Strajk kontrolerów lotów. Jest porozumienie, paraliżu nieba na wakacje nie będzie

Emil Hoff
Emil Hoff
Wczoraj o godz. 9:00 na konferencji prasowej przedstawiciele PAŻP i związków zawodowych kontrolerów lotu ogłosili, że udało im się wypracować porozumienie. Paraliżu nieba na wakacje nie będzie.
Wczoraj o godz. 9:00 na konferencji prasowej przedstawiciele PAŻP i związków zawodowych kontrolerów lotu ogłosili, że udało im się wypracować porozumienie. Paraliżu nieba na wakacje nie będzie. Anna Kaczmarz / Polska Press / Zdjęcie ilustracyjne
Strajk kontrolerów lotów, wywołany nim kryzys w ruchu lotniczym nad Warszawą i chaos na pozostałych polskich lotniskach to dziś tylko złe wspomnienie z przełomu kwietnia i maja. Polska Agencja Żeglugi Powietrznej (PAŻP) i Związek Zawodowy Kontrolerów Ruchu Lotniczego (ZZ KRL) doszły do ostatecznej zgody. 29 czerwca 2022 o godz. 9:00 na konferencji prasowej Agencja i Związkowcy ogłosili, że paraliżu nieba na wakacje nie będzie, a samolotu po 10 lipca będą latały normalnie.

Spis treści

Jest porozumienie PAŻP i kontrolerów lotów

W środę 29 czerwca 2022 o godz. 9:00 odbyła się konferencja prasowa przedstawicieli PAŻP i związków zawodowych kontroloerów lotu. Udało się osiągnąć porozumienie, paraliżu nieba na wakacje nie będzie.

Jak czytamy we wspólnym komunikacie PAŻP i ZZKRL:

Projekty dokumentów zostały przedstawione do konsultacji społecznych, w wyniku których szereg zgłaszanych przez stronę społeczną uwag zostało uwzględnionych. Zmiany w Regulaminie Pracy i aneksie do Regulaminu Wynagradzania wpływają pozytywnie na bezpieczeństwo ruchu lotniczego, organizację i kulturę pracy oraz tworzą obiektywne kryteria wynagradzania pracowników operacyjnych PAŻP. Wypracowane rozwiązania pozwolą zachować ciągłość zapewniania służb ruchu lotniczego w polskiej przestrzeni powietrznej.

- To porozumienie jest pierwszym krokiem do stabilizacji funkcjonowania Agencji – powiedziała prezes PAŻP na konferencji prasowej. – Tym samym kończymy dywagacje na temat paraliżu nieba. To były bardzo owocne rozmowy. Mamy uzgodnione i podpisane porozumienie – dodała prezes PAŻP.

- Udało się osiągnąć porozumienie, które kończy spór między PAŻP i kontrolerami ruchu lotniczego. Wszystkie operacje lotnicze będą miały zapewnioną obstawę – powiedział Tomasz, szef gabinetu politycznego ministra Adamczyka.

Artykuł będzie aktualizowany o najnowsze informacje.

Wstępne warunki porozumienia

Konsultacje społeczne PAŻP z 14 związkami zawodowymi zakończyły się we wtorek 28 czerwca.

- Szczegółowy projekt regulaminu płacowego kontrolerów lotu jest poddawany analizie w resorcie – poinformował minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.

Jak ustalił Artur Molęda, reporter TVN24, ogólne warunki porozumienia PAŻP z kontrolerami lotów zakładają:

  • Powrót do pracy osób, które związkowcy wskazują jako zwolnione bezprawnie
  • System pracy jednoosobowej tylko na małych lotniskach i tylko przy małym natężeniu ruchu
  • Nowy taryfikator wynagradzania
  • Częścią nowych umów o pracę będzie kodeks etyki

Poniżej znajdą Państwo relację z kwietniowego kryzysu wywołanego strajkiem kontrolerów lotów i negocjacji związkowców z PAŻP.

Trudny dzień negocjacji kontrolerów lotu i PAŻP

Mimo ostatnich optymistycznych doniesień dot. negocjacji między kontrolerami lotów i PAŻP, mającymi ostatecznie doprowadzić do zgody przed 10 lipca 2022 (zob. niżej), zdarzają się nadal dni pełne napięcia i nerwów. Tak najwyraźniej było w poniedziałek 20 czerwca, kiedy to pojawiło się kilka niepokojących sygnałów.

