysokiej, pięknie ozdobionej kolumny patrzy na nas Chrystus Frasobliwy. W jego drodze przez stulecia towarzyszą mu czterej ewangeliści.

Solec Zdrój

Nazwa miejscowości pochodzi od źródeł solnych występujących tu w dużej obfitości lub - jak chcą inni - od łacińskiego słowa Sol, -is oznaczającego słońce. Warzelnie soli istniały tutaj już w XVIII w. Z początkiem XIX w. szukając złóż soli kamiennej natrafiono na obfite źródła wód mineralnych.

Przysiadam się do wędkarzy usiłujących coś złowić w jednym ze stawów znajdujących się na obrzeżach Parku Zdrojowego. Wszechogarniająca cisza dzwoni w uszach. I tylko głos jednego z najbardziej zniecierpliwionych towarzyszy wyrywa mnie z zamyślenia, iż trzeba już wstać i ruszać w dalszą drogę...

Piasek Mały

Na zachodnim krańcu gminy Solec Zdrój leży Piasek Mały. Tutaj, w niewielkiej odległości od głównej drogi, znajdziemy drugą figurę szwedzką. Kamienny słup wysokości dwóch metrów, przystrojony kwiatami trudno jest minąć obojętnie. Tym bardziej, że związana jest z nim legenda. Starzy ludzie opowiadali, że miejsca tego zawsze obawiały się konie. Przejeżdżając obok obserwowali, jak zwierzęta rżały i strzygły uszami. Dziś podejrzewa się, iż to z racji jego cmentarnego charakteru.

A gdy z Piasku Małego polną drogą udamy się do Gadawy, do naszego koszyka niezwykłości dodać będziemy mogli jeszcze jeden zagadkowy obiekt Ziemi Soleckiej: starą studnię. Teren wokół niej jest prowizorycznie ogrodzony. Sterty drewnianych szalunków, beton, niestarannie zamocowana i mocno przechylona na niektórych odcinkach siatka, sprawiają, iż czar - podsycany zasłyszanymi wcześniej opowieściami - szybko pryska. Stojąc za ogrodzeniem nie ma najmniejszych szans, aby dostrzec zwierciadło wody. Ale i tak, nawet gdyby nam udało się w jakiś sposób jej zaczerpnąć, z uwagi na nieprzyjemny zapach nie będzie nadawać się do picia. Pan Norbert Kardynalski w Gazecie Soleckiej pisze, że niegdyś działy się tu dziwne rzeczy. Wokół starej studni można było na przykład usłyszeć dźwięk dzwoneczków. A przybywając o złej godzinie, ludzie tracili orientację : " Pewna kobieta szła z Gadawy do domu, do Piasku. Tak się pogubiła, tak długo błądziła, że znalazła się w odległych Sułkowicach." (cytaty za : Norbert Kardynalski "Studnia Gadawska", Gazeta Solecka Nr 29, Styczeń-Marzec 2016)
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Puszcza Niepołomicka: Parking - Osada Oraczy Bochnia - Muzeum Motyli - Parking - Niepołomice

  • Początek trasy: Kazimierza Wielka
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 43,3 km
  • Czas trwania wyprawy: 5 godz. i 58 min.
  • Przewyższenia: 104 m
  • Suma podjazdów: 727 m
  • Suma zjazdów: 764 m

Morfeusz1958 poleca tę trasę

Wycieczka rozpoczęła się na parkingu przy Drodze Królewskiej. Kierowaliśmy się do Osady Oraczy w Bochni. Przez puszczę jechaliśmy według wcześniejszego planu ale niekoniecznie na siłę według konkretnej trasy. Ważne, aby dotrzeć w określonym miejscu do przeprawy przez autostradę. W Puszczy Niepołomickiej jest wiele dróg którymi można dotrzeć do tej przeprawy według własnej inwencji sił i czasu. Niestety cel wyprawy okazał się nieczynny w soboty i niedziele, o czym trudno znaleźć informację. W zamian spędziliśmy trochę czasu koło Szybu CAMPI Kopalni Soli w Bochni. Wspaniałą rekompensatą były odwiedziny w Muzeum Motyli w Bochni. Piękna kolekcja motyli i nie tylko. Oprowadzająca nas pracownica tego prywatnego muzeum udzieliła nam ciekawych informacji o wybranych okazach. Bardzo dziękujemy. Po wyjściu z muzeum odwiedziliśmy Kebab w pobliżu Dworca Kolejowego, o którym słyszeliśmy dużo dobrego. Faktycznie było warto. Po udanym posiłku skierowaliśmy się w stronę parkingu, koniecznie inną drogą w miarę możliwości.
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: 28.08.2016 r. Pińczów - Olsztyn - Częstochowa - Mirów - Boblice _ Pińczów

