Spis treści
Egipt: ukryte atrakcje Nowej Doliny
Każdy wie, że przez Egipt płynie jedna rzeka – Nil – która w ciągu setek tysięcy lat wyżłobiła w skalnym podłożu pustyni wspaniałą dolinę, dziś pełną zabytkowych budowli, pozostawionych przez starożytnych Egipcjan, i tłocznych, całkiem współczesnych miast.
Nie każdy jednak wie, że Egipcjanie chcieliby mieć u siebie dwie doliny Nilu. Pomysł stworzenia odnogi wielkiej rzeki, która nawodniłaby Pustynię Zachodnią, wyszedł pierwotnie od prezydenta Gamala Abdela Nasera, który rządził Egiptem w latach 1954-1970. To właśnie od jego nazwiska bierze nazwę Jezioro Nasera na południu kraju. Egipskiemu rządowi marzyło się, by ze spiętrzonych wód jeziora poprowadzić drugi Nil na zachód i tym samym raz na zawsze rozwiązać problem głodu i ciasnoty w dawnym kraju faraonów.
Niestety, burzliwa historia Egiptu w XX w. i początkach XXI w. uniemożliwiły przeprowadzenie projektu w całości. Prace zostały wstrzymane w 1967 r., a potem znowu kilkakrotnie. Wreszcie od 2016 r. rząd Egiptu, uporawszy się jako tako ze skutkami Arabskiej Wiosny, przystąpił do rozwoju regionu i rozbudowywania sieci kanałów nawadniających, wychodzących z Jeziora Nasera.
Turystyka dla zdrowia. Egipt wiążę z Nową Doliną wielkie plany
Czym jest dziś Nowa Dolna? To największe z egipskich gubernatorstw (muhafaz). Zajmuje ok. 44% całego kraju, jest większe od Iraku, ale zamieszkuje je tylko ok. 260 tys. ludzi (trochę więcej niż na warszawskim Mokotowie).
Chociaż kanały nawadniające nie są jeszcze w pełni gotowe i większość Nowej Doliny to nadal pustynia (ze słynną i niezwykle piękna Pustynią Białą na czele), w regionie działa już kilka kurortów, przyjmujących turystów. Stolica Nowej Doliny jest malownicza Charga ze starożytną świątynią Hibis z okresu perskiego.
W przeciwieństwie do innych części kraju, to nie starożytne zabytki są jednak głównym atutem Nowej Doliny. Rozwijana jest tu turystyka zdrowotna, o czym w czasie specjalnej konferencji z 14 lekarzami z Hiszpanii dyskutowali niedawno gubernator Nowej Doliny, Mohamed el-Zamalot i wiceminister ds. turystyki i starożytności Egiptu, Ghada Shalaby.
Zamalot powiedział, że w latach 2014-2022 rząd Egiptu przeznaczył na rozwój regionu ok. 2,4 miliarda dolarów. Pieniądze przeznaczono na rozbudowę infrastruktury komunikacyjnej i turystycznej, a także systemu edukacji i zdrowia.
Właśnie zdrowie ma stanowić o wartości Nowej Doliny dla turystów z całego świata. Tutejszy suchy, pustynny klimat, kąpiele w gorącym piasku, źródła siarczane i lecznicze błota mogą w niedalekiej przyszłości stać się – w połączeniu ze względnie niewygórowanymi cenami – prawdziwym magnesem dla turystów z Europy, Azji i Ameryki, zwłaszcza starszych, ale też młodszych, pragnących zadbać o swoje zdrowie, zanim będzie za późno, by je zachować.
Egipt stawia na energię odnawialną
Skoro ma być zdrowo, to nie mogło zabraknąć ekologii. Gubernator Zamalot stwierdził, że Charga zostanie niebawem pierwszym egipskim miastem bez plastiku, a już teraz wiele lokalnych ekohoteli zasilanych jest w całości dzięki odnawialnym źródłom energii, głównie bateriom słonecznym. W Nowej Dolinie jest też kilka miejscowości i kurortów, korzystających z własnych złóż gazu ziemnego. Całkowite przejście regionu na odnawialne źródła energii ma nastąpić ok. 2030 r.
Gubernator przyznał, że kurorty Nowej Doliny nie są może powszechnie znane wśród zagranicznych turystów, ale wskazał też, że odwiedzały je swego czasu znane osobistości, np. brytyjska rodzina królewska czy aktor Robert De Niro.
Egipcjanie chcieliby także, by Nowa Dolina stała się centrum konferencji, turystyki sportowej (z biwakami, rajdami i safari na Pustyni Białej), wypoczynku w klimacie medytacji (której pustynny krajobraz bardzo sprzyja).
Źródło: Daily News Egypt