Pożary w Grecji, które wybuchły jakiś czas temu trawią coraz więcej obszaru. Grekom pomagają polscy strażacy. Walkę z żywiołem utrudniają wielkie upały. Na miejscu przebywają także turyści z Polski. W sprawie ich losów głos zabrała Ambasada RP w Atenach. Niedzielny komunikat zawiera informację, że sytuacja polskich turystów jest monitorowana, że ambasada ma stały kontakt z każdą z rodzin. Oto cały komunikat:
W związku z obecną sytuacją pożarową w Grecji MSZ oraz Ambasada RP w Atenach na bieżąco monitorują sytuację i pozostają w kontakcie z polskimi turystami. Obecnie życie obywateli polskich nie jest zagrożone. Obsługą logistyczną turystów zajmują się miejscowe służby oraz biura podróży, które są odpowiedzialne za ich pobyt w Grecji-podkreślił resort dyplomacji w wydanym w niedzielę komunikacie.
Ambasada RP w Atenach przez całą dobę jest aktywna i można się skontaktować z nią za pośrednictwem mediów społecznościowych, a także przez telefon alarmowy +30 693 655 46 29.
Ewakuacja na Rodos. Ludzie odpływają łodziami
Ewakuacja na słynnej wyspie Rodos jest określona jako największa ewakuacja w historii Grecji. Z Rodos ewakuowano już 3 tysiące osób. Przetransportowano ich na łodziach.
Na ulicach wciąż zbierają się ludzie, którzy czekają na przewóz do bezpiecznych miejsc. Ludzie na Rodos nie muszą płacić za wodę w butelkach. Pierwsze w kolejności ewakuowane są dzieci i kobiety. Po odwiezieniu ich w bezpieczne miejsce, łodzie wracają po mężczyzn.
Rząd Grecki w obliczu tego kataklizmu powołał działający przy resorcie spraw zagranicznych specjalny sztab kryzysowy, który będzie kierował akcją ewakuacji zagranicznych turystów. Większość przewoźników z Niemiec, Wielkiej Brytanii i Turcji zawiesiło loty na Rodos do odwołania.
rs
Źródło:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?