Najpierw dziennikarz Radia ZET Rafał Miżejewski podał informację na Twitterze, że PAŻP wycofuje się z porozumienia z kontrolerami lotów.

Potem w rozmowie przedstawicielki ZZ KRL z portalem Money.pl padły słowa, które wstrząsnęły czytelnikami:

- Niestety PAŻP wycofuje się z porozumień. Wakacji nie będzie – powiedziała Anna Garwolińska, pełnomocniczka ZZ KRL ds. kontaktów z mediami, w rozmowie z portalem Money.pl.

Spór miał tym razem dotyczyć m.in. przeniesienia osób odpowiedzialnych w PAŻP za łamanie procedur na inne stanowiska lub usunięcie ich z organizacji, a także domniemanego powrotu systemu jednoosobowej pracy na wieżach kilku lotnisk.

Zerwanie rozmów ZZ KRL z PAŻP oznaczałoby zwolnienie się ok. 100 kontrolerów po 10 lipca 2022.

Wiele wskazuje jednak na to, że słowa pełnomocniczki Anny Garwolińskiej były zbyt mocne. Rusłana Krzemińska, rzeczniczka prasowa PAŻP, stwierdziła, że rozmowy nadal trwają. PAŻP opublikowała także oficjalny komunikat, w którym stanowczo zaprzecza, że wycofała się z rozmów z kontrolerami lotów.

Anna Garwolińska w kolejnej rozmowie z portalem Money.pl podtrzymała jednak swoje słowa.

- Były poważne obawy co do dalszego ciągu rozmów i podtrzymuję wszystko, co powiedziałam – twierdzi przedstawicielka ZZ KRL.

Rzecznika ZZ KRL dodała jednocześnie, że dzięki interwencji prezes PAŻP, Anity Oleksiak, która przywołała swoich podwładnych do porządku, rozmowy nadal trwają.

- Ustalony został harmonogram spotkań i przed nami bardzo intensywna praca – mówi Anna Garwolińska.

Do sprawy odniósł się także wiceszef ZZ KRL Andrzej Fenrych w „Faktach po Faktach” na antenie TVN24 zapewnił:

- Jesteśmy na dobrej drodze do rozsądnego porozumienia. Ten tydzień jest przełomowy.

Dodał także, że kontrolerzy lotów nie mają zamiaru psuć Polakom wakacji ani być przeszkodą dla przewoźników lotniczych.

Obecny tydzień ma być przełomowy, ponieważ stanowi ostatnią prostą negocjacji. Do soboty 25 czerwca mają trwać konsultacje wewnętrzne z przedstawicielami innych związków zawodowych w PAŻP. Według wcześniejszych komunikatów ZZ KRL, tylko te rozmowy, wymuszone procedurami, stoją na drodze do zawarcia ostatecznego porozumienia.

Poniżej znajdą Państwo podsumowanie sporu kontrolerów lotu z Polską Agencją Żeglugi Powietrznej i relację z przebiegu negocjacji.

Strajk kontrolerów lotu już raczej nie wróci. Związkowcy zawarli porozumienie z PAŻP

Związek Zawodowy Kontrolerów Ruchu Lotniczego i Polska Agencja Żeglugi Powietrznej 27 maja 2022 opublikowały wspólne oświadczenie. Wynika z niego, że groźba ponownego kryzysu i paraliżu lotniczego w Polsce w lipcu została odsunięta, a może nawet całkowicie zniknęła.

Kontrolerzy z ZZKRL zawarli wstępne porozumienie z PAŻP w sprawie wynagrodzeń i regulaminu pracy. Znaczące zmniejszenie płac i niekorzystne zdaniem kontrolerów zmiany w procedurach bezpieczeństwa były powodem, dla którego przed majówką omal nie doszło do sparaliżowania ruchu lotniczego nad Polską. Większość kontrolerów lotu na warszawskich lotniskach miała wtedy odejść z pracy, co wymusiłoby znaczące zmniejszenie ruchu powietrznego nad stolicą i chaos w pozostałych częściach Polski. Ostatecznie obie strony skłoniły się do kompromisu i zawarły rozejm, dzięki czemu loty w majówkę mogły odbyć się normalnie.

