Ścieżki rowerowe w woj. podkarpackim. Gdzie w weekend 27 - 28 kwietnia? Pomysły na jednodniową wyprawę

Redakcja Strony Podróży
Redakcja Strony Podróży
Wideo
od 16 lat
Myślisz nad ciekawą trasą rowerową w woj. podkarpackim? Podpowiadamy, gdzie warto się wybrać. Mamy dla Ciebie 10 ciekawych tras. Mogą mieć różne stopnie trudności czy długości, dzięki temu każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Razem z Taseo proponujemy Wam 10 tras na wyprawę rowerową w woj. podkarpackim. Co tydzień wybieramy inny zestaw. Przekonaj się, jakie trasy rowerowe w woj. podkarpackim warto wybrać w weekend.

Spis treści

Wycieczki rowerowe w woj. podkarpackim

We współpracy z Traseo wybraliśmy dla Was 10 tras rowerowych w woj. podkarpackim, które przetestowali inni rowerzyści. Wybierz najlepszą dla siebie.

Sprawdź wybrane trasy o różnym stopniu trudności. Spokojna wyprawa malowniczym szlakiem, a może coś szalonego i trudnego? W wybranych przez nas trasach każdy znajdzie coś dla siebie. Wybierz plan wycieczki i przygotuj się do wyjazdu.

Zanim wyruszysz w trasę, sprawdź prognozę pogody. W sobotę 27 kwietnia w woj. podkarpackim ma być od 5°C do 16°C. Nie powinno padać. W niedzielę 28 kwietnia w woj. podkarpackim ma być od 7°C do 20°C. Nie powinno padać.

🚲 Trasa rowerowa: Podkarpackie Trasa 48 "Sędziszów Małopolski – Ropczyce"

  • Początek trasy: Brzostek
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 36,61 km
  • Czas trwania wyprawy: 2 godz. i 17 min.
  • Przewyższenia: 140 m
  • Suma podjazdów: 566 m
  • Suma zjazdów: 566 m

UM_Podkarpackie poleca tę trasę

Średnio łatwa trasa, z trzema niezbyt wymagającymi podjazdami. Szlaki rowerowe są praktycznie niewidoczne i słabo wyznakowane, istotną pomocą nawigacyjną jest bardzo dobrze oznaczona w terenie Droga św. Jakuba Via Regia. Samochód możemy zostawić na parkingu pod Urzędem Miasta w Sędziszowie Małopolskim. Jedziemy ulicą Jana Pawła II w kierunku wschodnim. Mijamy późnobarokowy kościół z 1699 r. i po 200 m jesteśmy pod Klasztorem Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów. Kontynuujemy wycieczkę ulicami Piłsudskiego, Grunwaldzką i Witosa. Przecinamy drogę krajową nr 94 i po 200 m skręcamy w lewo, w kierunku Olchowej. Jedziemy czerwonym szlakiem rowerowym, który jest praktycznie niewidoczny w terenie. Za nowym murowanym kościołem skręcamy w lewo i zmierzamy do miejscowości Sielec. Za ukrytym w parku malowniczym dworkiem skręcamy w lewo. Po 900 m udajemy się w prawo, w kierunku widocznych z daleka zabudowań zespołu dworsko-parkowego w Iwierzycach. Towarzyszą nam znaki Drogi św. Jakuba Via Regia. Po kilkuset metrach kończy się asfalt i zaczyna podjazd na wzgórze z krzyżem milenijnym. Skręcamy na północ, a po ok. 1,2 km, wąskim asfaltem w lewo, stromo pod górę. Dojeżdżamy do wsi, skręcamy w prawo, do Góry Ropczyckiej, po drodze mijając pamiątkowy krzyż rabacji chłopskiej z 1846 r. Odbijamy w lewo, w kierunku kościoła pw. św. Jakuba Starszego na szlaku Via Regia . Rozpoczynamy widokowy podjazd do Domaradza Dużego a następnie zjazd do Gnojnicy Dolnej. Skręcamy w prawo, a następnie w lewo, po czym jedziemy dalej wraz ze Szlakiem św. Jakuba. Na rozstaju dróg, za kamiennym krzyżem w kępie drzew, skręcamy w lewo i polną drogą po bezleśnym grzbiecie jedziemy w kierunku Granicy Ropczyckiej. Mijamy kościół i zjeżdżamy do Ropczyc. Za Sanktuarium NMP Królowej Rodzin skręcamy lekko w prawo, w ulicę Wyszyńskiego. Jedziemy do Witkowic i Borku Wielkiego. Skręcamy w prawo, mijamy pomnik grunwaldzki i wracamy do Sędziszowa ulicami Borkowską, Armii Krajowej i Kolejową. Przy kościele odbijamy w prawo i zmierzamy do ratusza.

ATRAKCJE NA TRASIE:

Rynek w Sędziszowie Małopolskim – zdobi dwukondygnacyjny, wzniesiony na planie prostokąta w XVII w. ratusz. Jego obecny neogotycki wygląd to efekt XIX-wiecznej przebudowy.
Klasztor Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów w Sędziszowie Małopolskim – okazały zespół klasztorny jest jednym z ważniejszych zabytków miasta. Wybudowano go z fundacji Michała Potockiego w połowie XVIII w. w stylu późnobarokowym. W przyklasztornym kościele pw. św. Antoniego z Padwy mieszczą się łaskami słynące obrazy, m.in. św. Antoniego Padewskiego.