  • Początek trasy: Chmielnik
  • Stopień trudności: 3.0
  • Dystans: 244,79 km
  • Czas trwania wyprawy: 14 godz. i 46 min.
  • Przewyższenia: 224 m
  • Suma podjazdów: 1 145 m
  • Suma zjazdów: 1 090 m

Michałoski poleca tę trasę

Trasę do Częstochowy rozpocząłem wczesnym słonecznym rankiem.
Plan był taki, że muszę pokonać ten odcinek w jeden dzień. Na początek mało ruchliwymi drogami udałem się do Szczekocina. Następnie pojechałem drogą wojewódzką 46, w połowie kiepskiej jakości. Po drodze po lewej stronie widać ruiny Zamku w Olsztynie.
Z minuty na minutę robiło się gorąco. (w szczycie ponad 30 stopni). W Częstochowie byłem na 11. Ale aby dojechać do centrum od strony Olsztyna, należy poświęcić sporo czasu. Na Jasną Górę dotarłem przed południem. Po godzinnym zwiedzaniu sanktuarium obrałem kierunek na Olsztyn.
W Olsztynie zrobiłem sobie przerwę na obiad w Barze Leśnym, co weekend obleganym przez rowerzystów z nadzieją na szybki i dobry obiad. Po godzinie czekania doczekałem się przypalonego schabowego z frytkami, po którym myślałem, że nie pojadę dalej. Obrałem kierunek na Mirów. Bardzo malownicza trasa, ale wyczerpująca z uwagi na kilka stromych podjazdów.
W Bobowicach można zobaczyć bajeczny zamek.
Po małym odpoczynku czas nadszedł na powrót do domu.

Dane z Garmina Edge 1000

Średnia prędkość 26.1 km/h

Maksymalna prędkość 49.48 km/h

Czas przejazdu 9 godzin 16 minut

Kalorie 7362
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Z Krakowa do Zalipia rowerowo-pociągowa

  • Początek trasy: Nowy Korczyn
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 116,01 km
  • Czas trwania wyprawy: 11 godz. i 36 min.
  • Przewyższenia: 48 m
  • Suma podjazdów: 385 m
  • Suma zjazdów: 379 m

Rowerzystom trasę poleca Velomalopolska

Z racji tego, że wybudowały się już nowe odcinki trasy Velo Dunajec (z Biskupic Radłowskich do Wietrzychowic) - zmodyfikowaliśmy naszą ostatnio polecaną drogę do Zalipia właśnie o te fragmenty tak, żebyście mogli przejechać się z/do Krakowa wygodnymi pociągami i wykręcić na rowerach (każdego typu) bez stresu 115 km po Velo Dunajec, Wiślanej Trasie Rowerowej i Puszczy Niepołomickiej, przepłynąć się dwoma promami rzecznymi, no i zwiedzili Zalipie. Brzmi zachęcająco? Trasa na mapie, sposób↓

Proponowana wycieczka do Zalipia z wykorzystaniem pociągu i roweru (odjazdy pociągów +- co godzinę).

Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Małogoszcz - Gałęzice - Kielce Ślichowice, Kadzielnia, Wietrznia - Małogoszcz

  • Początek trasy: Małogoszcz
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 116,9 km
  • Czas trwania wyprawy: 10 godz. i 28 min.
  • Przewyższenia: 128 m
  • Suma podjazdów: 945 m
  • Suma zjazdów: 953 m

Erytryn poleca tę trasę

Trasa: Małogoszcz - Gnieździska - Miedzianka - Gałęzice - Jaworznia - Szczukowskie Górki - Ślichowice - Kadzielnia - Wietrznia - Brzegi - Karsznice - Małogoszcz
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Starachowice-Iłża-Wąchock-Starachowice

  • Początek trasy: Skarżysko-Kamienna
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 57,7 km
  • Czas trwania wyprawy: 5 godz. i 41 min.
  • Przewyższenia: 116 m
  • Suma podjazdów: 1 807 m
  • Suma zjazdów: 1 806 m

