IPT - pasek artykułowy

Ścieżki rowerowe w woj. świętokrzyskim. Gdzie w weekend 4 - 5 maja? Podpowiadamy pomysły na wyprawę

Redakcja Strony Podróży
Redakcja Strony Podróży
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Zastanawiasz się nad pomysłem na wycieczkę rowerową w woj. świętokrzyskim? Podpowiadamy, gdzie warto się wybrać. Mamy dla Ciebie 10 ciekawych tras. Mają różne stopnie trudności czy dystansu, dzięki temu każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Wspólnie z Traseo proponujemy Wam 10 tras na wycieczkę rowerową w woj. świętokrzyskim. Co tydzień wybieramy inny zestaw. Przekonaj się, jakie trasy rowerowe w woj. świętokrzyskim przygotowaliśmy na weekend.

Spis treści

Ścieżki rowerowe w woj. świętokrzyskim

We współpracy z Traseo przygotowaliśmy dla Was 10 tras rowerowych w woj. świętokrzyskim, które przetestowali inni rowerzyści. Wybierz najlepszą dla siebie.

Sprawdź wybrane trasy o różnym stopniu trudności. Spokojna wyprawa malowniczym szlakiem, a może coś szalonego i trudnego? W wybranych przez nas trasach każdy znajdzie coś dla siebie. Wybierz plan wycieczki i przygotuj się do wyjazdu.

Zanim wyruszysz w drogę, upewnij się, jaka będzie pogoda. W sobotę 04 maja w woj. świętokrzyskim ma być od 11°C do 24°C. Nie powinno padać. W niedzielę 05 maja w woj. świętokrzyskim ma być od 11°C do 24°C. Prawdopodobieństwo wystąpienia deszczu wynosi na różnych obszarach od 0% do 26%.

🚲 Trasa rowerowa: Góry Świętokrzyskie Rodzinny Szlak Rowerowy "Śladami Tetrapoda"

  • Początek trasy: Suchedniów
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 18,34 km
  • Czas trwania wyprawy: 1 godz. i 58 min.
  • Przewyższenia: 107 m
  • Suma podjazdów: 272 m
  • Suma zjazdów: 274 m

Rowerzystom trasę poleca Aleszprycha.pl

Rodzinny Szlak Rowerowy „Śladami Tetrapoda” to trasa 18 km. Nawierzchnia asfaltowa 80%, poza tym drogi szutrowe i leśne. Szlak jednokierunkowy średniej trudności na rowery trekkingowe i górskie. Trudność na trasie to podjazdy, około 2.5 km podjazd przez całą wieś Zalezianka do wsi Występa, potem pagórkowate Belno i podjazdy w Zachełmiu.
Największą atrakcją szlaku jest niewątpliwie kamieniołom „Zachełmie”. To wyjątkowe miejsce, to właśnie w tym kamieniołomie odkryto tropy tetrapoda. Odkrycie śladów najstarszych tetrapodów, stanowiących ogniwo przejściowe
pomiędzy rybami a zwierzętami czworonożnymi, przesunęło datowanie wyjścia kręgowców ze środowiska wodnego na ląd o około 18 milionów lat wstecz.

Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Okolice Opatowca

  • Początek trasy: Nowy Korczyn
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 35,68 km
  • Czas trwania wyprawy: 2 godz. i 14 min.
  • Przewyższenia: 49 m
  • Suma podjazdów: 122 m
  • Suma zjazdów: 122 m

Buchtini poleca tę trasę rowerzystom

Opatowiec leży przy ruchliwej drodze krajowej nr 79, przy ujściu Dunajca do Wisły. Dziś życie biegnie w takim tempie, że większość ludzi zdążających w kierunku Sandomierza lub Krakowa najczęściej ogląda go zza szyb swoich samochodów. Tymczasem, wykorzystując na przykład wakacyjny czas, warto znaleźć parę chwil, by zatrzymać się w Opatowcu, usiąść na ławeczce przy studni, porozmawiać z mieszkańcami. A być może skusić na wyprawę rowerową trasą zaproponowaną przez gospodarzy gminy.

Krótko o trasie...

Tworząca pętlę trasa rowerowa zaczyna się i kończy w Opatowcu. Podczas niedługiej wycieczki mamy sposobność poznać najbliższe okolice, zwiedzić kościoły parafialne, przyjrzeć się bliżej przydrożnym kapliczkom, miejscom pamięci, pomnikom wplecionym w urzekający spokojem wiejski krajobraz.