Kościół pw. św. Jakuba Apostoła w Górze Ropczyckiej – współczesna świątynia z elementami barokowymi wzniesiona w latach 1949–1951 w miejscu poprzedniej drewnianej z XVII w., która przetrwała aż do 1931 r. Wśród najcenniejszych elementów wyposażenia wnętrza jest chrzcielnica z herbem Potockich z XVII/XVIII w. Kościół znajduje się przy szlaku pielgrzymkowym Via Regia (Droga św. Jakuba).

Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Królowej Rodzin w Ropczycach – celem pielgrzymek jest łaskami słynąca figura Matki Bożej Królowej Rodzin pochodząca prawdopodobnie z I połowy XV w. Znajduje się ona w późnobarokowym jednonawowym kościele z lat 1721–1738.
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Moja droga do Wiecznego Miasta

  • Początek trasy: Głogów Małopolski
  • Stopień trudności: 3.0
  • Dystans: 1 533,56 km
  • Czas trwania wyprawy: 95 godz. i 51 min.
  • Przewyższenia: 0 m
  • Suma podjazdów: 0 m
  • Suma zjazdów: 0 m

Trasę dla rowerzystów poleca Buchtini

Wyruszamy z Rzeszowa w grupie kilkudziesięciu osób. Strach? Owszem, o to czy zdołam wytrzymać trudy podróży, o to, czy złożony przeze mnie rower nie rozsypie się... Polska żegna nas rzewnymi łzami. Wcale nie lepszą pogodą wita Słowacja. W strugach deszczu przyjeżdżamy do pierwszego miejsca noclegu poza granicami kraju.

Góry - pierwsze potyczki

Następne etapy są bezustannym mierzeniem się z mniejszymi, bądź większymi podjazdami. Często w deszczu. Dopiero po kilku dniach na dłużej zza chmur pokazuje się słońce. Asfalt zaczyna wysychać, co oznacza, że wreszcie na zjazdach można rozwinąć skrzydła. Chwilami prędkości maksymalne przekraczają 60km/h. Jedziemy tak szybko, że w plątaninie skrzyżowań i ulic gubimy jednego kolarza. Złośliwi zaczynają liczyć, ilu nas dotrze do Wiecznego Miasta, jeśli tempo strat utrzyma na niezmienionym poziomie. Szczęśliwie kończy się tylko na strachu...

Nuda wielkich nizin

Dalsza trasa podróży biegnie północnym fragmentem Niziny Węgierskiej. Teren płaski, monotonny. Czasami wydaje mi się, że kręcimy się w kółko, że już tu byliśmy. Wrażenie potęgują szare domki jakby uformowane wg jednego wzoru.

Witamy w Austrii

Mijamy wsie i miasteczka. Cieszy nas wszystko : łagodnie ukształtowany teren, cisza, ogrom zieleni i kwiatów. Mamy świadomość, że lada dzień przyjdzie nam stawić czoła Alpom, które w oddali wyglądają jeszcze niewinnie. Roszady w grupach stają się coraz bardziej widoczne. Po prostu najmłodszych uczestników wyprawy dopada kryzys. Uwolnieni spod matczynych skrzydeł, z dala od wygodnego łóżka, rzuceni na pastwę górom, nie radzą sobie z emocjami. A z każdym dniem podjazdy stają dłuższe i bardziej wymagające.

Góry - decydujące starcie

  1. dnia podróży Alpy mają pokazać swoje prawdziwe oblicze. Po pierwszych 3. km jazdy rozpoczyna się podjazd, o którym od momentu wyruszenia w drogę bezustannie szeptano w namiotach. 27 km pod górę. Droga wznosi się ostro w górę, by zaraz runąć w dół. Potem ponownie w górę i w dół. Często zatrzymujemy się, chcąc wykorzystać malownicze przełęcze, mosty, jeziora w roli tła do naszych zdjęć. Zdobycie Magdalensbergu (1340m n.p.m.) nie oznacza końca atrakcji. Po serii pamiątkowych zdjęć uwieczniających nasz pobyt na tak dużej wysokości możemy przez chwilę odetchnąć, wysłać do znajomych okolicznościowe kartki pocztowe.

Słoneczna Italia

Po przekroczeniu granicy austriacko-włoskiej zaczyna się 40-kilometrowym zjazd. Pędzimy, mijając liczne tunele. Zachwyt budzą przełęcze, ruiny zamków, mosty i akwedukty pamiętające czasy Cezara. Nocą nad położony u podnóża Alp nasz camping nadciąga huragan. Potężne podmuchy wiatru miotają namiotami do rana. Z Gemony del Friuli wyjeżdżamy pchani mocnym, porywistym wiatrem. Na północnym horyzoncie wciąż widać majestatyczne Alpy. Obłoki, które dawały nam ożywczy cień zostały niestety nad górskimi szczytami.

Między morzem a niebem

W Wenecji zatrzymujemy się na dłużej. Zanim zmierzymy się z Apeninami chcemy nabrać sił, ale też zwiedzić to miasto zawieszone między morzem a niebem.

U celu podróży

Ostatni etap wypraw jest wręcz najeżony licznymi podjazdami. Z wyraźnym wysiłkiem zdobywamy kolejne przełęcze. Uwagę moją przyciągają gaje oliwne, strzeliste cyprysy, rozczochrane palmy. Słowem, Umbria jawi się przed nami w pełnej krasie. Jak twierdzą mieszkańcy, to jedno najbardziej przyjaznych dla ludzi miejsc. I trudno się z nimi nie zgodzić... Po 11 godzinach spędzonych na siodełkach - z wyraźną radością - przekraczamy bramę campingu Tiber.