Trasę rowerową mieszkańcom poleca Ossamus

Sympatyczna trasa Starachowice-Lipie-Iłża-Wąchock-Starachowice :-)
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


Sprawdź rowery i akcesoria dla Ciebie

Materiały promocyjne partnera

🚲 Trasa rowerowa: Góry świętokrzyskie - Dookoła Klonowa

  • Początek trasy: Bodzentyn
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 16,02 km
  • Czas trwania wyprawy: 1 godz.
  • Przewyższenia: 174 m
  • Suma podjazdów: 367 m
  • Suma zjazdów: 368 m

Aleszprycha.pl poleca tę trasę rowerzystom

Trasa dookoła Klonowa to ciekawa propozycja dla tych, którzy lubią jazdę szutrami i lasami. Trasa zaczyna się i kończy we wsi Klonów. To jedyne i wyjątkowe miejsce na trasie skąd można podziwiać całe Pasmo Łysogór, od Łysej Góry znanej z legendy o sabatach czarownic, przez Łysicę, najwyższy szczyt Gór świętokrzyskich, po zachodni kraniec pasma - góry Wymyśloną i Radostową. Pozostała część prowadzi wspaniałymi lasami Pasma Klonowskiego, również Świętokrzyskim Parkiem Narodowym.

Trasa na pętli o długości 17 km. Przewyższenia 407 m. Nawierzchnia asfalt 8 km, szutry 9 km.

Atrakcje na trasie: Klonów - punkt widokowy na całe Pasmo Łysogór, pomnik przyrody nieożywionej "Bukowa Góra" na terenie Świętokrzyskiego Parku narodowego, leżący na Świętokrzyskim Szlaku Archeo-Geologicznym.

Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Śladem stopnickich legend

  • Początek trasy: Chmielnik
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 7,74 km
  • Czas trwania wyprawy: 29 min.
  • Przewyższenia: 55 m
  • Suma podjazdów: 73 m
  • Suma zjazdów: 19 m

Trasę rowerową mieszkańcom poleca Buchtini

Stopnica rozsiadła się na jednym z malowniczych wzniesień Garbu Pińczowskiego. Jej mieszkańcy mówią, że to miejsce magiczne. Na potwierdzenie tej tezy usłyszeć można opowieści o wydarzeniach podniosłych, jak i tragicznych. O tym, że bywali tu królowie, że zjeżdżała się tu na polowania szlachta. O udokumentowanych epizodach oraz o tych wciąż owianych tajemnicą. Bogata historia tych ziem pozostawiła po sobie zarówno wspaniałe monumentalne budowle sakralne, jak i wielką liczbę figur i krzyży przydrożnych. Z wieloma wiążą się barwne podania, cofające niekiedy czas o kilka stuleci.

Figura w Folwarkach

Nasza podróż szlakiem stopnickich legend zaczyna się u stóp figury Matki Bożej Niepokalanej znajdującej się przy polnej drodze we wsi Folwarki. Przy figurze rokrocznie buduje się ołtarz i odprawia mszę świętą o pomyślne urodzaje. Najstarsi mieszkańcy okolicznych wsi powiadają, że kiedyś zwrócona była frontem w kierunku Św. Krzyża. Kiedy jednak w połowie XIX w. w Stopnicy wybuchł ogromny pożar, a lament zrozpaczonych ludzi sięgnął niebios, posąg Matki Bożej obrócił się w stronę miasta i w takim położeniu zastygł.

Przydrożny krzyż

Podobna legenda związana jest kamiennym krzyżem stojącym przy murowanym domu, w cieniu potężnych świerków. Krzyż stoi bokiem w stosunku do głównej drogi biegnącej przez Folwarki. Nie znamy intencji przyświecającej jego fundatorowi. Wyżłobiona na jednym z ramion krzyża wskazuje na to, iż wykonano go w 1790 r.