Opatowiec

Przy rożnych okazjach tutejsza ziemia ujawniała świadectwa życia przodków. Od epoki kamiennej aż po czasy państwa Wiślan. W latach siedemdziesiątych IX w. wojowie księcia Moraw Świętopełka I podporządkowali sobie Wiślan. Kiedy w 906 r. państwo wielkomorawskie rozbili Węgrzy i Bawarowie, Wiślanie dostali się pod panowanie czeskie. Dziewięćdziesiąt lat później ziemie wokół dzisiejszego Opatowca wskutek działań Mieszka I weszły w skład rodzącej się Polski.

Osada, która dała początek miasteczku, położona była na skrzyżowaniu bardzo ważnych szlaków handlowych biegnących brzegami Wisły i Dunajca. Czerpała też zyski z przeprawy przez Wisłę. Tą niewielką jeszcze osadę "z targiem, karczmą i przewozem" księżna Judyta, żona Władysław Hermana, darowała pod koniec XI w. opactwu benedyktyńskiemu w Tyńcu. Od tej pory mnisi dbali o dalszy rozwój osady. W 1277 r. Opat tyniecki Modlibóg uzyskał prawa miejskie dla Opatowca. Kolejny opat Tomasz zgodził się w 1283 r. na założenie w mieście klasztoru dominikanów. Dominikanie mieli też nauczyć mieszkańców miasta budowy tuneli, czegoś w rodzaju podziemnych schronów po najeździe tatarskim w 1287 r. Te korytarze bardzo się przydały podczas potopu szwedzkiego. Niemniej ogrom zniszczeń dokonanych przez najeźdźców sprawił, że Opatowiec nie zdołał odzyskać swej dawnej świetności. Po pierwszym rozbiorze Polski (1772 r.) i wytyczeniu na Wiśle granicy z Austrią zupełnie stracił znaczenie. W 1869 r. władze carskie odebrały mu prawa miejskie.

Wskutek niemal kolejno po sobie występujących powodzi pod koniec XVIII w. lessowa skarpa, na której znajdował się kościół parafialny, oberwała się. Jego funkcję przejęła świątynia dominikanów. Swój dzisiejszy kształt otrzymała po przebudowie w pierwszej połowie XVII w. i w XIX w.

Sporą atrakcją jest również znajdująca się przy remizie wieża zegarowa, z której codziennie rozlega się opatowiecki hejnał.

Rogów

W średniowieczu wieś należała do rycerskiego rodu Hińczów. To oni wznieśli tutaj pierwszy kościół parafialny. Po wygaśnięciu rodu Rogów był własnością Odrowążów, potem Szafrańców. Wtedy to dzierżawcą dóbr rogowskich został arianin Prosper Provan. Kościół zamienił na zbór. Katolicką świątynią stał się na powrót w XVI w., kiedy Rogów przypadł w udziale Firlejom. W 1664 r. ufundowali oni przytułek dla ubogich. Dwadzieścia lat później majątek nabył Jan Wodzicki. Wzniósł on w Rogowie dwór i rozbudował port rzeczny. W tym czasie miał tu gościć król Jan III Sobieski powracający z wyprawy wiedeńskiej. Kolejny z rodu Wodzickich zbudował drugi spichlerz i nowy kościół. Ufundował też kościół dla rogowskiego szpitala. Modrzewiowy dwór został splądrowany i podpalony pod koniec drugiej wojny światowej. Do dziś zachowały się jedynie ruiny stajni i wieży mieszkalnej.

Kobiela

Położona jest na wzgórzu. Warto zatrzymać się przy figurze Matki Boskiej. Z tego miejsca roztacza się przepiękny widok na dolinę Wisły.

Chrustowice i Mistrzowice

Drogą polną docieramy przez Chrustowice do Mistrzowic. Podczas drugiej wojny światowej na tych terenach toczyły się zacięte walki z Niemcami. W 1942 r. hitlerowcy zamordowali w Mistrzowicach 28 Żydów. Na miejscu pochówku ofiar znajduje się pamiątkowa tablica. Wrcamy do Chrustowic. Za budynkiem Koła Łowieckiego znajduje się staw. Siedząc nad wodą można nieco odpocząć.

Kamienna

W pobliżu miejscowości przebiegał niegdyś szlak z Krakowa do Wilna. O tym dawnym Szlaku Jagiellońskim przypomina zabytkowa figura.

