IPT - pasek artykułowy

Wycieczki rowerowe do 66 km od Pajęczna. Podpowiedzi jednodniowych wypraw. Gdzie w weekend 22 - 23 czerwca?

Redakcja Strony Podróży
Redakcja Strony Podróży
Wideo
od 16 lat
Rozważasz wyprawę rowerową w pobliżu Pajęczna? Proponujemy, gdzie warto się wybrać. Mamy 5 ciekawych tras. Są różne pod względem trudności czy dystansu, dlatego każdy znajdzie coś dla siebie. Razem z Taseo proponujemy Wam 5 tras na wyprawę rowerową w odległości do 66 km od Pajęczna. Co tydzień wybieramy inny zestaw. Zobacz, jakie trasy rowerowe niedaleko Pajęczna przygotowaliśmy na weekend.

Spis treści

Rowerem w okolicy Pajęczna

We współpracy z Traseo wybraliśmy dla Was 5 tras rowerowych oddalonych maksymalnie o 66 km od Pajęczna, które polecają inni rowerzyści. Wybierz najlepszą dla siebie.

Jazda rowerem to bardzo lubiana forma aktywności szczególnie w ciepłych miesiącach. Oczywiście nie tylko. Najwięksi pasjonaci jeżdżą rowerem przez cały rok. Nic w tym dziwnego, ponieważ rower daje nam wiele korzyści. Ruch jest dobry dla naszego zdrowia, a przy okazji możemy odwiedzić ciekawe miejsca. Można również wybrać rower jako środek lokomocji i dojeżdżać nim do pracy czy na zakupy.

Jeśli więc szukasz pomysłów na trasy w okolicy miejsca zamieszkania, bardzo dobrze trafiłeś. Poniżej przedstawiamy 5 wybranych tras, które polecane są przez innych użytkowników. Wracaj do tego artykułu regularnie, ponieważ będzie on aktualizowany i będą pojawiać się nowe trasy.

Zanim wyruszysz w trasę, sprawdź prognozę pogody. W sobotę 22 czerwca w Pajęcznie ma być 25°C. Prawdopodobieństwo wystąpienia deszczu wynosi 68%. W niedzielę 23 czerwca w Pajęcznie ma być 23°C. Nie będzie padać.

🚲 Trasa rowerowa: Jura północna 2

  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 35,04 km
  • Czas trwania wyprawy: 6 godz. i 30 min.
  • Przewyższenia: 153 m
  • Suma podjazdów: 1 318 m
  • Suma zjazdów: 1 205 m

Utor poleca trasę mieszkańcom Pajęczna

W zamierzeniach trasa miała poprowadzić do kilku miejsc zabytkowych bądź pamięci, stosunkowo niewymagającymi wysiłku drogami, z widokiem na okolicę. Odcinek ze stacji Podlesie PKP do wsi o tej nazwie pominąłem - nic ciekawego. Fragment Podlesie - Skrajniwa - Mełchów jest łatwy, niemalże cały czas po szosach i utwardzonych drogach bocznych. W Mełchowie lekko odbiliśmy, żeby odwiedzić mogiłę poległych w czasie bitwy z okresu Powstania Styczniowego, a dalsza trasa miała prowadzić polną drogą do miejscowości Sokole Pole. Niestety, pojawił się problem: tutejsze lasy i łąki są podmokłe i po obfitych opadach deszczu zamieniły się w grząsawisko. Godzinę albo więcej zajęło nam poszukiwanie w miarę suchego dojazdu do szosy. Ewentualnym naśladowcom radzę wybrać czas suchej przez tydzień pogody. Fragment z Teodorowa przez Bystrzanowice i Gorzków do Ludwinowa niczym się nie wyróżnia, poza mozolnym zdobywaniem wysokości. W Bystrzanowicach warto zobaczyć odbudowany dwór (zaraz obok jest plac zabaw z altankami, w których można odpocząć i popasać). Przed wjazdem do Bystrzanowic mogiła wojenna, bliżej nieznana. Z Ludwinowa proponuję jechać ne piaszczystym szlakiem, ale wygodniejszą drogą leśną. Co prawda wyjeżdża się nieco dalej, ale jest wygodniej. Ostatni odcinek to znów szosa, od parkingu niedaleko źródeł Wiercicy. Można tam usiąść, w dni wolne nierzadko rozkładają się tam stragany ze słodyczami i przekąskami. Po drodze do Siedlca mijamy fantazyjną skałę zwaną Bramą Twardowskiego. Ostatni odcinek celowo wiedzie nie główną drogą tylko bocznymi; co prawda nieco nakłada drogi, ale przynajmniej jest mniejszy ruch samochodowy. Zakończenie przy całorocznym schronisku szkolnym w Siedlcu.
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Rowerowo z dziećmi: Pawełki - Kochcice - Lubliniec