Odkrywanie Wiecznego Miasta

Odkrywanie Rzymu rozpoczynamy od wizyty w Muzeach Watykańskich. Nigdzie indziej nie zobaczymy takiego ogromu bezcennych dzieł Michała Anioła, Botticelliego, Perugina, Rafaela. Mile zaskakuje mnie polski akcent w postaci płótna Jana Matejki ukazującego zwycięstwo Jana III Sobieskiego pod Wiedniem. Zwiedzanie miasta przerywamy wypadem nad morze. Podczas gdy jedni grają w piłkę, inni zażywają kąpieli w ciepłych wodach Morza Tyrreńskiego. Kolejnego dnia znów pojawiamy się na ulicach Rzymu. Postanawiamy zobaczyć Koloseum. Po drodze zaglądamy do kościoła San Pietro in Carcere. Tutaj - jak głosi stare podanie - więziony był św. Piotr. Zachowała się nawet kolumna, do której był przykuwany łańcuchem. Uwagę każdego turysty zwraca niezwykły odcisk twarzy ma ścianie. Podobno powstał w momencie, gdy jeden ze strażników popchnął św. Piotra. Dalej czekają na nas ruiny Forum Romanum, Panteon i Fontana di Trevi. Oczywiście, tak jak wszyscy, wrzucam do niej kilka drobnych monet, aby tu jeszcze kiedyś powrócić...
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Krasne-Malawa-Łańcut-Krasne

  • Początek trasy: Głogów Małopolski
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 33,28 km
  • Czas trwania wyprawy: 1 godz. i 51 min.
  • Przewyższenia: 59 m
  • Suma podjazdów: 288 m
  • Suma zjazdów: 284 m

Trasę rowerową mieszkańcom poleca Leszek.fila

Trasa przebiega po asfalcie, więc zarówno na rower szosowy, jak i górski.
W miejscowości Kraczkowa, można skręcić w lewo do Doliny Miłosierdzia Bożego, bardzo ciekawe miejsce w lasku, są znaki.
Bocznymi drogami dojeżdżamy do trasy Malawa - Łańcut (kilka podjazdów). Kilka km głóną drogą, potem skręt w lewo w drogę boczną z małym ruchem.
Po kilku km wracamy na główną dogę Albigowa - Łańcut i tam czeka nas długi podjazd, który wyciąga masę sił.
Dojeżdżamy do cmentarza w Łańcucie i na światłach prosto w kierunku centrum miasta. Przez miasto w kierunku Polmosu, a potem wjeżdżamy na Green Velo (skręt w lewo) i po 2 km mamy MOR.
Od grudnia 2016 ulica Polna została wyremontowana i aż do Krzemienicy jedziemy nowiutkim asfaltem (przedtem mieliśmy trochę szutru).
Przed przejazdem kolejowym w Krzemienicy (skręt w prawo przed samym przejazdem) dalej jedziemy Green Velo w stronę Strażowa i dalej do Krasnego.
Z Krasnego możemy pojechać w stronę Rzeszowa (odległość od centrum miasta 10 km).
Średniej trudności trasa z kilkoma podjazdami, w tym jednym przed Łańcutem dość długim. Dla wyczynowców raczej łatwa.
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Podkarpackie Trasa 23 Po fortach Twierdzy Przemyśl – część południowa

  • Początek trasy: Przemyśl
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 33,79 km
  • Czas trwania wyprawy: 2 godz. i 7 min.
  • Przewyższenia: 204 m
  • Suma podjazdów: 651 m
  • Suma zjazdów: 651 m

UM_Podkarpackie poleca tę trasę rowerzystom

To druga część Fortecznej Trasy Rowerowej wokół Przemyśla, tym razem obejmująca południową część Twierdzy Przemyśl . Nie będziemy się ściśle trzymać szlaku rowerowego. Pojedziemy także szlakami pieszymi. Ruszamy z parkingu obok cmentarza przy ul. Słowackiego. Początek to dość wymagający podjazd ul. Przemysława z nawierzchnią brukową aż do zespołu zabytkowych cmentarzy wojennych Twierdzy Przemyśl. Dalej jedziemy już asfaltem. Mijamy kolejno: Kopiec Tatarski, Krzyż na Zniesieniu, punkt widokowy z piękną panoramą na Przemyśl i górną stację wyciągu narciarskiego. Kolejne dwa kilometry pojedziemy wzdłuż czerwonego szlaku pieszego – widokową, falującą drogą asfaltową. Od przełęczy czeka nas mozolny podjazd na Wapielnicę, gdzie skręcamy w lewo, za czarnym szlakiem pieszym. Wjeżdżamy tutaj na szlak Fortecznej Trasy Rowerowej, ale z uwagi na niekompletne oznakowanie należy posiłkować się znakami szlaku pieszego. Od rozwidlenia szlaków (z fortem Helicha nieco dalej) czeka nas długi, ekscytujący zjazd szutrówką do Grochowców. We wsi po prawej stronie znajduje się kolejny fort – oznakowany jedynie czarnym szlakiem dojściowym, łatwo więc przeoczyć zjazd. W Pikulicach, za znakami szlaku pieszego, zjeżdżamy z głównej drogi w prawo. Lekki podjazd kończymy zjazdem boczną szutrówką do Nehrybki. W Łuczycach po przekroczeniu kładką rzeki Wiar – z uwagi na nieprzejezdny charakter ścieżki (stromizna i gęste zarośla) – opuszczamy szlak pieszy, udając się szosą w lewo, tak, jak prowadzi szlak rowerowy. Z prawej dojście przez posesję do niewielkiej cerkwi z zachowanym ikonostasem . Za kościołem droga wzdłuż czarnego szlaku doprowadza do fortu Łuczyce. W Jaksmanicach ponownie opuszczamy szlak pieszy, udając się szosą za znakami szlaku rowerowego. Czarnym szlakiem pieszym mogą udać się trasą alternatywną zwolennicy terenowych wariantów. Jadąc szosą po spotkaniu szlaku czarnego należy odbić w prawo, jeżeli chcemy zwiedzić Fort W-I Salis Soglio. Wracając, na rozjeździe skręcamy w prawo i ekscytującym zjazdem opadamy do Fortu XV Borek . Dalej widokowym asfaltem dojeżdżamy do drogi krajowej nr 28. Zachowajmy ostrożność, bo mimo, iż biegną tu trzy szlaki rowerowe, droga aż do granic miasta nie ma ścieżki rowerowej. Na rondzie przed restauracją McDonald’s skręcamy w lewo i ulicami S. Batorego, a następnie Bakończycką wracamy na parking.

