IPT - pasek artykułowy

Rowerem w woj. śląskim. Gdzie w weekend 4 - 5 maja? Sprawdź proponowane szlaki

Redakcja Strony Podróży
Redakcja Strony Podróży
Wideo
od 16 lat
Rozważasz wyprawę rowerową w woj. śląskim? Podpowiadamy, gdzie warto się wybrać. Mamy 10 ciekawych tras. Są zróżnicowane pod względem trudności czy długości, dzięki temu każdy może znaleźć coś dla siebie. Wspólnie z Traseo proponujemy Wam 10 tras na wyprawę rowerową w woj. śląskim. Co tydzień wybieramy inny zestaw. Zobacz, jakie trasy rowerowe w woj. śląskim proponujemy na weekend.

Spis treści

Wycieczki rowerowe w woj. śląskim

We współpracy z Traseo wybraliśmy dla Was 10 tras rowerowych w woj. śląskim, które przetestowali inni rowerzyści. Wybierz najlepszą dla siebie.

Sprawdź wybrane trasy o różnym stopniu trudności. Spokojna wyprawa malowniczym szlakiem, a może coś szalonego i trudnego? W wybranych przez nas trasach każdy znajdzie coś dla siebie. Wybierz plan wycieczki i przygotuj się do wyjazdu.

Zanim wyruszysz w drogę, sprawdź prognozę pogody. W sobotę 04 maja w woj. śląskim ma być od 8°C do 24°C. Nie powinno padać. W niedzielę 05 maja w woj. śląskim ma być od 10°C do 23°C. Prawdopodobieństwo wystąpienia deszczu wynosi na różnych obszarach od 0% do 30%.

🚲 Trasa rowerowa: Z bajtlem na kole - Pętla - Pszczyna Bażantarnia, Łąka zalew, Pszczyna Park

  • Początek trasy: Pszczyna
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 14,22 km
  • Czas trwania wyprawy: 2 godz. i 17 min.
  • Przewyższenia: 75 m
  • Suma podjazdów: 500 m
  • Suma zjazdów: 484 m

Rowerzystom trasę poleca Mfalewicz

Trasy rowerowe z bajtlem na kole charakteryzują się łatwym stopniem trudności. Zawsze staramy się wybierać drogi o małym natężeniu ruchu (drogi polne, leśne, jezdnie dla rowerów) - niestety czasem jest to niemożliwe i mogą wystąpić małe odcinki na których jest wzmożony ruch samochodowy o czym będziemy informować.

Łatwa trasa widokowa. Polecamy dla rodzin z dziećmi. Na trasie przejazdu znajduje się: Pałac Bażantarnia, zbiornik wodny w Łące, Park w Pszczynie (polecamy przystanek na lody w Stajniach Książęcych - najlepsze w Pszczynie).
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Trasa improwizowana na maxa

  • Początek trasy: Mikołów
  • Stopień trudności: 3.0
  • Dystans: 77,45 km
  • Czas trwania wyprawy: 4 godz. i 55 min.
  • Przewyższenia: 113 m
  • Suma podjazdów: 1 446 m
  • Suma zjazdów: 1 454 m

Pana79 poleca tę trasę

Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Jak powstaje nowy mural w Bielsku-Białej .

  • Początek trasy: Czechowice-Dziedzice
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 30,11 km
  • Czas trwania wyprawy: 1 godz. i 50 min.
  • Przewyższenia: 127 m
  • Suma podjazdów: 666 m
  • Suma zjazdów: 668 m

Lemur36 poleca tę trasę rowerzystom

W Bielsku-Białej na ścianie budynku przy ulicy Piastów Śląskich 10 (Osiedle Piastów Śląskich) powstaje kolejny wielkoformatowy mural. Autorem realizacji jest duet artystyczny „Olliemoonsta”, który tworzą Naza del Rosal i Juan Rico – hiszpańscy artyści i projektanci. Tematem bielskiego muralu jest kultura górali beskidzkich, przetworzona poprzez kolorową ilustracyjną stylistykę charakterystyczną dla twórców.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Wyprawa na stożek

  • Początek trasy: Pyskowice
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 68,97 km
  • Czas trwania wyprawy: 4 godz. i 8 min.
  • Przewyższenia: 72 m
  • Suma podjazdów: 2 194 m
  • Suma zjazdów: 2 199 m