  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 36,34 km
  • Czas trwania wyprawy: 5 godz. i 38 min.
  • Przewyższenia: 103 m
  • Suma podjazdów: 929 m
  • Suma zjazdów: 936 m

Trasę dla rowerzystów z Pajęczna poleca Tarzan79

Startujemy spod schroniska w Pawełkach, gdzie można zostawić auto, następnie udajemy się do lasu gdzie jest skupisko rododendronów. Najlepiej wybrać się w maju i czerwcu w okresie kwitnienia. Następnie okrężną drogą dojeżdżamy do Kochcic, gdzie możemy chwilę odpocząć na terenie pałacyku - obecnie szpitala/sanatorium. Następnie bocznymi drogami udajemy się do Lublińca, gdzie na rynku polecam lody naturalne. Powrót bocznymi drogami prze Kochcice.
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Manowce i drogi Jury Krakowsko-Częstochowskiej

  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 78,95 km
  • Czas trwania wyprawy: 6 godz. i 56 min.
  • Przewyższenia: 171 m
  • Suma podjazdów: 1 303 m
  • Suma zjazdów: 1 306 m

Rowerzystom z Pajęczna trasę poleca Rower

Trasę rozpoczynamy niepozornie z dworca PKP w Częstochowie na Rakowie. Droga jest się niezwykle przyjemnia-poruszamy się po gładkim asfalcie oglądając przy tym zjawiskowe widoki tj. rury,hale produkcyjne i pojazdy ciężarowe.Dojeżdżamy do rzeki Warty, wzdłuż której będziemy się poruszać przez chwilę kierując się na Kręciwilk. Do tego miejsca można dostać się wieloma drogami, jednakże my wybieramy tę najcięższą pod względem samego przemieszczania się na rowerze, a za razem najmilszą dla oka i ucha.
Za Kręciwilkiem trasa staje się jeszcze przyjemniejsza. Poruszamy się szeroką, szutrową drogą umiejscowioną w lesie oraz innymi rozmaitymi bezdrożami. Niestety, w tym momencie zaczyna się robic nieco ciężej. Jesteśmy zmuszeni do wysokiego wysiłku zarówno fizycznego jak i psychicznego. Jazda cienką dróżką na poboczu pozwalająca uniknąć okrutnych piasków wymaga dobrej koordynacji ruchowej, a czyhające wszędzie wokół szyszki i korzenie drzew sprawiają, że jazda staje się prawdziwym wyzwniem. Po legendarnej marcowej śnieżycy ścieżka jest dodatkowo w wielu miejscach zablokowana przez pnie połamanych drzew. W takim terenie z pewnością nie sprawdziłby się żaden rower miejski czy szosówka. To z kolei sprawia, że na trasie panuje niezwykły spokój, będący z pewnością ukojeniem dla konającego rowerzysty.
Po tym męczącym, lecz mimo wszystko satysfakcjonującym odcinku, wyjeżdżamy z lasu. Jadąc przez Sokole Góry omijamy znane atrakcje tj. Zamek w Olsztynie, a raczej szukamy nowych przygód i doznań kierując się do Zrębic. Dalej poruszamy się po asfaltowej drodze pełnej górek i zakrętów.
Następnie wyjeżdżamy z lasu, co z góry jest już zapowiedzią piachu oraz kamieni. Ten odcinek jednak okazuje się szczególnie uciążliwy dla rowerzystów, gdyż jest on złożony głównie ze wzniesień. Ewentualne zjazdy niestety nie są tak satysfakcjonujące, ponieważ leśne drogi nie dają zbyt wielu szans na rozpędzenie się. W tym momencie zazwyczaj do większości uczestników wycieczki dociera, iż nie jest ona „Łatwą i Lekką Trasą Do Przejechania z Żoną i Dzieckiem w Niedzielne Popołudnie”.