Porozumienie z 27 maja 2022 ma kilka ważnych punktów, w tym ograniczenie liczby nadgodzin i wyrównanie płac kontrolerów lotu w Warszawie i pozostałych częściach kraju. PAŻP wdraża także 24 postulaty związkowców, dotyczące zasad bezpieczeństwa w kontroli lotów.

Wspólny komunikat ZZKRL i PAŻP jest dostępny TUTAJ.

"Tylko formlaności opóźniają zawarcie zgody"

W czwartek 9 czerwca odbyło się w Sejmie posiedzenie podkomisji stałej ds. transportu lotniczego. W czasie posiedzenia przedstawiciele PAŻP i ZZ KRL dyskutowali o nowej formie regulaminu pracy i zasadach wynagradzania.

Strony postanowiły, że większość zmian w wynagrodzeniach zostanie wprowadzona od nowego okresu rozliczeniowego, z początkiem 2025 r. To rozwiązanie, jak tłumaczyła prezes PAŻP, Anita Oleksiak, wynika częściowo z trudnej sytuacji finansowej, w jakiej znajduje się obecnie jej organizacja.

Na przyszły tydzień planowane jest kolejne spotkanie z przedstawicielami PAŻP i związków zawodowych. Polacy mogą być jednak dobrej myśli: do odnowienia się kryzysu z kwietnia raczej nie dojdzie.

- Tylko formalności stoją teraz na przeszkodzie podpisaniu porozumienia – mówił Maciej Sosnowski, przewodniczący ZZ KRL. – Musi się zakończyć 30-dniowy okres konsultacji społecznych w PAŻP. Zgodę na wszystkie ustalenia musi też jeszcze wyrazić minister. My już większość spraw ustaliliśmy, pozostają drobne kwestie do uzgodnienia.

Poniżej znajdą Państwo relację z przebiegu kryzysu w kwietniu.

PAŻP i kontrolerzy lotów zawarli czasowe porozumienie. Strajk zawieszony do 10 lipca 2022

W czwartek 28 kwietnia 2022 Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk poinformował na Twitterze o przełomie w negocjacjach PAŻP z przedstawicielami kontrolerów lotu:

O godz. 12:00 zaczęło się posiedzenie sejmowej podkomisji z udziałem obu stron sporu. Wszystko wskazuje na to, że kryzys ruchu lotniczego został zażegnany – przynajmniej czasowo.

- To nie jest koniec wojny, tylko rozejm – powiedział przedstawiciel kontrolerów lotu na posiedzeniu sejmowej podkomisji. – Poszliśmy na daleko idące ustępstwa i udało nam się porozumieć w imię dalszej dobrej współpracy i uniknięcia paraliżu ruchu lotniczego w Polsce.

PAŻP i ZZ KRL podpisały czasowe porozumienie, które ma obowiązywać do 10 lipca 2022. Do tego czasu mają zostać podjęte szczegółowe ustalenia dotyczące postulatów kontrolerów, nowych warunków pracy i zasad bezpieczeństwa kontroli lotów.

Treść porozumienia opublikował na Twitterze poseł PO Maciej Lasek:

Wynika z niego, że:

  • okresy wypowiedzenia kontrolerów lotu mają zostać przedłużone do 10 lipca
  • ZZ KRL będzie rekomendował kotrolerom powrót do pracy
  • PAŻP z kolei zobowiązała się przeprowadzić audyt i restrukturyzację
  • Pensje kontrolerów mają wrócić do stanu sprzed pandemii COVID-19 - zapowiedział minister Adamczyk

Do 10 lipca obie strony będą analizować nowe warunki pracy kontrolerów i działanie porozumienia. Ma też się odbyć spotkanie w sprawie raportu NIK o sytuacji w PAŻP i działaniach, które doprowadziły do obecnego kryzysu. Kolejna runda rozmów odbędzie się w piątek 29 kwietnia o godz. 12:00.

Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk jest zadowolony:

- Kończy się paraliż ruchu lotniczego nad Polską. Pasażerowie mogą odetchnąć z ulgą – powiedział w czasie posiedzenia sejmowej podkomisji.