Stopnickie podziemia

Zatrzymujemy się w Stopnicy. Prawdą jest, że od zawsze najwięcej emocji budziły opowieści o ukrytych skarbach. A tych tu nie brak. Bo oto okazuje się, iż pod Stopnicą rzeczywiście są lochy, do tej pory spenetrowane jedynie fragmentarycznie. Gdy gdzieś od czasu do czasu ziemia się zapadnie, rusza prawdziwa lawina plotek roztaczających przed słuchaczem wizje nieprzebranych bogactw, które wydają się być niemal na wyciągnięcie ręki. Ci, którzy relacjonują nam te wydarzenia utrzymują, że czyjś znajomy widział pewną część skarbu, jakiś pokryty patyną czasu pierścień, wydobyty ponoć z podziemi. Potrafi nawet wskazać osobę, która w ten sposób się wzbogaciła. Sporo znaków zapytania związanych jest z tunelem, którego wejście znajduje się w podziemiach klasztoru Księży Sercanów. Nie wiemy, czy był jedynie sekretnym przejściem prowadzącym poza klasztor, pozwalającym zakonnikom bezpiecznie opuścić obiekt w sytuacji zagrożenia, czy stanowił boczne odgałęzienie systemu tuneli ciągnących się pod miastem? Na te i inne pytania postarają się odpowiedzieć badacze, którzy z łopatami mają się tutaj wkrótce pojawić.

Na obiad proponuję wybrać się do Zajazdu „Mateo”, którego specjalnością jest bardzo dobra kuchnia regionalna, zwłaszcza pyszne dania z dodatkiem śliwki Damachy.

Figura przy źródłach

Nasyciwszy się nieco przekraczamy ruchliwą drogę nr 73 i zmierzamy do Wolicy. Tu nad źródłami Stopniczanki góruje kolejna figura Matki Boskiej, która zgodnie z legendą krążącą po okolicznych przysiółkach miała obrócić się podczas pamiętnego pożaru miasta. Figura została ufundowana w drugiej połowie XIX w. jako wotum za szczęśliwy powrót z służby wojskowej. Jeszcze w latach 80. ubiegłego wieku gromadzili się przy niej mieszkańcy pobliskich domów, odmawiając litanie i śpiewając nabożne pieśni w maju i czerwcu. Zawsze była pięknie ustrojona kwiatami. Trochę szkoda, że wraz z upływem czasu zwyczaj ten zanikł.

Figura w Szklanowie

Teraz przed nami najtrudniejsze zadanie. Musimy w starym sadzie w Szklanowie odnaleźć figurę Chrystusa Frasobliwego. Długo przedzieramy się przez chaszcze. W końcu udaje nam się stanąć pod wysoką kolumną ozdobioną kwiatowym ornamentem, na której postać Chrystusa głową wspartą na ręce nieprzerwanie od wieków trwa w zadumie nad losem Stopniczan. Pierwotnie figura zwrócona była w stronę Szklanowa. Kiedy jednak zabudowę miasteczka zaczął trawić ogień, w sposób cudowny zmieniła swoją położenie.

Niezwykłe opowieści o lochach, skarbach i tych wszelkich cudownościach tworzą niezapomniany klimat Stopnicy. Przyciągają rzesze turystów oraz poszukiwaczy przygód.
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Kielce - Kurozwęki

  • Początek trasy: Chęciny
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 117,21 km
  • Czas trwania wyprawy: 12 godz. i 17 min.
  • Przewyższenia: 161 m
  • Suma podjazdów: 839 m
  • Suma zjazdów: 898 m

AlterSpider poleca tę trasę rowerzystom

Krzyżtopór (dawniej Krzysztopór) – ruiny powstałej w latach 1621–1644 rezydencji pałacowej otoczonej fortyfikacjami bastionowymi położonej w miejscowości Ujazd w województwie świętokrzyskim. Była to jedna z największych budowli pałacowych w Europie przed powstaniem Wersalu. Od 2018 ma status pomnika historii. Obiekt jest udostępniony do zwiedzania (wejście biletowane). Zwiedzanie zamku możliwe jest za dnia oraz w wybrane noce. Udostępnionych jest 5 tras zwiedzania zamku.

Zbudowany w latach 1627–1644 przez wojewodę sandomierskiego Krzysztofa Ossolińskiego. Jest to obszerny zamek w stylu włoskim typu palazzo in fortezza. W 1894 roku Stanisław Tomkowicz przypisał autorstwo projektu budowniczemu znanemu jako Lauretius de Sente (Wawrzyniec Senes). Od strony północnej przylegały do zamku ogrody w stylu włoskim.