Docierając do Ostrężnika czeka na nas miła niespodzianka-dawniej bylejaka, kamienista dróżka została zamieniona w asfaltową drogę rowerową. W poprawionym nastroju docieramy do Trzbniowa. Jadąc dalej skręcamy w prawo przed boiskiem . Możemy dostrzec namioty, ogniska i ludzi wspinających się na pobliskie skałki. Kierujemy się do dość ciężkiego, lecz nie niemożliwego do odnalezienia wąwozu. Następnie przemieszczamy się dość wilgotną (w związku z czym obfitą w komary ), piaszczystą ścieżką, po czym docieramy do asfaltu.
W tej części trasy królujązjazdy oraz wspaniałe widoki. W tym miejscu nareszcie mamy szansę porządnie się rozpędzić. Po dotarciu do Gorzkowa, ruszamy w stronę stawów znajdujących się przy pałacyku w Złotym Potoku. Stamtąd droga, mimo iż nadal kamienisto-piaszczysta, jest dosyć przyjemna. Dopiero po jakimś czasie zaczynają pojawiać się górki. Potrafią one delikatnie popsuć samopoczucie początkującego rowerzysty, jednakże nie należy się nimi zbytnio przejmować. Po pokonaniu wymienionego wyżej odcinka oraz krótkiej (choć dość męczącej ) drogi usłanej trawą, jest już tylko lepiej.
Asfaltową drogą przybywamy do Przymiłowic, skąd jedziemy do Turowa kamienistą ścieżką. Przemieszczając się w stronę Kusiąt możemy z łatwością zauważyć łatwą choć smutną zasadę, jaką rządzi się nasz świat, że niestety każdy zjazd musi zostać poprzedzony wjazdem. Dalej, jadąc czerwonym szlakiem, ruszamy w stronę Częstochowy. Drobne modyfikacje trasy w trakcie jej trwania są rzecz jasna na porządku dziennym, gdy znajdujemy się w dobrze znanym nam okolicach.
Docieramy do celu. Trasa, nie przystosowna do amatorów, stworzona głównie dla koneserów jazdy na rowerze, dla których piękny widok jest wart wysiłku fizycznego. Można ją zatem podsumować w kilku słowach: „Dało w kość, ale warto”.
Nawiguj


Jaka będzie pogoda?

🚲 Trasa rowerowa: Częstochowa - Pajęczno. Szlak Jury Wieluńskiej

  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 75,81 km
  • Czas trwania wyprawy: 8 godz. i 38 min.
  • Przewyższenia: 142 m
  • Suma podjazdów: 1 511 m
  • Suma zjazdów: 1 574 m

Trasę dla rowerzystów z Pajęczna poleca Chi

Starałem się trzymać czerwonego szlaku - Szlaku Jury Wieluńskiej. Momentami były problemy, gdyż wytyczony szlak prowadził przez zarośnięty las którym nie dało się przejechać bądź wymuszał niedozwolone przejście przez tory... Widocznie nikt dawno nie aktualizował przebiegu tego szlaku

Odcinek Częstochowa - Kruszyna to raczej nic specjalnego, początkowo trochę skałek, Warta za Częstochową robi się trochę ciekawsza... po przejechaniu autostrady A1 robi się ciekawiej - przejazd przez ogromny kompleks leśny. Trochę odbiłem tutaj ze szlaku - zrobiłem to świadomie, wydaje mi się, że droga którą wybrałem jest ciekawsza od tej, którą prowadzi szlak... Dzięki zboczeniu ze szlaku mamy okazję zobaczyć bardzo uroczą rzeczkę - Kocinkę i meandry które tworzy oraz Liswartę do której Kocinka wpływa.