Trasę dla rowerzystów poleca Pablojap

Trasa jest łatwa i przyjemna, możliwa do przejechania również po deszczu. Po wyjechaniu z Gliwic kierujemy się na Chudów. Możemy zatrzymać się przy zamku, ale ten fakt pominąłem, bo trasę do Chudowa opisałem już wcześniej. Dalej czeka nas bardzo fajny odcinek przez pola i las aż do Dębieńska. Tutaj już kierujemy się dość ruchliwym asfaltem prosto do szlaku na stożek. Sam stożek to usypana hałda o wysokości 351 m. W sumie są trzy stożki, ale nas interesuje ten najwyższy, bo z góry można zobaczyć całą okolicę. Przy dobrej widoczności można dostrzec zarys gór Beskidu Śląskiego. Szlak na hałdę jest stromy i nie da się na niego wjechać rowerem. Osobiście, przy dużym samozaparciu wszedłem na górę ciągnąc rower obok siebie, ale było to dość trudne. Na szczęście sam widok był bardzo fajny, cała okolica jak na dłoni. Wyruszając w drogę powrotną mijamy kopalnię Dębieńsko, istny relikt PRL, podobnie jak cała okolica.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Przez Wilamowice do Kęt

  • Początek trasy: Pszczyna
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 59,2 km
  • Czas trwania wyprawy: 4 godz. i 18 min.
  • Przewyższenia: 172 m
  • Suma podjazdów: 1 560 m
  • Suma zjazdów: 1 617 m

Ireneusz poleca tę trasę

Do Kaplicy św. Jana Kantego.
We wschodniej części placu przykościelnego od ponad trzystu lat stoi budowla przypominająca o najsłynniejszym z kęczan - to kościół pod wezwaniem św. Jana Kantego, w lokalnej tradycji zwany kaplicą. Świątynia, wybudowana podobno na miejscu urodzin świętego profesora Akademii Krakowskiej, jest już drugą w tym miejscu. Pierwsza, ufundowana przez księcia Sykstusa Lubomirskiego, została ukończona w 1648 r. Ze względu na rozszerzający się kult Jana Kantego (wówczas jeszcze przedkanonizacyjny) i związany z nim wzmożony ruch pielgrzymkowy do miejsca jego urodzenia, w roku 1715 na miejscu niewielkiej kaplicy wybudowano okazalszy kościół. Jego fundatorami byli ks. Marcin Ośliński - dziekan kolegiaty św. Anny w Krakowie oraz ks. Jan Chryzostom Pyzowic - kanonik krakowski i prebendarz kaplicy św. Jana Kantego. Konsekrował go biskup krakowski Krzysztof Szembek w roku 1781.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Jura z ośmiolatkiem - dzień 4

  • Początek trasy: Pilica
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 48,27 km
  • Czas trwania wyprawy: 4 godz. i 49 min.
  • Przewyższenia: 131 m
  • Suma podjazdów: 1 012 m
  • Suma zjazdów: 1 130 m

Rowerzystom trasę poleca Arturooo

Dzień czwarty: długi dystans
Żelazko – Ryczów – Smoleń – Ojców: 48 km

Rano oddajemy klucze pani z sąsiedztwa, regulujemy należność i podjeżdżamy do Ryczowa. Tu kupujemy mleko i sporządzamy muesli, które natychmiast zjadamy. Następnie wąskimi drogami asfaltowymi docieramy do Smolenia. Ruiny zamku są dostępne dla każdego. Może poza górnym poziomem, na który trzeba się wspiąć po klamrach. Zamek jest zarośnięty i ukryty w gąszczu drzew, ale ma to swój urok… Odtąd droga przez mękę – cały czas otwartym terenem, bez szans na chwilę cienia. Poruszamy się bocznymi asfaltowymi drogami, starając się ominąć jak najwięcej z szosy Wolbrom – Kraków. Na szczęście jest lekko z górki i wiatr wieje nam w plecy. Jedziemy nad wyraz szybko, jednak piekące słońce robi swoje – jesteśmy zmęczeni i potrzebujemy energii. Jak na złość w żadnej z mijanych wiosek nie ma restauracji czy baru, gdzie można się posilić. Syn zaczyna się niepokoić, ja zaś pocieszam go, że w następnej miejscowości na pewno coś będzie. Przy którejś „następnej”, gdzie rzekoma knajpka, okazała się zwykłą mordownią – następuje kryzys. Syn wpada w panikę i odmawia dalszej jazdy. Widzę, że jest bardzo słaby. Kupuję więc w sklepie dwie błyskawiczne zupki, kiełbaski, pomidory, pieczywo i za chwilę na zacienionym stoliku prze sklepem – mamy podróżniczą ucztę. Ze zdumieniem patrzę, jak błyskawicznie wszystko zniknęło ze stołu. Jeszcze deser. I lody. Po posiłku urządzamy sobie popołudniową sjestę i spod sklepu ruszamy za dobrą godzinę. No, ale teraz to była jazda…Czysta przyjemność. Gdy wjeżdżamy na teren Ojcowskiego Parku Narodowego – wreszcie upragniony cień i fantastyczny zjazd wąskim, równiutkim asfaltem prosto pod…bramę zamku na Pieskowej Skale. Do tej pory do zamku wspinałem się do góry. Zamek dziś zamknięty. Robimy więc obchód jego okolicy, kilka fotek i chcemy zjechać na drogę pod zamkiem. Niestety to niemożliwe – musimy sprowadzać rowery po schodach. Dalej szosą lekko w dół, obok maczugi herkulesa, do Ojcowa. Gdy przy zakręcie widzę pierwszy camping – zatrzymujemy się i rozbijamy namiot. Standard sanitariatów – szkoda gadać…Na jedną noc – przeżyjemy. Po kąpieli zjeżdżamy obok kaplicy na wodzie pod zamek w Ojcowie, gdzie restauracja. Jemy więc na kolację zasłużony dziś obiad.
Nawiguj