ATRAKCJE NA TRASIE:

Twierdza Przemyśl – to jeden z największych obiektów architektury obronnej w Europie. Jej budowę rozpoczęto w połowie XIX w., w okresie wojny krymskiej i pogorszenia stosunków między Austrią i Rosją. Głównym celem budowy twierdzy była obrona Bramy Przemyskiej. Budowa miała trwać 24 lata. Ze względów finansowych nigdy w pełni nie zrealizowano, kilkakrotnie modernizowanego projektu. W okresie I wojny światowej była trzecią co do wielkości europejską fortyfikacją, trzykrotnie obleganą. Po fortach biegnie Szlak Forteczny oznakowany kolorem czarnym. Do najciekawszych obiektów należą forty: I Salis Soglio w Siedliskach, VIII Łętownia w Kuńkowcach, XI Duńkowiczki, XII Werner w Żurawicy, XIII San Rideau w Bolestraszycach i XV Borek w Siedliskach.

Drewniana cerkiew pw. Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny w Łuczycach – wybudowana została w 1856 r. Po wysiedleniach ludności ukraińskiej w 1947 r. stała opuszczona, w efekcie czego popadła w ruinę. Odnowiono ją dopiero w latach 90. Do dziś służy grekokatolikom. We wnętrzu zachował się XIX-wieczny ikonostas.

Fort XV Borek – dobrze zachowany fort pancerny Twierdzy Przemyśl nieopodal Siedlisk. Wybudowany ok. 1890 r. na wzgórzu, miał bronić doliny, przez którą przebiegała droga oraz linia kolejowa łącząca Przemyśl ze Lwowem. Do dziś zachowały się dwukondygnacyjne koszary, brama wjazdowa oraz pozostałości schronu głównego. Na terenie obiektu urządzono muzealną ekspozycję.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Podkarpackie Trasa 21 Szlakiem Maryjnym z Brzozowa

  • Początek trasy: Rymanów
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 24,09 km
  • Czas trwania wyprawy: 1 godz. i 30 min.
  • Przewyższenia: 54 m
  • Suma podjazdów: 377 m
  • Suma zjazdów: 377 m

UM_Podkarpackie poleca tę trasę rowerzystom

Łatwa trasa, nie polecana jednak rodzinom z dziećmi, ze względu na dosyć ruchliwe drogi, którymi prowadzi. Pojedziemy w całości asfaltami, z niewielkimi przewyższeniami. Trasa wiedzie w bezleśnym terenie, a jej głównymi atrakcjami są sanktuarium w Starej Wsi oraz kościół wpisany na Listę UNESCO w Bliznem. Wystartować możemy z rynku w Brzozowie. Dalej trasa prowadzi drogą wojewódzką na północ, po czym odbija w lewo, w ulicę Gen. Bema. Na skrzyżowaniu skręcamy w prawo i ponownie dojeżdżamy do drogi wojewódzkiej, przy której znajduje się okazałe sanktuarium. Po zwiedzeniu tego niezwykłego miejsca, wracamy tą samą drogą, przecinając skrzyżowanie na wprost. Przed nami niewielkie podjazdy i zjazdy. Zmierzamy w kierunku Orzechówki, a następnie Jasienicy Rosielnej. W tej drugiej zobaczymy drewniany kościół z XVIII w. Dojeżdżamy do skrzyżowania, na którym skręcamy w prawo. Poruszamy się ruchliwą szosą. Po prawej mijamy park ze stawem i pozostałościami dworu w postaci kolumn. Po 700 m skręcamy w prawo, a następnie w pierwszą drogę asfaltową, w lewo. Jadąc drogą wojewódzką na południowy wschód dotrzemy do urokliwego drewnianego kościółka, wpisanego na Listę UNESCO . Wracamy 800 m do punktu, z którego przyjechaliśmy, po czym skręcamy w lewo. Przed nami prosty, około 5-kilometrowy odcinek wiodący wśród zabudowy wsi do kolejnego skrzyżowania, które przekraczamy na wprost. Dalej kierujemy się znaną już nam drogą na rynek w Brzozowie.

ATRAKCJE NA TRASIE:

Rynek w Brzozowie – wytyczony w XIV/XV w., zrewitalizowany w latach 2012–2014. Zdobi go centralnie usytuowany dawny ratusz miejski. Neoklasycystyczny budynek wzniesiono pod koniec XIX w. Obecnie mieszczą się w nim Muzeum Regionalne i Centrum Informacji Turystycznej.