Rozporządzenie regulujące zasady ruchu lotniczego w maju w przypadku paraliżu warszawskich lotnisk zostało wycofane.

Strajk kontrolerów i tak będzie miał fatalne skutki? "Uruchamianie rejsów to nie zamawianie taksówki"

Sebastian Mikosz, Wiceprezes Międzynarodowego Stowarzyszenia Linii Lotniczych, stwierdził w czwartek w programie „Onet Radio”, że nawet gdyby PAŻP i kontrolerzy lotów faktycznie doszli do porozumienia, nie obejdzie się bez zawirowań i chaosu organizacyjnego w czasie majówki.

- Uruchamiania rejsów to nie zamawianie taksówki – powiedział Mikosz. – Normalnie siatkę lotów planuje się z rocznym wyprzedzeniem. Nie można oczekiwać od linii lotniczej, która nie wie, czy poleci, żeby dany lot utrzymała, a jak już go skasuje, żeby go zaraz przywróciła. Powracanie do normalnego rozkładu lotów może zająć kilkanaście dni, nawet jeśli dojdzie dziś do porozumienia z kontrolerami lotów.

Maciej Nykiel, prezes biura podróży Nekera, w piątkowej rozmowie z portalem Onet Podróże stwierdził, że porozumienie kontrolerów lotu z PAŻP wcale nie jest zadowalające dla branży turystycznej.

- To jakiś zgniły kompromis, z którego nie jesteśmy zadowoleni – powiedział. – Zgoda przyszła za późno, spór wywołał panikę tuż przed majówką, w dodatku porozumienie ma wygasnąć w przeddzień inauguracji wysokiego sezonu turystycznego.

Maciej Nykiel uważa, że chaos wywołany sporem kontrolerów lotu z PAŻP już odcisnął piętno na biurach podróży, które odnotowały spadek zainteresowania rejsami lotniczymi. Liczni klienci w obawie przed możliwym odwołaniem lotu woleli wybrać się na majówkę samochodem lub zostać w domach. Za tę sytuację prezes biura Neker obwinia zarówno PAŻP jak i kontrolerów lotu i żałuje, że w przyjętym porozumieniu żadna ze stron nie użyła słowa „przepraszam”.

Kłopotliwe Rozporządzenie Rady Ministrów. Nowe zasady działania warszawskich lotnisk zostały anulowane

Minister Adamczyk wspomniał w czwartek, że z powodu zawarcia porozumienia z kontrolerami lotów zmienione zostanie najnowsze rozporządzenie Rady Minstrów, regulujące nowe zasady ruchu na lotniskach Warszawy. Zostało ono ogłoszone w poniedziałek 25 kwietnia 2022 w godz. wieczornych na wypadek braku zgody między PAŻP i kontrolerami. I rzeczywiście, w piątek w wykazie prac legislacyjnych Rady Ministrów pojawiło się nowe rozporządzenie, uchylające poprzednie. Od 1 maja nie będzie więc zmian w funkcjonowaniu lotnisk w Warszawie i Modlinie.

Wedle dokumentu, kotóry został uchylony, od 1 maja działalność warszawskich lotnisk miała być znacznie ograniczona. Jak czytamy w § 1. uchylonego Rozporządzenia:

W związku z ograniczeniem dostępności służb żeglugi powietrznej obsługujących operacje lotnicze oraz obniżeniem deklarowanej pojemności rejonu kontrolowanego TMA Warszawa (…) wprowadza się ograniczenia możliwości wykonywania operacji lotniczych w TMA Warszawa.

Rejon kontrolowany TMA Warszawa obejmuje główne stołeczne i największe w Polsce Lotnisko im. Fryderyka Chopina, a także port lotniczy Warszawa-Modlin.

Oba lotniska od 1 maja działać miały tylko w godz. 9:30 – 17:00.

