Katastrofa w wakacyjnym raju. Hiszpańska wyspa La Palma płonie, strażacy mają zaskakujący pomysł, jak ratować domy

Niemal 5 tys. osób musiało opuścić domy na należącej do Hiszpanii wyspie La Palma w archipelagu Wysp Kanaryjskich. Zmusił ich do tego katastrofalny pożar.

Żywioł zaczął szaleć po wysuszonych upałem lasach w północno-zachodniej części La Palmy w piątek 14 lipca 2023 po południu. Rozprzestrzenił się szybko wokół wioski Pinar de Puntagorda. Niestety, pogoda nie sprzyjała strażakom, walczącym z ogniem:

- Wieje silny i zmienny wiatr - mówi Jose Frenandez, jeden ze strażaków gaszących pożar na La Palmie, w rozmowie z dziennikarzami agencji Reuters. – Przez to bardzo trudno nam kontrolować rozprzestrzenianie się ognia.

Zobaczcie na filmie, jak wygląda pożar na La Palmie:

Czytaj też: Alarm na plażach Chorwacji - rotawirus wykryty w popularnym kurorcie

Do poniedziałkowego poranka pożar zniszczył ok. 5 tys. ha lasów, łąk i pól na La Palmie. Spłonęło też ok. 20 domów. Niemal 5 tys. mieszkańców i 80 sztuk zwierząt hodowlanych zostało ewakuowanych z wiosek zagrożonych przez ogień. Chodzi głównie o miejscowości Fayal, Tijarafe, Hacienda del Cura, Roque de Los Muchachos, a także Puntagorda.

- Niektórzy mieszkańcy opierali się i nie chcieli opuścić domów, ale większość okazała zdrowy rozsądek – mówi agencji Reuters prezydent Wysp Kanaryjskich, Fernando Clavijo.

Clavijo rozmawiał telefonicznie z królem Hiszpani Filipem VI, który wyraził swoje zaniepokojenie sytuacją na wyspie i zapewnił o pełnym wsparciu.

Obecnie strażacy na La Palmie przeprowadzają śmiały plan ratowania wyspy, który polega na roznieceniu pożaru zaporowego na zboczach wzgórz zagrożonych ogniem prącym od strony Pinar de Puntagorda. Kontrolowany pożar zniszczy roślinność, która przeniosłaby ogień, a następnie zostanie wygaszony. W ten sposób naturalny pożar napotka barierę wypalonej ziemi i nie przesunie się dalej.

Czytaj też: 7 najpiękniejszych plaż Hiszpanii, które trzeba zobaczyć choć raz w życiu. Idealne miejsca na relaks, zabawę i wypoczynek

Wyspy Kanaryjskie to niejedyne miejsce, które trwająca fala upałów wysuszyła na wiór, powodując zagrożenie pożarowe. Rekordowo gorąco jest też na całym południu Europy, od Hiszpanii, przez Włochy, po Grecję i Bałkany. Za rekordowe temperatury odpowiada antycyklon Cerberus, który przesuwa się znad Afryki, ciągnąc za sobą ścianę gorąca.

Zobacz zdjęcia z akcji gaszenia pożaru na La Palmie:

Czytaj też: Nadchodzą rekordowe upały w Polsce i Europie, nawet 49 stopni. Kiedy będzie szczyt gorąca? Sprawdźcie, jak chronić się przed spiekotą

Źródła: PAP, Reuters