Jego fundator cieszył się nim krótko, ponieważ Krzysztof Ossoliński zmarł nagle rok po ukończeniu budowy. Pozostawił po sobie bardzo zadłużony majątek, który odziedziczył jego syn Krzysztof Baldwin Ossoliński, który jednak niedługo później poległ w bitwie pod Zborowem w 1649 roku. Po nim pałac odziedziczył brat fundatora Jerzy Ossoliński, a po jego śmierci (1650) zamek odziedziczyła jego córka Urszula zamężna z Samuelem Jerzym Kalinowskim, który jednakże wkrótce poległ w bitwie pod Batohem. Pałac został zajęty w czasie potopu przez Szwedów w październiku 1655 roku. W posiadaniu rodziny Kalinowskich zamek pozostał do roku 1701, jednak nie był zamieszkany. W 1720 roku zamieszkała w nim rodzina Morsztynów, a następnie po kądzieli zamek przeszedł we władanie generała Michała Jana Paca, który w 1760 roku przeprowadził remont części południowej. Zamieszkany do roku 1770, kiedy został spalony przez wojska rosyjskie w czasie obrony przez zwolenników konfederacji barskiej, którym sprzyjał właściciel. W 1782 roku kupił go Kajetan Sołtyk i przekazał w spadku Stanisławowi Sołtykowi. W 1787 roku zamek odwiedził król Stanisław August Poniatowski. W 1815 roku zamek stanowił wiano Konstancji Sołtyk, małżonki posła Ludwika Łempickiego. W 1858 roku zamek kupiła rodzina Orsettich, która zamieszkiwała w pobliskim dworze do 1944 roku. Po II wojnie światowej został przejęty przez Skarb Państwa.

Dzieje Pałacu w Kurozwękach sięgają XIV wieku. Drewniano-murowany zamek został wybudowany przez Dobiesława z Kurozwęk i stał się siedzibą rodu Kurozwęckich. Na początku był budowlą obronną, ponadto był to jeden z pierwszych murowanych zamków rycerskich w Polsce. Zamek był wielokrotnie przebudowywany, aż do osiągnięcia wyglądu pałacu.
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Starachowice-Mostki-Starachowice

  • Początek trasy: Skarżysko-Kamienna
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 45,24 km
  • Czas trwania wyprawy: 4 godz. i 41 min.
  • Przewyższenia: 146 m
  • Suma podjazdów: 1 354 m
  • Suma zjazdów: 1 365 m

Trasę rowerową mieszkańcom poleca Ossamus

Sympatyczna trasa ze Starachowic nad zalew w Mostkach.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


traseo

Traseo.pl to portal oraz darmowa aplikacja mobilna na urządzenia z systemami android lub iOS. Znajdziesz tu ponad 200 000 tras! Możesz nagrywać własne ślady podczas wycieczek lub podążać trasami pozostałych użytkowników. Szukaj inspiracji wycieczkowych.

Rób zdjęcia, dodawaj opisy, a później wyślij zapisaną trasę na Traseo.pl. Będziesz mieć możliwość dodatkowej edycji danej trasy. Możesz również podzielić się nią z innymi użytkownikami Traseo lub zachować jako prywatną tylko dla siebie. Sprawdź wszystkie możliwości Traseo, zainstaluj aplikację i ruszaj na szlak!

Okazje

Kochasz rower ale zakupy robisz rozważnie? Sprawdź kody rabatowe EMPIK oraz promocje i zniżki w innych sklepach online!

Wycieczka rowerowa - jak się przygotować?

Najważniejszy jest stan techniczny Twojego roweru. Jeśli wybierasz się na swoją pierwszą wyprawę w sezonie, koniecznie zrób przegląd swojego jednośladu. Co warto zrobić przed rozpoczęciem sezonu? W skład przeglądu wchodzi szereg czynności do wykonania. Są to między innymi:

  • sprawdzenie napędu, przerzutek, linek oraz hamulców
  • dopompowanie kół
  • wyczyszczenie ważnych elementów

W skład przeglądu wchodzą również inne czynności. Rower powinno się serwisować przynajmniej raz w roku, by mieć pewność, że jest odpowiednio sprawny i by móc cieszyć się nim dłużej. Podczas jazdy mocno eksploatujemy sprzęt, dlatego tak istotne jest, by o niego dbać.

Można samodzielnie serwisować swój rower, chociaż do tego wymagana jest odpowiednia wiedza. W Internecie nie brakuje poradników na ten temat. Jeśli jednak wolisz, by Twoim jednośladem zajęli się specjaliści możesz oddać sprzęt do serwisu rowerowego.