Zmniejszyć się miała także przepustowość lotnisk. To wymusiło z kolei ustalenie, które operacje lotnicze mogłyby być wykonywane w pierwszej kolejności. Rozporządzenie precyzuje, że pierwszeństwo będzie przyznawane samolotom kierującym się do następujących miast Polski i świata:

  1. Londyn - Heathrow (EGLL);
  2. Londyn - Luton (EGGW);
  3. Londyn - Stansted (EGSS);
  4. Frankfurt (EDDF);
  5. Nowy Jork (KJFK);
  6. Chicago (KORD);
  7. Paryż (LFPG);
  8. Bruksela (EBBR);
  9. Stambuł (LTFM);
  10. Rzym (LIRF);
  11. Amsterdam (EHAM);
  12. Toronto (CYYZ);
  13. Dubaj (OMDB);
  14. Incheon (RKSI);
  15. Monachium (EDDM);
  16. Rzeszów (EPRZ);
  17. Wiedeń (LOWW);
  18. Tel Awiw (LLBG);
  19. Oslo (ENGM);
  20. Zurich (LSZH);
  21. Dublin (EIDW);
  22. Kopenhaga (EKCH);
  23. Budapeszt (LHBP);
  24. Wilno (EYVI);
  25. Praga (LKPR);
  26. Bukareszt (LROP);
  27. Düsseldorf (EDDL);
  28. Barcelona (LEBL);
  29. Lizbona (LPPT);
  30. Tbilisi (UGTB);
  31. Berlin (EDDB);
  32. Szczecin-Goleniów (EPSC).

Wymienione wyżej loty miały być wykonywane raz dziennie przez tego przewoźnika, który przewiózł na danej trasie najwięcej pasażerów w latach 2019-2021. Wykaz tych przewoźników ogłosił prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Jest dostępny TUTAJ.

Z wykazu wynika, że większość wymienionych wyżej połączeń miała być realizowana przez PLL LOT. Do Luton i Rzymu poleciałby Wizz Air, do Stansted i Dublina Ryanair, do Paryża Air France, do Frankfurtu i Monachium Lufthansa, do Wiednia Austrian Airlines, do Zurychu Swiss International Airlines, do Stambułu Turkish Airlines, do Amsterdamu KLM, do Dubaju Emirates, do Lizbony TAP.

Rozporządzenie miało obowiązywać w dniach 1-31 maja 2022. Pełny tekst rozporządzenia dostępny jest TUTAJ. Rozporządzneie zostało uchylone w piątek 29 kwietnia 2022, ponieważ PAŻP i kontrolerzy lotu doszli jednak do czasowej zgody.

Strajk kontrolerów lotu wywołuje ciągle nowe problemy. Ryanair skarży się na polski rząd do Komisji Europejskiej

Przedstawiciele taniej linii Ryanair poinformowali, że złożyli pisemną skargę do Komisji Europejskiej na polski rząd. Przewoźnik uważa, że został niesprawiedliwie potraktowany przy podziale obsługi lotów na 32 wskazanych w rozporządzeniu kierunkach.

Szef Ryanaira, Michael O'Leary, stwierdził publicznie, że kryzys związany ze strajkiem kontrolerów lotu wywołany został przez nieudolne polskie władze, które teraz nieuczciwie ratują niepotrzebne trasy LOTu np. do Berlina, Szczecina czy Rzeszowa kosztem o wiele bardziej potrzebnych tras Ryanaira np. do Sztokholmu czy Mediolanu. O'Leary domaga się interwencji ds. transportu i konkurencji, która miałaby położyć kres domniemanej dyskryminacji jego firmy na polskim rynku.

Teraz, gdy widmo paraliżu ruchu lotniczego nad Polską zostało zażegnane, a przynajmniej odsunięte, przewoźnicy będą mogli wrócić do w miarę normalnej siatki lotów.

PLL LOT zapewnia darmową zmianę rezerwacji

Rzecznik PLL LOT, Krzysztof Moczulski, stwierdzi z kolei, że to właśnie polski przewoźnik będzie najbardziej poszkodowany, jeśli PAŻP nie dojdzie do porozumienia z kontrolerami lotu. W pierwszych dniach maja LOT musiałby odwołać nawet 75% rejsów, co dotknęłby ok. 50 tys. pasażerów.

Moczulski wyjaśnił, że polski przewoźnik będzie starał się przesuwać terminy lotów tak, by niezaleznie od sytuacji jednak nie doszło do anulowania rezerwacji. W razie anulowania rejsu każdy pasażer będzie miał jednak możliwość darmowej zmiany rezerwacji (daty i kierunku lotu).