Sanktuarium Matki Bożej Starowiejskiej w Starej Wsi – pochodzi z XVIII w., od 1821 r. opiekuje się nim zakon Jezuitów. W 1927 r. barokowy kościół podniesiony został do rangi Bazyliki Mniejszej. Jest to miejsce kultu Matki Bożej związane z obrazem Zaśnięcia i Wniebowzięcia NMP (obraz Matki Bożej Starowiejskiej), przeniesionym z Humennego (dzisiejsza Słowacja). Oryginał został spalony, dziś w ołtarzu głównym znajduje się kopia. Przy klasztorze mieszczą się Muzeum Towarzystwa Jezusowego Prowincji Polski Południowej oraz rozległy pięknie utrzymany Ogród Biblijny.
Drewniany kościół pw. Niepokalanego Poczęcia NMP w Jasienicy Rosielnej z 1770 r., zachował się niemal w niezmienionym stanie. To co go wyróżnia to dwuwieżowa fasada zachodnia, charakterystyczna dla architektury murowanej. We wnętrzu zobaczymy m.in. XIX-wieczne polichromie.

Drewniany kościół pw. Wszystkich Świętych w Bliznem – gotycka świątynia o charakterze obronnym, wzniesiona około połowy XV w. Towarzyszy jej zespół plebański z XVII–XIX w. Wnętrze kościoła zdobią polichromie ornamentalno-figuralne z 1549, 1649 i 1700 r. W wyposażeniu znajdują się także: późnorenesansowa ambona z 1604 r., ołtarz główny z 1700 r., dwa późnobarokowe ołtarze boczne z XVII w. i chrzcielnica z 1. poł. XVIII w. W 2003 r. kościół został wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Pętelka po Pogórzu Dynowskim

  • Początek trasy: Dubiecko
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 60,64 km
  • Czas trwania wyprawy: 6 godz. i 49 min.
  • Przewyższenia: 253 m
  • Suma podjazdów: 761 m
  • Suma zjazdów: 702 m

Trasę dla rowerzystów poleca Faramka

Wycieczka rowerowa prawie-całkiem-asfaltowa. Start i meta w Dynowie (duży bezpłatny parking przy dworcu PKS).
Wystartowaliśmy w stronę Dąbrówki Starzeńskiej, gdzie znajdują się ruiny zamku Kmitów (XV w.). Ruiny otacza rozległy park pełen starych drzew, a w nim dobrze zachowana alejka grabowa, na końcu której znajduje się kaplica grobowa Starzeńskich.
Następnym punktem była drewniana parafialna cerkiew greckokatolicka św. Michała w Siedliskach.
Do tej pory pedałowaliśmy wzdłuż Sanu niemał cału czas po płaskim, po czym zaczęły się wzniesienia i tak serpentynami wjechaliśmy na Wariatkę - najwyżej położony punkt. W odległości ok. 1 km w prawo znajduje się jedyna w Polsce kopalnia diatomitu.
Zjeżdżając z Wariatki minęliśmy Jawornik Ruski i Żohatyń, a następnie dotarliśmy do Piątkowej, gdzie znajduje się drewniana parafialna cerkiew greckokatolicka św. Dymitra.
Od miejscowości Iskań znów mieliśmy San w zasięgu wzroku, a nawet przekroczyliśmy rzekę kładką (w Wybrzeżu). Wzdłuż Sanu = płasko, jednak po kolejnym przejściu kładką w miejscowości Słonne zaczął się podjazd, którego nie powstydziłyby się same Bieszczady :) Garmin pokazał nachylenie 16%. Oczywiście na szczycie czekały nas fantastyczne widoki!
Powrót do Dynowa przez Dylągową (kościół p.w. św. Zofii), Pawłokomę (pomnik pamięci Ukraińców zamordowanych w 1945 roku) i Bartkówkę.
Nawiguj


Sprawdź rowery i akcesoria dla Ciebie

Materiały promocyjne partnera

🚲 Trasa rowerowa: Podkarpackie Trasa 26 "Wzdłuż doliny Sanu z wyjazdem na Patryję"

  • Początek trasy: Dubiecko
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 32,92 km
  • Czas trwania wyprawy: 2 godz. i 3 min.
  • Przewyższenia: 202 m
  • Suma podjazdów: 629 m
  • Suma zjazdów: 629 m

Rowerzystom trasę poleca UM_Podkarpackie

W większości łatwa, rekreacyjna trasa wiodąca widokową doliną Sanu z jednym, ale dość wymagającym podjazdem, który ewentualnie można pominąć wybierając wariant skrótowy w Babicach. Trasę można jeszcze bardziej sobie uprościć wracając do Dubiecka bezpośrednio z Bachowa drugą stroną doliny Sanu. Wtedy pojedziemy zupełnie płaską, bezpieczną trasą, na którą możemy wybrać się także z dzieckiem. Wygodne miejsce w Dubiecku na zaparkowanie samochodu znajdziemy w centrum lub przy południowej drodze wylotowej obok boiska sportowego. Właśnie tą drogą prowadzi nasza trasa. Wygodną ścieżką rowerową dojedziemy do kładki na Sanie w miejscowości Wybrzeże. Po drugiej stronie rzeki poruszać się będziemy przez kilka kilometrów wyasfaltowaną alejką, najpierw wśród pól, następnie skrajem lasu. W Iskaniu dołącza do naszej trasy szlak rowerowy Green Velo, którym poruszać się będziemy aż do Babic. W Bachowie, wiszącą kładką, wracamy na lewy brzeg Sanu. Tuż przed kładką dogodne miejsce wypoczynkowe (MOR). Na skrzyżowaniu z niewielkim sklepem jedziemy w prawo. Jeżeli chcemy wybrać najkrótszy wariant trasy należy jechać w tym miejscu na wprost. Przed wjazdem do Babic szlak Green Velo odbija w lewo. Jeżeli rezygnujemy z podjazdu na widokową Patryję, jedziemy za szlakiem, by dalej drogą nr 884 wrócić do Babic. W Babicach możemy obejrzeć barokowy kościół i ukrytą za pierwszymi zabudowaniami przy wjeździe do wsi opuszczoną cerkiew . Krótki przejazd drogą nr 884 kończy skręt w lewo do Skopowa. Już z daleka ujrzymy ładną bryłę dawnej cerkwi, obecnie kościoła. Na rozwidleniu, gdzie ponownie spotykamy Green Velo, wybieramy lewą odnogę i dwukilometrowym podjazdem wznosimy się na górski grzbiet. Mijając plac z urządzeniami wiertni dojeżdżamy do widokowego wierzchołka Patryji. Warto zatrzymać się na chwilę, aby odpocząć i podziwiać piękną panoramę. Widokowym zjazdem opadamy do drogi nr 884, a następnie do Nienadowej. Tutaj skręcamy w lewo, po chwili w prawo i bocznymi drogami wracamy do Dubiecka. W miasteczku koniecznie trzeba zwiedzić pięknie zadbany zespół pałacowy oraz murowaną cerkiew.