Kocina

Według legendy nazwa wsi ma się wywodzić od kociąt znalezionych przez wędrownych osadników w dziupli drzewa. Nadwątlone siły możemy podreperować przy stawie. A przy tym pogawędzić z wędkarzami.

Ksany

Podczas pierwszej i drugiej wojny światowej toczyły się w Ksanach i okolicy krwawe boje, a sama wieś kilkakrotnie płonęła. O tych tragicznych wydarzeniach przypomina Pomnik Legionisty, Żołnierza Września 1939 i Partyzanta.

Przez Senisławice, Chwalibogowice, Kraśniów zamykamy pętlę i meldujemy się nieopodal studni na rynku w Opatowcu.
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Niepołomice - Pałac Żeleńskich

  • Początek trasy: Kazimierza Wielka
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 28,21 km
  • Czas trwania wyprawy: 3 godz. i 30 min.
  • Przewyższenia: 203 m
  • Suma podjazdów: 349 m
  • Suma zjazdów: 351 m

Trasę rowerową mieszkańcom poleca Morfeusz1958

Trasa ma kilka wzniesień i zjazdów stąd poziom trudności średni.
Pałac Żeleńskich w Grodkowicach powiat wielicki zbudowany został w 1902 r. Zaprojektowany przez Teodora Talowskiego. Budynek pałacu, otoczony jest parkiem.
Z pałacowego wzgórza rozpościera się widok na Puszczę Niepołomicką i Pogórze. W dni pogodne można nawet zobaczyć szczyty Trzech Koron w Pieninach. W pobliżu przepływa rzeka Raba okalając malowniczo widoczne w oddali wzgórze Chełm.
W parku dworskim zabytkowe, rzadkie drzewa, a na skraju, w miejscu dawnej bramy, krzyż żelazny z odlanym napisem: „Boże przebacz im bo nie wiedza co czynią”, upamiętniający zamordowanie Marcjana Żeleńskiego podczas powstania chłopskiego zwanego rabacją galicyjską w 1846 r.. Nieopodal zabytkowe stajnie oraz serownik.
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Przysucha-Radomka

  • Początek trasy: Stąporków
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 28,05 km
  • Czas trwania wyprawy: 3 godz. i 37 min.
  • Przewyższenia: 140 m
  • Suma podjazdów: 1 567 m
  • Suma zjazdów: 1 586 m

Trasę dla rowerzystów poleca Michal.zagdanski

Leśna wycieczka nad Radomkę, leśny staw oraz, dla wytrwałych, przejazd do Mechlina.

Jeśli chodzi o Mechlin, to ścieżka od stawu do Mechlina bywa mocno podmokła.
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Oblęgorek -- Kielce

  • Początek trasy: Chęciny
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 66,72 km
  • Czas trwania wyprawy: 9 godz. i 27 min.
  • Przewyższenia: 112 m
  • Suma podjazdów: 601 m
  • Suma zjazdów: 611 m

Trasę dla rowerzystów poleca AlterSpider

Pałac Tarłów w Podzamczu Piekoszowskim – ruiny rezydencji w stylu barokowym wzniesionej w latach 1649–1655. Znajduje się w Podzamczu Piekoszowskim, niedaleko Kielc. Została wybudowana na wzór Pałacu Biskupów Krakowskich w Kielcach

Zamek w Chęcinach – zamek królewski z przełomu XIII i XIV wieku, górujący nad miejscowością Chęciny, w województwie świętokrzyskim, pod Kielcami.

W pobliżu zamku przechodzi żółty szlak turystyczny im. Juliusza Brauna, Honorowego Członka PTTK, z Wiernej Rzeki do Chęcin.

Nie ma wyraźnych danych źródłowych na temat powstania chęcińskiego zamku. Na bazie istniejących dokumentów można domniemywać, że budowę warowni rozpoczęto pod koniec XIII wieku. Jest pewne, że zamek istniał w 1306, kiedy to Władysław Łokietek nadał go biskupowi krakowskiemu, Janowi Muskacie. Rok później, pod pretekstem wykrycia spisku przeciwko władzy królewskiej, cofnął ów przywilej, przejmując tym samym warownię. Łokietek uczynił ją terytorialnym ośrodkiem swej władzy w zakresie gospodarczym, politycznym i militarnym. Przeniósł tu z Małogoszcza administrację rozległych posiadłości książęcych. W Chęcinach w latach 1310, 1318, 1331 i 1333 odbywały się zjazdy możnowładców i rycerstwa małopolskiego oraz wielkopolskiego. Zamek odegrał ważną rolę jako miejsce koncentracji wojsk wyruszających na wojnę z Krzyżakami.