Pasażerowie LOTu mogą sprawdzić status rejstu TUTAJ, a rezerwacją zarządzać TUTAJ.

Przewoźnicy i biura podróży tworzą plany awaryjne

Niektóre biura podróży i przewoźnicy zapowiedzieli, że jeśli faktycznie dojdzie w maju lub później do ograniczenia ruchu na lotniskach Warszawy, firmy poradzą sobie z kryzysem, przenosząc loty na inne lotniska. Według ustaleń portalu Fly4Free, największa linia czarterowa w naszym kraju, Enter Air, zamierza w razie potrzeby przenieść loty do Poznania (lotnisko w Ławicy) i Katowic (Lotnisko w Pyrzowicach). Na oku przewoźników są także lotniska w Łodzi i Krakowie, które mogłyby przejąć część lotów, przekierowanych z Warszawy.

Szczególnie uparci pasażerowie, których loty zostaną jednak odwołane, mogą w razie potrzeby ratować majówkowe plany, korzystając także z lotnisk zagranicznych, np. w Berlinie, Dreźnie, Wilnie czy Pradze.

Wszelkie zmiany rozkładu lotów powinny zostać zakomunikowane pasażerom bezpośrednio lub za pośrednictwem touroperatorów.

Strajk kontrolerów lotu: Polsce groził paraliż ruchu lotniczego

Organizacja Eurocontrol wyliczyła, że przy zbyt małej obsadzie kontrolerów lotu lotniska Warszawy – Chopina i port w Modlinie – będą musiały znacznie zmniejszyć przepustowość i czas pracy. Eurocontrol stwierdziła, że w przypadku masowego odejścia z pracy kontrolerów od 1 maja trzeba by zmniejszyć ilość lotów kontrolowanych z Warszawy z 500 do 170 dziennie, a czas pracy lotnisk ograniczyć do 7,5 h.

Skalę problemu potwierdził prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego, Piotr Samson, na poniedziałkowym posiedzeniu podkomisji sejmowej ds. transportu lotniczego. Samson przyznał, że jeśli nie dojdzie do porozumienia PAŻP z kontrolerami lotów, trzeba będzie usunąć z siatki połączeń ok. 300 lotów do i z Warszawy.

Co z odszkodowaniami dla pasażerów?

Nie jest jasne, czy i na jakich zasadach pasażerowie, których loty zostaną ostatecznie odwołane z powodu strajku kontrolerów lotu, będą mogli ubiegać się o odszkodowanie i / lub zwrot pieniędzy. Zwykłe przepisy mogą nie mieć zastosowania, ponieważ za odwołanie lotu nie będzie odpowiadał przewoźnik, lecz PAŻP, która stanowi odrębny podmiot praw i obowiązków, tzn. nie obejmują jej zwykłe przepisy o odszkodowaniach z tytułu odwołanego lotu.

Natomiast pasażerom może przysługiwać – jak sądzi adwokat Paweł Woronowicz w rozmowie opublikowanej w „Rzeczpospolitej” z poniedziałku 25 kwietnia 2022 – prawo do zmiany terminu wylotu, do opieki w razie dużego opóźnienia lotu lub zwrotu pełnego kosztu biletu.

Każdy przypadek odwołanego lotu będzie musiał być rozpatrywany oddzielnie. Na konferencji prasowej we wtorek 26 kwietnia premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że rząd w jakiś sposób zrekompensuje pasażerom odwołanych lotów straty finansowe, ale szczegóły tej ewentualnej rekompensaty nie są jeszcze znane.

Strajk kontrolerów lotu trwa od dawna. O co chodziło w sporze z PAŻP?

Strajk kontrolerów ruchu lotniczego trwał w Polsce od kilku tygodni. Formalnie nie był to strajk - strajkowanie zostało zabronione przez poprzedniego prezesa Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej. W praktyce PAŻP wręczyła kontrolerom tzw. wypowiedzenia zmieniające, mające narzucić im zmiany w trybie pracy i wynagrodzeniach, których większość kontrolerów nie przyjęła i tym samym zwolniła się z pracy. Okres wypowiedzenia pierwszej grupy minął z końcem marca, kolejnej minie w końcu kwietnia 2022.