ATRAKCJE NA TRASIE:

Kościół pw. Trójcy Przenajświętszej w Babicach – późnobarokowy, wybudowany w 1792 r. Po pożarze w 1866 r. świątynia została odbudowana w dzisiejszej formie. We wnętrzu znajduje się m.in. ołtarz z cudownym obrazem Matki Bożej.

Drewniana greckokatolicka cerkiew pw. Zaśnięcia Bogurodzicy w Babicach – wybudowana około 1840 r. w miejscu poprzedniej świątyni, odnowiona pod koniec XIX w. Od 1947 r. stoi opuszczona. We wnętrzu zachowały się resztki polichromii. Obok cerkwi stoi dobrze zachowana dzwonnica o konstrukcji słupowej.
Dawna greckokatolicka cerkiew pw. Przemienienia Pańskiego w Skopowie – murowaną świątynię na planie krzyża greckiego wzniesiono w 1900 r. w miejscu poprzedniej drewnianej. Służyła mieszkańcom do 1945 r. Cerkiew odnowiono w latach 80. XX w. Od tego czasu użytkowana jest przez kościół rzymskokatolicki.

Pałac Krasickich w Dubiecku z XVIII w., obecnie hotel ze stylową restauracją, wybudowany z wykorzystaniem murów poprzedniej budowli, w której urodził się książę poetów – Ignacy Krasicki. Wokół roztacza się park z licznymi dębami, od których pochodzi nazwa miejscowości Dubiecko.

Dawna greckokatolicka cerkiew pw. Podniesienia Krzyża Świętego w Dubiecku – trójdzielna budowla, postawiona na planie krzyża z 1927 r., zwieńczona centralną kopułą, z pięknym portalem. W wyremontowanej dziś cerkwi mieści się Kresowy Dom Sztuki. Prowadzona jest tutaj działalność wystawiennicza oraz szeroko pojęta działalność kulturalna.
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Rowerem po Roztoczu Susiec nr 6 Szlakiem Kamieniołomów

  • Początek trasy: Oleszyce
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 48,1 km
  • Czas trwania wyprawy: 2 godz. i 45 min.
  • Przewyższenia: 118 m
  • Suma podjazdów: 1 105 m
  • Suma zjazdów: 1 099 m

Rowerzystom trasę poleca RowerempoRoztoczu

SZLAKIEM KAMIENIOŁOMÓW, Trasa Nr 6, Gmina Susiec.
Długość trasy – ok. 48 km, nawierzchnia: asfalt – 35 km, szuter – 13 km. Stopień trudności – trasa średnia. Wskazany typ roweru – dowolny.
0,0 km z Suśca wyjeżdżamy na zachód. Poruszamy się szlakiem Green Velo aż do Józefowa. Na trasie zobaczymy kolejno: Muzeum Pożarnictwa w Oseredku i cmentarz wojenny w Błudku.
7,6 km – kamieniołom w Nowinach – wapienna ściana wyrobiska liczy około 150 m długości i 10 m wysokości. Nad urwiskiem ustawiono 6-metrową drewnianą platformę, z której można podziwiać panoramę Puszczy Solskiej.
9,1 km – rezerwat Czartowe Pole z charakterystycznymi wodo-spadami na Sopocie.
16,7 km – rynek w Józefowie. Z centrum Józefowa warto udać się 800 m na południe, do kamiennej baszty widokowej. Z jej tarasu na wysokości 15 m podziwiać można krajobraz wokół Józefowa z rozległymi kamieniołomami Babiej Doliny. Nieopodal znajduje się kirkut z macewami wykonywanymi z tutejszego kamienia.
Wracając na wysokości szkoły udajemy zielonym szlakiem rowerowym na południe - w stronę lasu. Droga zmienia się z szutrowej w asfaltową. Jedzie się tu z łatwością, a wszechobecny las uprzyjemnia wyprawę.
25,2 km – nad rzeką Sopot znajduje się Fryszarka – miejsce, gdzie w wytapiano żelazo. Po 3 km jazdy na skrzyżowaniu skręcamy w prawo, by po kolejnych 3 km dotrzeć do rozwidlenia drogi i zielonego szlaku szlaku. Tu także skręcamy w prawo, w 3-kilometrową odnogę zielonego szlaku, która kończy się nad Tanwią w Borowych Młynach.
35,3 km – z Borowych Młynów udajemy się na wschód niebieskim szlakiem rowerowym do Suśca. Po leśnej wyprawie wyjeżdżamy koło zabytkowego kościoła pw. św. Jana Nepomucena, następnie na ul. Tomaszowską w Suścu. Skręcamy w prawo i jedziemy szlakiem Green Velo na wschód.
47,8 km – koniec trasy na stacji PKP Susiec.
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Podkarpackie Trasa 42 "Nad Zalew Maziarnia"