Sprawdź rowery i akcesoria dla Ciebie

Materiały promocyjne partnera

🚲 Trasa rowerowa: Do zalanej kopalni

  • Początek trasy: Mysłowice
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 99,4 km
  • Czas trwania wyprawy: 1193046 godz. i 28 min.
  • Przewyższenia: 293 m
  • Suma podjazdów: 1 836 m
  • Suma zjazdów: 1 841 m

Rowerzystom trasę poleca Aza

Traska po modyfikacjach, wiedzie w 70% po bezdrożach. Niestety, z powodu niezdarności, do Chechła musiałem narysować traskę, więc jest brak przewyższeń.

WYSOKOŚĆ - DANE Z MAPY :

Średnia wysokość 290.35 m
Najniższy punkt 234.0 m
Najwyższy punkt 374.3 m
Maksymalna różnica 140.3 m
Łączna wysokość podjazdów 831.59 m
Łączna wysokość zjazdów -782.89 m
Dystans podjazdów 29.45 km
Dystans po płaskim 47.06 km
Dystans zjazdów 23.84 km
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Majowy wypad do Oświęcimia.

  • Początek trasy: Czechowice-Dziedzice
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 64,62 km
  • Czas trwania wyprawy: 4 godz. i 3 min.
  • Przewyższenia: 46 m
  • Suma podjazdów: 998 m
  • Suma zjazdów: 1 012 m

Lemur36 poleca tę trasę

Przyszedł maj, a wraz z nim poprawa pogody i gdyby nie ten wiatr dochodzący do 30 km/h, byłoby wręcz idealnie. W doskonałych nastrojach pojechaliśmy na pierwszą majówkę tego roku. Po krótkich negocjacjach postanowiliśmy odwiedzić Stare Miasto w Oświęcimiu. Pojechaliśmy wzdłuż prawego brzegu Wisły przez Kaniów, Jawiszowice, Brzeszcze i Rajsko. Po odpoczynku i zregenerowaniu sił ruszamy w drogę powrotną. W Brzeszczach przekraczamy rzekę Wisłę i tym razem lewym brzegiem, przez Górę, Grzawę, Rudołtowice jedziemy do Goczałkowic-Zdroju, skąd już tylko kawałek do domu.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Szyby kopalniane część druga...

  • Początek trasy: Będzin
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 65,75 km
  • Czas trwania wyprawy: 6 godz. i 28 min.
  • Przewyższenia: 62 m
  • Suma podjazdów: 1 014 m
  • Suma zjazdów: 1 010 m

Trasę rowerową mieszkańcom poleca Aza

Dokładnie rok temu próbowałem znaleźć szyby kopalniane nieistniejących już kopalni. Teraz przyszła kolej na kolejne ;-). Po niektórych został dekiel a inne przestały bezpowrotnie istnieć. Szkoda przydała by się chociaż tabliczka w miejscu gdzie kiedyś stał szyb :-(. Poranek trochę mroźny -4 stopnie i to wspaniale się składa, gdyż tam gdzie zamierzam pojechać może być "dżyzda" , która mam nadzieję będzie zamarznięta :-). Oczywiście plany musiały jak zwykle ulec zmianie a to za sprawą inwestycji, które mają miejsce na terenach byłej Kopalni Piasku „Maczki-Bór”. Zakładałem około 85 km trasy ale musiałem ją skrócić, gdyż szukanie zajęło mi więcej czasu niż myślałem. Zdjęć też nie za wiele, bateria niedomagała :-( . Zaznaczyłem co ważniejsze. Punkty wyłącznie z opisem postaram uzupełnić o zdjęcia. Muszę tylko znowu je odwiedzić :-). Traska nie jest typową wycieczką rowerową, gdyż trzeba czasami zejść z roweru aby coś zobaczyć, znaleźć, przenieść rower :-).
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Do Muzeum Fauny i Flory Morskiej w Jaworzu