Zwolnienia wśród kontrolerów ruchu lotniczego, których nie można szybko zastąpić, spowodowały utrudnienia i opóźnienia na lotniskach. W sobotę 9 kwietnia 2022 Urząd Lotnictwa Cywilnego wydał pierwsze ostrzeżenie dla podróżnych przed utrudnieniami i opóźnieniami rejsów, spowodowanymi brakiem wykfalifikowanych kontrolerów, chętnych do pracy.

Wykwalifikowanych kontrolerów lotu jest w Polsce stosunkowo niewielu, dlatego strajk fachowców ma realny wpływ na ruch lotniczy. Już w nocy z 9 na 10 kwietnia warszawskie Lotnisko Chopina poinformowało o anulowaniu części lotów.
W ostatnich dniach sytuacja jeszcze się pogorszyła. W czwartek 21 kwietnia część lotów z Lotniska Chopina znowu została odwołana z braku kontrolerów chętnych do pracy.

Decyzje Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej doprowadziły do strajku kontrolerów lotu

Kontrolerzy lotów wszczęli strajk w proteście przeciw zmianom warunków pracy i płacy. Szczegóły tego sporu zreferował szczegółowo na Facebooku jeden z byłych kontrolerów lotu:

Polska Agencja Żeglugi Powietrznej, jedyna w Polsce instytucja szkoląca kontrolerów ruchu lotniczego, wprowadziła niekorzystne zdaniem kontrolerów zmiany w końcu 2021 r. Miały stanowić odpowiedź na kryzys branży lotniczej, spowodowany pandemią COVID-19. Kontrolerów rozsierdził także zakaz strajków, wprowadzony wewnętrznym zarządzeniem ówczesnego prezesa PAŻP, Janusza Janiszewskiego. Zmiana na tym kluczowym stanowisku, które od 31 marca 2022 piastuje Anita Oleksiak, pogłębiła jeszcze napięcia i chaos między władzami PAŻP a Związkiem Zawodowym Kontrolerów Ruchu Lotniczego.

Nawet 86% kontrolerów lotu mogło odejść z pracy

W wyniku złej sytuacji i konfliktu z PAŻP aż ok. 86% pracowników APP (służby kontroli zbliżania) i 80% kontrolerów ACC (służb obszarowych) złożyło wypowiedzenia. Datą krytyczną był dzień 1 maja 2022, kiedy to kontrolerzy – w przypadku braku porozumienia z PAŻP – ostatecznie odeszliby z pracy. To byłby fatalny scenariusz dla podróżnych, których dotknąłby paraliż ruchu lotniczego nad Polską przed samą majówką.

Walizka na miarę twojego urlopu

Eurocontrol zaniepokojona strajkiem kontrolerów lotu w Polsce

Kryzys ruchu lotniczego oznaczałby poważne konsekwencje wizerunkowe dla Polski, ale przede wszystkim praktyczne dla pasażerów krajowych i zagranicznych. Brak odpowiedniej kontroli lotów wymusiłby odwołanie rejsów zarówno z i do Polski, jak i dłuższych połączeń międzynarodowych z częścią trasy na polskim niebie, których w linii północ-południe jest szczególnie dużo.

By uniknąć chaosu i paniki, Europejska Organizacja ds. Bezpieczeństwa Żeglugi Powietrznej (Eurocontrol), zajmująca się wspomaganiem procesu kontroli lotu w krajach UE, zapowiedziała już w czwartek 22 kwietnia, że jeśli nie dojdzie do porozumienia PAŻP z kontrolerami lotu, wdrożony zostanie specjalny plan awaryjny.

Plan awaryjny nosi groźną nazwę „procesu masowych odwołań lotów”. W efekcie wprowadzenia planu w Polsce kontrolę nad częścią lotów na naszym niebie przejęłyby zagraniczne agencje kontroli lotów. Ogromna liczba rejsów – być może nawet ok. 80% - i tak musiałaby jednak zostać odwołana, stąd nazwa planu.

Artykuł będzie aktualizowany.

Źródła: PAP, eurocontrol.int, money.pl, Business Insider, 300Gospodarka, Fly4Free

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na stronapodrozy.pl Strona Podróży