Właśnie z tego miejsca w 1331 roku wyruszono na bitwę pod Płowcami. W 1318, ze względu na niedostępność zamku, zdeponowano tu skarbiec archidiecezji gnieźnieńskiej dla zabezpieczenia przed wrogim zakonem.

Prowadzone od maja do lipca 2013 roku prace archeologiczne pozwoliły rzucić nowe światło na historię zamku. Podczas prac natknięto się na fundamenty nieznanej dotąd wieży. Według archeologa Waldemara Glińskiego jest to najstarszy element zabudowy zamku powstały z inicjatywy króla Polski Wacława II Czeskiego.
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Świnia Góra nowy szlak

  • Początek trasy: Skarżysko-Kamienna
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 60,95 km
  • Czas trwania wyprawy: 5 godz. i 59 min.
  • Przewyższenia: 173 m
  • Suma podjazdów: 1 441 m
  • Suma zjazdów: 1 455 m

Trasę rowerową mieszkańcom poleca Jedrula77

Skarżysko - Kilińskiego - Rezerwat Dalejów - Świnia Góra - Kopcie - Suchedniów - Skarżysko ..................................................................................................................................................................................................................................................................
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


Sprawdź rowery i akcesoria dla Ciebie

Materiały promocyjne partnera

🚲 Trasa rowerowa: Stawy w Jamnicy 2011

  • Początek trasy: Ostrowiec Świętokrzyski
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 47,88 km
  • Czas trwania wyprawy: 3 godz. i 52 min.
  • Przewyższenia: 77 m
  • Suma podjazdów: 892 m
  • Suma zjazdów: 914 m

Faramka poleca tę trasę

Celem wycieczki są stawy hodowlane w Jamnicy. Wyjazd z Sandomierza. Kierujemy się w stronę Gorzyc bocznymi drogami. Następnie Wrzawy, Skowierzyn, Zaleszany... Cały czas asfaltem, więc trochę "nudno" ;) Dopiero na 24km-rze zaczyna się robić ciekawiej. Przed Zabrniem skręcamy w lewo, mijamy kilka domów i rozpoczynamy jazdę drogą polną, dalej piachem, szutrówką... :) Po ok. 3km-ach dojeżdżamy do stawów.
Tutaj możemy zatrzymać się w dwóch miejscach i odpocząć pod wiatami.

Powrót: jedziemy kawałek tą samą drogą, następnie między zabudowaniami aż docieramy do główniejszej drogi asfaltowej. Do wyboru mamy: jechać w lewo (w stronę Grębowa), jechać w prawo (w stronę Zaleszan - skąd przyjechaliśmy) albo... jechać prosto, leśną drogą, po przekroczeniu szlabanu. Tym razem wybraliśmy tę opcję :) Ścieżka prowadzi caaały czas prosto. Na tej 3km-owej drodze napotykamy trochę wiatrołomów (skutek zeszłorocznej wichury), przez które trzeba przenieść rowery. Dalej jeszcze kawałek jedziemy polną drogą aż dojeżdżamy do Sokolnik i... wreszcie asfalt :) Teraz jedziemy już w stronę Sandomierza - przez Trześń i Gęsią Wólkę.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Starachowice-Mostki-Starachowice

  • Początek trasy: Skarżysko-Kamienna
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 45,24 km
  • Czas trwania wyprawy: 4 godz. i 41 min.
  • Przewyższenia: 146 m
  • Suma podjazdów: 1 354 m
  • Suma zjazdów: 1 365 m

Rowerzystom trasę poleca Ossamus

Sympatyczna trasa ze Starachowic nad zalew w Mostkach.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Niczym król wśród naftowych pól

  • Początek trasy: Kazimierza Wielka
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 47,1 km
  • Czas trwania wyprawy: 2 godz. i 57 min.
  • Przewyższenia: 25 m
  • Suma podjazdów: 46 m
  • Suma zjazdów: 55 m

Buchtini poleca tę trasę rowerzystom

Brak roweru nie musi być przeszkodą w wyruszeniu na szlak. Obok parkingu, na którym pozostawiamy samochód, działa bowiem sezonowa wypożyczalnia.