  • Początek trasy: Głogów Małopolski
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 23,04 km
  • Czas trwania wyprawy: 1 godz. i 26 min.
  • Przewyższenia: 45 m
  • Suma podjazdów: 286 m
  • Suma zjazdów: 286 m

Trasę dla rowerzystów poleca UM_Podkarpackie

Jedna z propozycji wycieczek poprowadzonych w okolicach Kolbuszowej. Trasa łatwa technicznie, przebiega w większości po leśnych utwardzonych drogach oraz lokalnych asfaltach z niewielkim natężeniem ruchu samochodowego. Na tym obszarze nie ma wyznakowanych szlaków rowerowych, więc nawigacyjnie trasa może okazać się trudna. Warto posiłkować się dołączoną mapą lub śladem GPS. Samochód możemy zostawić na małym leśnym parkingu, na początku ścieżki dydaktycznej „Morgi”. Znajduje się tu niewielkie zadaszenie oraz odnowiony obelisk św. Huberta . Jedziemy na południe drogą pożarową nr 19. Po 400 metrach mijamy po lewej stronie miejsce ogniskowe z ławkami. Jedziemy jeszcze 400 m i skręcamy w prawo. Dojeżdżamy do asfaltu, skręcamy w prawo i docieramy do widocznego już z daleka pałacyku myśliwskiego w Morgach . Wracamy 400 metrów i kontynuujemy wycieczkę drogą szutrową nr 23. Po dwóch kilometrach, po prawej stronie mijamy leśniczówkę i skręcamy w lewo, w asfaltową drogę przez Poręby Wolskie. 700 m dalej skręcamy w prawo, w kierunku lasu i jedziemy około 4 km do miejscowości Stece. Skręcamy w lewo, a następnie po kilkudziesięciu metrach w prawo. Jedziemy ulicą Rzeszowską około 1 km, przed polem namiotowym i parkingiem zjeżdżamy z drogi asfaltowej na widoczną na wałach ścieżkę. Jesteśmy nad Zalewem Maziarnia .
Jedziemy widokową ścieżką po wałach ok. 3 km, po drodze mijając kąpieliska i miejsca odpoczynku. Dojeżdżamy do zapory, skręcamy w prawo, w asfaltową drogę i przed restauracją Izba Rybacka skręcamy ponownie w prawo. Po 200 metrach odbijamy w lewo, w kierunku miejscowości Stary Nart. Po dwóch kilometrach skręcamy w prawo i jedziemy szutrową leśną drogą pożarową nr 30, a następnie drogą nr 17 aż do charakterystycznej kapliczki. Przed kapliczką skręcamy w prawo, w drogę pożarową nr 7. Wygodną szutrową drogą jedziemy 4,4 km aż do skrzyżowania z drogą asfaltową. Stąd mamy około 800 m do parkingu przy ścieżce „Morgi”.

ATRAKCJE NA TRASIE:

Obelisk św. Huberta – historia pomnika sięga czasów, gdy właścicielem okolicznych lasów był miłośnik polowań, baron Antoni Goetz. Na pamiątkę swoich przygód łowieckich ufundował obelisk św. Huberta, który zniszczono w czasie wojny. Pomnik odbudowano i ustawiono na pierwotnym miejscu.

Pałac myśliwski w Morgach – zbudowany w XVIII w. przez hrabiostwo Ressequierów. W 1918 r. został sprzedany baronowi Janowi Götz-Okocimskiemu. Mieściła się tu m.in. siedziba Nadleśnictwa Morgi, stanowił także własność policji. Obecnie znajduje się w rękach prywatnych.

Zalew Maziarnia – zalew w Wilczej Woli powstał jako zbiornik retencyjny, obecnie wykorzystywany jest do celów rekreacyjnych. Korzystać tu można z kąpieli wodnych, żeglować, wędkować, uprawiać windsurfing, a zimą także bojery
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Hajda na Koń (Susiec - Horyniec Zdrój)

  • Początek trasy: Cieszanów
  • Stopień trudności: 3.0
  • Dystans: 93,28 km
  • Czas trwania wyprawy: 5 godz. i 50 min.
  • Przewyższenia: 134 m
  • Suma podjazdów: 418 m
  • Suma zjazdów: 415 m

Stokrotka21 poleca tę trasę rowerzystom

Trasa prowadzi asfaltowymi drogami przez tereny wschodniej Polski. Są to obszary mało zaludnione w większości zalesione. Tytuł nawiązuje do obrony wschodnich rubieży ojczyzny oraz koni w usytuowanej w głębi lasów stadninie "Polanka". Znajdują się w niej 22 konie rasy małopolskiej. Można tam skorzystać z nauki jazdy. Nad samą granicą z Ukrainą położona jest przepiękna Cerkiew p.w. św. Paraskewy w Radrużu. Całość otoczona jest murem z kamienia z poł. XIX w. W roku 1648 cerkiew ozdobiono polichromią. Główne miasto leżące na trasie Horyniec Zdrój słynie z ośrodków uzdrowiskowych. Cała trasa jest długa, ale napawa sentymentem do minionych lat. Z ciekawostek można dodać że koło miejscowości Polanka Horyniecka znajdują się dostępne lecz niezagospodarowane Bunkry Linii Mołotowa. Trasę polecam osobom pokonującym na rowerach długie dystanse. Kierunek jazdy od Nowego Brusna do Horyńca Zdroju polecam w kierunku zgodnym ze wskazówkami zegara gdyż na tym odcinku znajduję się duża różnica poziomów i lepiej pokonać ją z góry niż pod górę. Życzę miłej jazdy.
Nawiguj


traseo

Traseo.pl to portal oraz darmowa aplikacja mobilna na urządzenia z systemami android lub iOS. Znajdziesz tu ponad 200 000 tras! Możesz nagrywać własne ślady podczas wycieczek lub podążać trasami pozostałych użytkowników. Szukaj inspiracji wycieczkowych.

