Turystyka ufologiczna. Te miejsca w Polsce przyciągają turystów i... kosmitów?
Emilcin
To druga najgłośniejsza miejscowość związana z UFO w Polsce. I to dość ciekawa nawet dla sceptyków.
Jest rok 1978. Jan Wolski, 70-letni rolnik z Emilcina, miał bliskie spotkanie czwartego stopnia z kosmitami. Mężczyzna podczas podróży miał zostać zaczepiony przez dwie niskie postacie ubrane w kombinezony z kapturami. Porozumiewali się za pomocą ostrych i piskliwych dźwięków. Wolski zauważył też wiszący na 4-5 metrów wehikuł, z którego miała obniżyć się platforma. Z niej wyszedł kolejny przybysz, który zaprosił go do środka. Jan Wolski wszedł do wehikułu i poddał się badaniom. Spotkanie w pojeździe trwało kilka minut.
Ta opowieść to dziś najsłynniejszy polski przypadek bliskiego kontaktu z UFO i jego załogą. Fundacja Nautilus doprowadziła w 2005 do postawienia pomnika na polanie pod Emilicinem. To jedyny pomnik w naszym kraju związany z UFO. Przez długi czas mówiono też o tym, że Wolski nie miał motywów do kłamstwa i z pewnością mówił prawdę. Do swojej śmierci w 1990 roku utrzymywał, że tak właśnie było.