Startujemy

Wskakujemy na siodełka, przekraczamy ruchliwą drogę nr 75 i znikamy w lesie. Przed nami nieco ponad kilometr jazdy leśną drogą. Unosząca się wokół delikatna mgiełka olejków eterycznych działa na nas relaksująco. Sprawia, że pierwszą rzeczą, jaką wyrzucamy z plecaka jest pośpiech. Docieramy do Drogi Królewskiej, którą przed wiekami zdążali na polowania królowie. Różne wydarzenia towarzyszące łowom upamiętniają dęby czy leśne kapliczki.

Pamiątki narodowe

Po drodze mijamy na przykład Dąb króla Stefana Batorego. To pod jego rozłożystymi konarami władca został zaatakowany przez rannego tura. Na szczęście córka miejscowego leśniczego strzałem z kuszy wybawiła go z opresji. Dwa kilometry dalej rośnie Dąb króla Augusta II, który upamiętnia ucztę, jaką wydał ów władca po trzydniowych łowach dnia 27 IX 1730 r. W naszej opowieści nie powinno zabraknąć informacji o kapliczce świętego Huberta. Pięknie odrestaurowany obiekt stoi w miejscu kapliczki ufundowanej przez króla Zygmunta Starego.

Żubr za wysokim murem

Kawałek dalej na Drodze Królewskiej niespodziewanie kończy się asfalt. Przyzwyczajeni do równej nawierzchni nie chcemy jechać dalej gruntową poprzetykaną mniejszymi lub większymi kamieniami drogą, więc wybieramy Żubrostradę. Zamknięta zielono-białym szlabanem pozostaje do dyspozycji pieszych, rowerzystów i rolkarzy. Po około 4. km od momentu minięcia szlabanu przejeżdżamy obok ostoi żubrów otoczonej betonowym parkanem. Nie jest ona udostępniana do zwiedzania, a zwierzęta można oglądać jedynie z platformy widokowej.

Pośród falujących łanów zbóż

Żubrostrada kończy się w Mikluszowicach. Przekraczamy drogę wojewódzką i zanurzamy się w świat wąskich mikluszowickich uliczek. Z Mikluszowic podążamy na północ do Wyżyc. W centrum wioski skręcamy w lewo. Przed nami ponad 2 km jazdy pośród falujących łanów zbóż. W Woli Drwińskiej pojawiają pierwsze maszty szybów naftowych.

Polska ropa

Historia wydobycia ropy naftowej na tym obszarze sięga połowy lat 60. ubiegłego wieku, kiedy to wykonano pierwszy odwiert, z którego trysnęła w górę pod ogromnym ciśnieniem. Gigantyczny pióropusz wzbił się na wysokość 60 m. Potem zbudowano system rurociągów, którymi po odciągnięciu parafiny tłoczono ropę do Bochni.

Na samym początku tutejsze złożą pokrywały 60% zapotrzebowania na ropę całego kraju. Z czasem wyczerpały się. Zabetonowywano odwierty jeden po drugim. Obecnie tylko z jednego otworu ropa wypływa samoczynnie. W przypadku pozostałych musimy korzystać z pomp, przez miejscowych nazywanych "konikami". Pompy przez większość czasu tkwią w bezruchu. Niektóre z nich uruchamia się codziennie, inne co kilka dni. Z jednego cyklu tłoczenia uzyskuje się średnio tonę czarnej mazi. Dalej ropa płynie podziemnymi rurociągami do Ośrodka Grupowego G-9. Tutaj w pionowych separatorach z ropy naftowej oddziela się gaz. Potem trafia ona do ogrzewanych separatorów poziomych, w których pozbawia się ją tzw. wody złożowej. Oczyszczoną wstępnie ropę naftową kieruje się kanałem do Ośrodka G-2 w Zielonej, skąd zabierają ją samochody-cysterny.

W okolicach Woli Drwińskiej ropę czerpie się ze złoża aż trzynastoma odwiertami. Pracownicy ośrodka codziennie, zgodnie z harmonogramem, robią objazd i włączają ręcznie poszczególne pompy. - Z uwagi na znaczną domieszkę gazu ziemnego automatyka tutaj nie sprawdza się - tłumaczy nam jeden z pracowników PGNiG dozorujący urządzenia. Praca może przyjemna, niemal godna pozazdroszczenia wiosną i latem, zimą zdaje się tracić swój urok.