  • Początek trasy: Ustroń
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 41,28 km
  • Czas trwania wyprawy: 3 godz. i 15 min.
  • Przewyższenia: 186 m
  • Suma podjazdów: 814 m
  • Suma zjazdów: 890 m

Ireneusz poleca tę trasę rowerzystom

Park Zdrojowy tężnia i Muzeum.
Muzeum Fauny i Flory Morskiej mieści się przy Gimnazjum nr 1 im. gen. broni Stanisława Maczka, w jednym z przysiółków gminy Jaworze - Jaworzu Średnim. Jaworze jest uroczą gminą w powiecie bielskim, w południowej części województwa śląskiego. Miejscowość ma aspiracje uzdrowiskowo-wypoczynkowe. Powstanie muzeum było możliwe dzięki ofiarności bosmana Erwina Pasternego. Urodził się w Jaworzu Średnim w 1928 r. i tu zdobył wykształcenie podstawowe. Realizując swoje młodzieńcze marzenia, kontynuował naukę w szkołach morskich, zdobywając stopień bosmana. Pływał po całym świecie, zgłębiając jednocześnie tajniki życia oceanów. Zaczął też łowić, a następnie preparować różne stworzenia morskie. Część swojej kolekcji okazów przyrody mórz południowych podarował szkole w Jaworzu. Muzeum Fauny i Flory Morskiej rozpoczęło swoją działalność w 1969 r. Najciekawszymi eksponatami są m.in. żółw morski, rekiny (w tym rekin młot), ośmiornice, mięczaki, jeżowce. Dzięki wieloletniej współpracy i pomocy Instytutu Biologii Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie, większość eksponatów jest świetnie zachowana, powstają nowe ekspozycje, a młodzież pogłębia swoją wiedzę na tematycznych obozach i spotkaniach. Warto dodać, że tradycje morskie w Gimnazjum oprócz Muzeum Fauny i Flory aktywnie podtrzymuje Międzynarodowe Szkolne Koło Ligi Morskiej i Rzecznej (początki Ligi sięgają 1930 r.; organizacja miała za zadanie propagowanie zagadnień morskich wśród społeczeństwa oraz rozbudowę floty morskiej i rzecznej). Jest wielokrotnym laureatem ogólnopolskich konkursów na najlepiej pracujące Koło, a także wydawcą własnego pisma „Delfin”. W 2011 r. powstał projekt budowy w pobliżu Gimnazjum pierwszego w tym regionie, nowoczesnego Muzeum Fauny i Flory Morskiej i Śródlądowej, z salą wykładową. To umożliwia dotarcie do szerszego grona odbiorców, a zarazem staje się kolejną atrakcją Jaworza. Do nowego muzeum mają trafiłóy m.in. zbiory zgromadzone w szkolnym Muzeum, a także dodatkowe okazy fauny i flory morskiej oraz śródlądowej.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


traseo

Traseo.pl to portal oraz darmowa aplikacja mobilna na urządzenia z systemami android lub iOS. Znajdziesz tu ponad 200 000 tras! Możesz nagrywać własne ślady podczas wycieczek lub podążać trasami pozostałych użytkowników. Szukaj inspiracji wycieczkowych.

Rób zdjęcia, dodawaj opisy, a później wyślij zapisaną trasę na Traseo.pl. Będziesz mieć możliwość dodatkowej edycji danej trasy. Możesz również podzielić się nią z innymi użytkownikami Traseo lub zachować jako prywatną tylko dla siebie. Sprawdź wszystkie możliwości Traseo, zainstaluj aplikację i ruszaj na szlak!

Okazje

Kochasz rower ale zakupy robisz rozważnie? Sprawdź kody rabatowe EMPIK oraz promocje i zniżki w innych sklepach online!

Wycieczka rowerowa - jak się przygotować?

Przed rozpoczęciem sezonu rowerowego pamiętaj, by zadbać o swój jednoślad. Przegląd powinno wykonywać się przynajmniej raz w roku. Można samodzielnie dbać o sprzęt, lub oddać go w ręce specjalistów. W serwisach rowerowych oferowane są kompleksowe usługi serwisowe.

