Nikola Grbić, nowy trener reprezentacji Polski w piłce siatkowej mężczyzn miał czas, żeby przyjrzeć się zawodnikom - Liga Narodów była do tego doskonałą okazją. Wydaje się, że nasz selekcjoner ma pomysł na polską drużynę, już pierwsze powołania w kwietniu tego roku były tego dowodem. Na liście kadrowiczów zabrakło miejsca dla Fabiana Drzyzgi, który przez lata był podstawowym rozgrywającym w drużynie Biało-Czerwonych, zabrakło też środkowego - Piotra Nowakowskiego i libero - Damiana Wojtaszka, którzy do tej pory regularnie grali w reprezentacji Polski. W szerokiej kadrze reprezentacji Polski na sezon 2022 znalazło się za to kilku siatkarzy, którzy nie mieli wcześniej szansy zaistnieć w drużynie narodowej, choćby atakujący Karol Butryn, czy rozgrywający Marcin Janusz, następca w tej roli Fabiana Drzyzgi. Podczas Ligii Narodów widać było, że ciężar walki, oprócz kapitana drużyny Bartosza Kurka, coraz częściej bierze na siebie Mateusz Bieniek, Aleksander Śliwka czy Kamil Semeniuk.
Bartosz Kurek to chyba najbardziej utytułowany zawodnik naszego siatkarskiego teamu. W roli kapitana drużyny zastąpił Michała Kubiaka, który na początku roku zakończył grę w reprezentacji Polski. Kurek gra na pozycji atakującego i przyjmującego. Jest synem byłego siatkarza Adama Kurka. Urodził się w Wałbrzychu, ale dorastał w Nysie, gdzie jego ojciec w połowie lat 90. odnosił sukcesy z miejscową Stalą. Pierwszy kontakt z siatkówką miał w wieku 8 lat, ale oprócz siatkówki Kurek w młodości trenował również koszykówkę. W czwartej klasie szkoły podstawowej przeniósł się do klasy o profilu siatkarskim. W 2004 roku zadebiutował w ekstraklasie, trzy lata później trafił do reprezentacji Polski, z którą odnosił największe sukcesy - zdobywał tytuły mistrzów Europy, wygrywał Ligę Mistrzów. Kapitan Biało-Czerwonych jest złotym medalistą Mistrzostw Świata 2018, a także MVP tego turnieju. W 2018 roku został uznany przez Europejską Konfederację Siatkówki za najlepszego siatkarza 2018 roku i wybrany najlepszym sportowcem Polski w Plebiscycie „Przeglądu Sportowego”. Zresztą, na zliczenie wszystkich indywidualnych nagród Bartosza Kurka zabrakłoby miejsca - to jeden z najlepszych zawodników świata.
Za najlepszego uchodzi obecnie Wilfredo Leon, kolejna gwiazda naszej reprezentacji. Leon gra na pozycji przyjmującego. Był reprezentantem Kuby - zadebiutował w reprezentacji tego kraju w wieku 14 lat, w wieku lat 17 został wybrany jej kapitanem, jest wicemistrzem świata 2010 roku. W roku 2012 zrezygnował z gry w kadrze Kuby po przegranych kwalifikacjach do igrzysk olimpijskich w Londynie. Zdecydował się na występy w klubie poza Kubą, a to oznaczało skreślenie go z listy reprezentantów kraju, gdyż taką zasadę stosują kubańskie federacje sportowe. Od 24 lipca 2019 roku gra w reprezentacji Biało-Czerwonych. Wilfredo Leon, podobnie jak Bartosz Kurek, zdobył mnóstwo indywidualnych nagród - w ostatnich latach był najlepszym przyjmującym Mistrzostw Europy, Pucharu Świata, wreszcie Superpucharu i Pucharu Włoch, bo Wilfredo występuje we włoskiej Serie A, w drużynie Sir Sicoma Colussi Perugia. Ale udział Leona w Mistrzostwach Świata w 2022 r. stoi pod znakiem zapytania. Siatkarz przez cały sezon walczył z doskwierającym bólem kolana. Ostatecznie poddał się operacji, wciąż przechodzi rehabilitację, nie trenuje.
Za to w reprezentacji coraz lepiej radzi sobie Kamil Semeniuk, przyjmujący, który w tym roku został wybrany najlepszym zawodnikiem Super Finału Ligi Mistrzów, a rok temu najlepszym zawodnikiem turnieju finałowego Pucharu Polski. Semeniuk Puchar Polski z zespołem ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zdobywał trzykrotnie. W tym roku zaczyna grę w lidze włoskiej, w drużynie Sir Safety Perugia, i coraz lepiej radzi sobie w reprezentacji. Podobnie jak jego do niedawna klubowy kolega - Aleksander Śliwka. Ten leworęczny przyjmujący zdobył już z reprezentacją Polski tytuł Mistrza Świata w piłce siatkowej mężczyzn w 2018 roku, dwukrotnie wygrywał Ligę Mistrzów. Jest doświadczonym graczem, doskonale radzącym sobie na siatce w trudnych sytuacjach.
Nie można zapominać o naszym środkowym Mateuszu Bieńku. 2 kwietnia 2015 roku Beniek otrzymał od trenera Stephane’a Antigi debiutanckie powołanie do szerokiej kadry reprezentacji Polski na sezon reprezentacyjny 2015. Debiut w kadrze narodowej miał tego samego roku w maju w wygranym meczu z Rosją w ramach fazy interkontynentalnej Ligi Światowej. Grał cały mecz, zdobył 14 punktów i statuetkę najlepszego zawodnika spotkania. W kadrze Nikoli Grbicia ma pewne miejsce i jest chyba najlepiej punktującym środkowym, a przy tym dobrze zagrywającym.
Paweł Zatorski, nasz libero, to jeden z najbardziej doświadczonych zawodników w polskim teamie. 21 września 2014, wraz z reprezentacją Polski, wywalczył złoty medal w Mistrzostwach Świata 2014, a cztery lata później w Mistrzostwach Świata 2018. Wielokrotnie wybierany najlepszym libero czy najlepiej broniącym Pucharu Polski. Nikola Grbić na pewno może na niego liczyć. Dużo zależeć będzie od Marcina Janusza, naszego rozgrywającego, bo to on zastąpił w tej roli Fabiana Drzyzgę, na niego postawił nowy selekcjoner naszej reprezentacji. Janusz został najlepszym zawodnikiem turnieju finałowego Pucharu Polski, podczas Gali 20-lecia Polskiej Ligi Siatkówki został siatkarzem sezonu 2021/2022 PlusLigi. Widać, że doskonale rozumie się z kolegami na boisku.
Ale jest też Tomasz Fornal, Bartosz Bednorz, Kuba Kochanowski, doświadczony Karol Kłos i Grzegorz Łomacz. Polskich siatkarzy na pewno stać na to, aby kolejny raz sięgnąć po mistrzowski tytuł.
Mount Everest cały czas rośnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?