"Szlak Bocianich Gniazd"

W Drwini skręcamy w lewo. Tutaj przy głównej drodze znajduje się sklep można więc uzupełnić zapasy. Jedziemy dalej do Dziewina. Bocianich gniazd jakby tu więcej niż gdzie indziej, ale dziwić się nie ma co, bowiem biegnie tędy słynny "Szlak Bocianich Gniazd". Ptaki witają nas radosnym klekotaniem. Utwardzona, kamienista droga doprowadza nas do mostu przerzuconego nad Drwinką. Potem biegnie skrajem Lasu Grobla.

Zamykamy pętlę

W Chobocie pojawiamy się na krótko na głównej drodze. Na szczęście szybko odbijamy w lewo i przez Zabierzów Bocheński powracamy na Drogę Królewską. Dobrze znany nam już trakt doprowadza nas z powrotem na parking. Jeszcze tylko rzut oka na licznik. Okazuje się, że pokonaliśmy dystans prawie 45. km w czasie 4. godzin. Wzbogaciliśmy nasze archiwum o kilkadziesiąt wspaniałych fotek. Uścisnęliśmy dłoń polskiemu nafciarzowi. Będzie co wspominać w długie jesienno-zimowe wieczory...
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: G. Świętokrzyskie-podjazd Bęczków-góra Wymyślona

  • Początek trasy: Bodzentyn
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 3,07 km
  • Czas trwania wyprawy: 58 min.
  • Przewyższenia: 111 m
  • Suma podjazdów: 121 m
  • Suma zjazdów: 15 m

Trasę rowerową mieszkańcom poleca Aleszprycha.pl

Góra Wymyślona ( 415 m npm) położona jest w zachodniej części głównego pasma Gór Świętokrzyskich. Część ta różni się krajobrazowo od część głównej - porośniętej Puszczą Jodłową - bo tylko częściowo porośnięta jest lasem. Na Wymyśloną najwygodniej wjechać od strony wsi Bęczków. Podjazd jest męczący - 3 km wspinaczki, miejscami stromo. Przewyższenia - 111 m. Rower górski lub trekkingowy. Trasa najpierw prowadzi asfaltem, po dostaniu się na grzbiet Wymyślonej pojedziemy drogą polną, potem szutrem, ostatnie pół kilometra to ścieżka leśna. Po dostaniu się na grzbiet włączamy się na czerwony szlak pieszy - główny szlak Gór Świętokrzyskich im. E.Massalskiego. Podjazd wart pokonania ze względu na piękne widoki na najwyższy szczyt Gór Świętokrzyskich - Łysicę.

traseo

Traseo.pl to portal oraz darmowa aplikacja mobilna na urządzenia z systemami android lub iOS. Znajdziesz tu ponad 200 000 tras! Możesz nagrywać własne ślady podczas wycieczek lub podążać trasami pozostałych użytkowników. Szukaj inspiracji wycieczkowych.

Rób zdjęcia, dodawaj opisy, a później wyślij zapisaną trasę na Traseo.pl. Będziesz mieć możliwość dodatkowej edycji danej trasy. Możesz również podzielić się nią z innymi użytkownikami Traseo lub zachować jako prywatną tylko dla siebie. Sprawdź wszystkie możliwości Traseo, zainstaluj aplikację i ruszaj na szlak!

Okazje

Kochasz rower ale zakupy robisz rozważnie? Sprawdź kody rabatowe EMPIK oraz promocje i zniżki w innych sklepach online!

Wycieczka rowerowa - jak się przygotować?

Najważniejszy jest stan techniczny Twojego roweru. Jeśli wybierasz się na swoją pierwszą wyprawę w sezonie, koniecznie zrób przegląd swojego jednośladu. Co warto zrobić przed rozpoczęciem sezonu? W skład przeglądu wchodzi szereg czynności do wykonania. Są to między innymi:

  • sprawdzenie napędu, przerzutek, linek oraz hamulców
  • dopompowanie kół
  • wyczyszczenie ważnych elementów

W skład przeglądu wchodzą również inne czynności. Rower powinno się serwisować przynajmniej raz w roku, by mieć pewność, że jest odpowiednio sprawny i by móc cieszyć się nim dłużej. Podczas jazdy mocno eksploatujemy sprzęt, dlatego tak istotne jest, by o niego dbać.