Im lepiej będziesz dbać o rower, tym dłużej Ci on posłuży. Poza tym dobry stan techniczny przekłada się na bezpieczną jazdę. Jest to więc bardzo istotne.

Co najmniej raz na rok powinno się sprawdzić:

  • napęd, przerzutki, linki, hamulce
  • koła
  • łańcuch

Wydawałoby się, że dbanie o rower to prosta sprawa. Nic bardziej mylnego. Jeśli chcesz odpowiednio dbać o swój jednoślad, potrzebny jest szereg czynności. Jednak na pewno przełoży się to na komfort jazdy oraz długotrwałą sprawność roweru.

Jeśli zadbałeś już o rower, pozostało Ci jedynie zaplanowanie trasy i można ruszać w drogę!

Co wziąć na rower?

W zależności od tego, jak długą planujesz wycieczkę, będzie zależeć Twoja lista rzeczy do zabrania ze sobą. Oczywiście na krótkie, jednodniowe wycieczki rowerowe, nie potrzebujemy wielu rzeczy. Sprawa komplikuje się jednak, jeśli planujemy dłuższą wyprawę.

Na wycieczkę rowerową warto ze sobą zabrać:

  • wodę
  • czapkę z daszkiem lub zwykłą
  • rękawiczki na rower
  • uchwyt na telefon do roweru
  • kask
  • okulary

Oczywiście lista rzeczy na rower będzie zależeć od indywidualnych preferencji. Podstawą będzie wygodny strój sportowy oraz buty. Bardzo wygodną opcją są specjalne majtki, spodenki lub legginsy na rower, które są bardzo miękkie, dzięki czemu możemy uniknąć obtarć i większego bólu.

Czapka z daszkiem świetnie sprawdzi się w słoneczny dzień, natomiast zwykła w chłodniejsze dni. Rękawiczki rowerowe zapobiegną obtarciom rąk, a okulary będą chronić Twoje oczy nie tylko przed promieniami słonecznymi ale również przed owadami.

Uchwyt na telefon będzie przydatny, jeśli chcesz swoją trasę śledzić w aplikacji. Kask jest istotny dla Twojego bezpieczeństwa.

Inne przydatne akcesoria: uchwyt na bidon oraz bidon na wodę, nóżka do roweru, zapięcie do roweru, plecak lub saszetka, a także oświetlenie.

Jeśli wybierasz się na dłuższą wycieczkę lista będzie znacznie dłuższa. Musisz pomyśleć, choćby o ubraniach na zmianę czy podstawowych narzędziach, które będą przydatne, jeśli rower ulegnie małej usterce (np. łyżki do opon cyz dętka zapasowa).

Co czeka na rowerzystów w woj. Śląskim? Zamki, pustynie i źródła Wisły

Jura Krakowska-Częstochowska na pograniczu województw śląskiego i małopolskiego, to jeden z najbardziej malowniczych regionów Polski i każdy szanujący się rowerzysta powinien przemierzyć ją na jednośladzie chociaż raz. Czekają na tu na was wspaniałe zamki na czele ze słynnym Ogrodzieńcem, malownicze doliny (np. Dolina Wodącej z wapiennymi ostańcami i górującym nad skałami zamkiem Pilcz) i góry (Góra Zborów w Podlesiach to doskonały punkt widokowy; można tu też zwiedzić Jaskinię Głęboką z nietoperzami).

Ciekawych i pięknych zakątków nie brak także w Beskidach – Śląskim, Żywieckim i Małym. Warto odwiedzić choćby Baranią Górę, po której stokach płyną Biała i Czarna Wisełka, potoki źródłowe Wisły. Pozostając przy rzekach – w południowo-zachodniej części woj. śląskiego leży Kraina Górnej Odry, poprzecinana wieloma wyjątkowo pięknymi trasami rowerowymi. Jest ich tu łącznie 800 km, czyli więcej niż wynosi odległość z Zakopanego na Półwysep Helski.

Jeśli lubicie zupełnie niezwykłe krajobrazy, zaplanujcie wycieczkę na Pustynię Błędowską, największy w Polsce obszar pustynny, nazywany „polską Saharą”. Dawniej występowało tu nawet typowe dla pustyń zjawisko fatamorgany. Musicie się jednak spieszyć – Pustynia Błędowska zarasta roślinnością i może już za parę lat będzie przypominała raczej piaszczystą łąkę niż pustynię.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Rowerem w woj. śląskim. Gdzie w weekend 4 - 5 maja? Sprawdź proponowane szlaki - Dziennik Zachodni

Wróć na stronapodrozy.pl Strona Podróży