Rób zdjęcia, dodawaj opisy, a później wyślij zapisaną trasę na Traseo.pl. Będziesz mieć możliwość dodatkowej edycji danej trasy. Możesz również podzielić się nią z innymi użytkownikami Traseo lub zachować jako prywatną tylko dla siebie. Sprawdź wszystkie możliwości Traseo, zainstaluj aplikację i ruszaj na szlak!

Okazje

Kochasz rower ale zakupy robisz rozważnie? Sprawdź kody rabatowe EMPIK oraz promocje i zniżki w innych sklepach online!

Wycieczka rowerowa - jak się przygotować?

Przed rozpoczęciem sezonu rowerowego pamiętaj, by zadbać o swój jednoślad. Przegląd powinno wykonywać się przynajmniej raz w roku. Można samodzielnie dbać o sprzęt, lub oddać go w ręce specjalistów. W serwisach rowerowych oferowane są kompleksowe usługi serwisowe.

Im lepiej będziesz dbać o rower, tym dłużej Ci on posłuży. Poza tym dobry stan techniczny przekłada się na bezpieczną jazdę. Jest to więc bardzo istotne.

Co najmniej raz na rok powinno się sprawdzić:

  • napęd, przerzutki, linki, hamulce
  • koła
  • łańcuch

Wydawałoby się, że dbanie o rower to prosta sprawa. Nic bardziej mylnego. Jeśli chcesz odpowiednio dbać o swój jednoślad, potrzebny jest szereg czynności. Jednak na pewno przełoży się to na komfort jazdy oraz długotrwałą sprawność roweru.

Jeśli zadbałeś już o rower, pozostało Ci jedynie zaplanowanie trasy i można ruszać w drogę!

Co zabrać na rower?

W zależności od tego, jak długą planujesz wycieczkę, będzie zależeć Twoja lista rzeczy do zabrania ze sobą. Oczywiście na krótkie, jednodniowe wycieczki rowerowe, nie potrzebujemy wielu rzeczy. Sprawa komplikuje się jednak, jeśli planujemy dłuższą wyprawę.

Na wycieczkę rowerową warto ze sobą zabrać:

  • wodę
  • czapkę z daszkiem lub zwykłą
  • rękawiczki na rower
  • uchwyt na telefon do roweru
  • kask
  • okulary

Oczywiście lista rzeczy na rower będzie zależeć od indywidualnych preferencji. Podstawą będzie wygodny strój sportowy oraz buty. Bardzo wygodną opcją są specjalne majtki, spodenki lub legginsy na rower, które są bardzo miękkie, dzięki czemu możemy uniknąć obtarć i większego bólu.

Czapka z daszkiem świetnie sprawdzi się w słoneczny dzień, natomiast zwykła w chłodniejsze dni. Rękawiczki rowerowe zapobiegną obtarciom rąk, a okulary będą chronić Twoje oczy nie tylko przed promieniami słonecznymi ale również przed owadami.

Uchwyt na telefon będzie przydatny, jeśli chcesz swoją trasę śledzić w aplikacji. Kask jest istotny dla Twojego bezpieczeństwa.

Inne przydatne akcesoria: uchwyt na bidon oraz bidon na wodę, nóżka do roweru, zapięcie do roweru, plecak lub saszetka, a także oświetlenie.

Jeśli wybierasz się na dłuższą wycieczkę lista będzie znacznie dłuższa. Musisz pomyśleć, choćby o ubraniach na zmianę czy podstawowych narzędziach, które będą przydatne, jeśli rower ulegnie małej usterce (np. łyżki do opon cyz dętka zapasowa).

Zielone szczyty i zachwycająca przyroda – co robić w Podkarpackiem?

Jeśli wypoczynek w otoczeniu przyrody to wasze marzenie, koniecznie wybierzcie się do zielonej krainy, jaką jest woj. podkarpackie. Zróżnicowane krajobrazy Doliny Sanu, Bieszczad, Roztocza i Beskidu Niskiego z pewnością was zauroczą, pozostawiając po sobie przepiękne wspomnienia w waszej pamięci. Jedną z największych atrakcji tych terenów jest Jezioro Solińskie, czyli sztuczny zbiornik, z którego rozciągają się zapierające dech widoki. W ramach odpoczynku od jazdy jednośladem warto wybrać się także na wycieczkę Bieszczadzką Kolejką Leśną. Odwiedziny w regionalnych parkach narodowych (Bieszczadzkim i Magurskim) przeniosą was do świata dzikiej przyrody, z której słynie Podkarpackie. Wycieczka w te magiczne rejony nie będzie kompletna także bez odwiedzenia wpisanych na listę UNESCO zabytkowych świątyń – kościoła pw. Wniebowzięcia NMP i św. Michała Archanioła w Haczowie oraz kościoła pw. Wszystkich Świętych w Bliznem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Ścieżki rowerowe w woj. podkarpackim. Gdzie w weekend 27 - 28 kwietnia? Pomysły na jednodniową wyprawę - Nowiny

Wróć na stronapodrozy.pl Strona Podróży