Można samodzielnie serwisować swój rower, chociaż do tego wymagana jest odpowiednia wiedza. W Internecie nie brakuje poradników na ten temat. Jeśli jednak wolisz, by Twoim jednośladem zajęli się specjaliści możesz oddać sprzęt do serwisu rowerowego.

Taki przegląd najlepiej jest wykonywać przed rozpoczęciem sezonu. Po sezonie też warto o niego odpowiednio zadbać. Pamiętaj, że im bardziej skrupulatnie będziesz dbać o sprzęt, tym dłużej Ci on posłuży.

Jeśli Twój sprzęt jest gotowy do użytku, pozostaje Ci zaplanować trasę i ruszać w drogę!

Co wziąć na rower?

W zależności od tego, jak długą planujesz wycieczkę, będzie zależeć Twoja lista rzeczy do zabrania ze sobą. Oczywiście na krótkie, jednodniowe wycieczki rowerowe, nie potrzebujemy wielu rzeczy. Sprawa komplikuje się jednak, jeśli planujemy dłuższą wyprawę.

Na wycieczkę rowerową warto ze sobą zabrać:

  • wodę
  • czapkę z daszkiem lub zwykłą
  • rękawiczki na rower
  • uchwyt na telefon do roweru
  • kask
  • okulary

Oczywiście lista rzeczy na rower będzie zależeć od indywidualnych preferencji. Podstawą będzie wygodny strój sportowy oraz buty. Bardzo wygodną opcją są specjalne majtki, spodenki lub legginsy na rower, które są bardzo miękkie, dzięki czemu możemy uniknąć obtarć i większego bólu.

Czapka z daszkiem świetnie sprawdzi się w słoneczny dzień, natomiast zwykła w chłodniejsze dni. Rękawiczki rowerowe zapobiegną obtarciom rąk, a okulary będą chronić Twoje oczy nie tylko przed promieniami słonecznymi ale również przed owadami.

Uchwyt na telefon będzie przydatny, jeśli chcesz swoją trasę śledzić w aplikacji. Kask jest istotny dla Twojego bezpieczeństwa.

Inne przydatne akcesoria: uchwyt na bidon oraz bidon na wodę, nóżka do roweru, zapięcie do roweru, plecak lub saszetka, a także oświetlenie.

Jeśli wybierasz się na dłuższą wycieczkę lista będzie znacznie dłuższa. Musisz pomyśleć, choćby o ubraniach na zmianę czy podstawowych narzędziach, które będą przydatne, jeśli rower ulegnie małej usterce (np. łyżki do opon cyz dętka zapasowa).

Atrakcje Świętokrzyskiego w sam raz dla rowerzystów

Jeśli szukacie pięknego zakątka Polski, gdzie łagodne wzgórza falują wśród pól i lasów, idealnego na rowerowe wycieczki, koniecznie wybierzcie się na Ponidzie, nazywane czasem "polską Toskanią". Spędzicie tu niezapomniany weekend na łonie przyrody, ale nie brakuje też ciekawych zabytków, które warto odwiedzić. W Wiślicy wznosi się kolegiata z figurą roześmianej Matki Boskiej, a w Chęcinach wspaniały zamek królewski z punktem widokowym na wyniosłej wieży.

Jeśli lubicie zwiedzać zamki, w Świętokrzyskiem nie zabraknie wam miejsc do odwiedzenia. Region pełen jest piękny, zabytkowych twierdz, z których najpłynniejszy jest chyba zamek Krzyżtopór, owiany dziwnymi i niepokojącymi legendami. Miłośnicy zabytków powinni też zajrzeć do Szydłowa, które za sprawą świetnie zachowanych średniowiecznych murów, baszt i bram nazywane jest "polskim Carcassonne".

Jeśli nie straszne wam nieco bardziej wymagające trasy rowerowe, wyruszcie na wyprawę w Góry Świętokrzyskie. Jest tu wiele niezwykłych miejsc do zobaczenia, np. na zboczach Łysicy leżą gołoborza liczące sobie pół miliarda lat, a na szczycie Łysej Góry – dawnym miejscu sabatów czarownic – wznosi się klasztor z relikwiami Krzyża św. i punktem widokowym na wieży. W Górach Świętokrzyskich możecie też zwiedzić słynną Jaskinię Raj, uchodzącą za jedną z najpiękniejszych w Polsce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Ścieżki rowerowe w woj. świętokrzyskim. Gdzie w weekend 4 - 5 maja? Podpowiadamy pomysły na wyprawę - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na stronapodrozy.pl Strona Podróży