Taki przegląd najlepiej jest wykonywać przed rozpoczęciem sezonu. Po sezonie też warto o niego odpowiednio zadbać. Pamiętaj, że im bardziej skrupulatnie będziesz dbać o sprzęt, tym dłużej Ci on posłuży.

Jeśli Twój sprzęt jest gotowy do użytku, pozostaje Ci zaplanować trasę i ruszać w drogę!

Co zabrać na wycieczkę rowerową?

W zależności od tego, jak długą planujesz wycieczkę, będzie zależeć Twoja lista rzeczy do zabrania ze sobą. Oczywiście na krótkie, jednodniowe wycieczki rowerowe, nie potrzebujemy wielu rzeczy. Sprawa komplikuje się jednak, jeśli planujemy dłuższą wyprawę.

Na wycieczkę rowerową warto ze sobą zabrać:

  • wodę
  • czapkę z daszkiem lub zwykłą
  • rękawiczki na rower
  • uchwyt na telefon do roweru
  • kask
  • okulary

Oczywiście lista rzeczy na rower będzie zależeć od indywidualnych preferencji. Podstawą będzie wygodny strój sportowy oraz buty. Bardzo wygodną opcją są specjalne majtki, spodenki lub legginsy na rower, które są bardzo miękkie, dzięki czemu możemy uniknąć obtarć i większego bólu.

Czapka z daszkiem świetnie sprawdzi się w słoneczny dzień, natomiast zwykła w chłodniejsze dni. Rękawiczki rowerowe zapobiegną obtarciom rąk, a okulary będą chronić Twoje oczy nie tylko przed promieniami słonecznymi ale również przed owadami.

Uchwyt na telefon będzie przydatny, jeśli chcesz swoją trasę śledzić w aplikacji. Kask jest istotny dla Twojego bezpieczeństwa.

Inne przydatne akcesoria: uchwyt na bidon oraz bidon na wodę, nóżka do roweru, zapięcie do roweru, plecak lub saszetka, a także oświetlenie.

Jeśli wybierasz się na dłuższą wycieczkę lista będzie znacznie dłuższa. Musisz pomyśleć, choćby o ubraniach na zmianę czy podstawowych narzędziach, które będą przydatne, jeśli rower ulegnie małej usterce (np. łyżki do opon cyz dętka zapasowa).

Atrakcje Świętokrzyskiego w sam raz dla rowerzystów

Jeśli szukacie pięknego zakątka Polski, gdzie łagodne wzgórza falują wśród pól i lasów, idealnego na rowerowe wycieczki, koniecznie wybierzcie się na Ponidzie, nazywane czasem "polską Toskanią". Spędzicie tu niezapomniany weekend na łonie przyrody, ale nie brakuje też ciekawych zabytków, które warto odwiedzić. W Wiślicy wznosi się kolegiata z figurą roześmianej Matki Boskiej, a w Chęcinach wspaniały zamek królewski z punktem widokowym na wyniosłej wieży.

Jeśli lubicie zwiedzać zamki, w Świętokrzyskiem nie zabraknie wam miejsc do odwiedzenia. Region pełen jest piękny, zabytkowych twierdz, z których najpłynniejszy jest chyba zamek Krzyżtopór, owiany dziwnymi i niepokojącymi legendami. Miłośnicy zabytków powinni też zajrzeć do Szydłowa, które za sprawą świetnie zachowanych średniowiecznych murów, baszt i bram nazywane jest "polskim Carcassonne".

Jeśli nie straszne wam nieco bardziej wymagające trasy rowerowe, wyruszcie na wyprawę w Góry Świętokrzyskie. Jest tu wiele niezwykłych miejsc do zobaczenia, np. na zboczach Łysicy leżą gołoborza liczące sobie pół miliarda lat, a na szczycie Łysej Góry – dawnym miejscu sabatów czarownic – wznosi się klasztor z relikwiami Krzyża św. i punktem widokowym na wieży. W Górach Świętokrzyskich możecie też zwiedzić słynną Jaskinię Raj, uchodzącą za jedną z najpiękniejszych w Polsce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wycieczki rowerowe w woj. świętokrzyskim. Gdzie w weekend 30 - 31 marca? Sprawdź proponowane szlaki - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na stronapodrozy.pl Strona Podróży