Szlak dalej prowadzi do Działoszyna i przez Załęczański Park Krajobrazowy do Wielunia ja jednak odbijam do rodzinnego Pajęczna...

Trasa w miarę łatwa, niewiele przewyższeń oraz piachu, męczy jednak ze względu na swoją długość.
Nawiguj


Sprawdź rowery i akcesoria dla Ciebie

Materiały promocyjne partnera

🚲 Trasa rowerowa: Północna Jura

  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 41,61 km
  • Czas trwania wyprawy: 6 godz. i 4 min.
  • Przewyższenia: 123 m
  • Suma podjazdów: 860 m
  • Suma zjazdów: 870 m

Trasę dla rowerzystów z Pajęczna poleca Lukpecyn

Trasa nie należy do najłatwiejszych pomimo tego, że nie ma tu ani stromych, ani długich podjazdów. Jest za to mnóstwo piasku, więc trzeba mieć trochę pary w nogach. Piękne widoki wynagradzają jednak wszystkie niedogodności.
Nawiguj


Pora na serwis roweru?

traseo

Traseo.pl to portal oraz darmowa aplikacja mobilna na urządzenia z systemami android lub iOS. Znajdziesz tu ponad 200 000 tras! Możesz nagrywać własne ślady podczas wycieczek lub podążać trasami pozostałych użytkowników. Szukaj inspiracji wycieczkowych.

Rób zdjęcia, dodawaj opisy, a później wyślij zapisaną trasę na Traseo.pl. Będziesz mieć możliwość dodatkowej edycji danej trasy. Możesz również podzielić się nią z innymi użytkownikami Traseo lub zachować jako prywatną tylko dla siebie. Sprawdź wszystkie możliwości Traseo, zainstaluj aplikację i ruszaj na szlak!

Okazje

Kochasz rower ale zakupy robisz rozważnie? Sprawdź kody rabatowe EMPIK oraz promocje i zniżki w innych sklepach online!

Przegląd i naprawa roweru

Utrzymywanie roweru w odpowiednim stanie technicznym to klucz do sukcesu. Co najmniej raz w roku rób przegląd swojego jednośladu. Idealnie jest robić to dwukrotnie - przed oraz po sezonie. W Internecie znajdziesz wiele poradników na ten temat, jak robić to poprawnie. Możesz również oddać swój sprzęt to serwisu rowerowego.

Sprawność roweru przełoży się na komfort i bezpieczeństwo podczas jazdy. Jeśli regularnie będziesz go serwisować na pewno dłużej Ci posłuży.

Akcesoria rowerowe

Akcesoria rowerowe możemy podzielić na te niezbędne oraz dodatkowe. Wymagane jest:

  • oświetlenie, które nie zawsze jest na wyposażeniu, gdy kupujemy rower
  • a także dzwonek. Tak jak w przypadku lamp, najczęściej trzeba go dokupić.

Lampka z przodu powinna być biała, a z tyłu czerwona. Przy wybieraniu dzwonka zwróć uwagę na dźwięk, jaki wydaje.

Z dodatkowego wyposażenia warto wybrać:

  • błotniki - szczególnie istotne są, gdy nie zraża Cię brzydka pogoda do jazdy
  • odblaski na koła, bagażnik oraz siodełko - dla zwiększenia widoczności
  • stopka lub inaczej nóżka - by móc zaparkować rower
  • zapięcie do roweru - by móc go bezpiecznie spuścić z oczu
  • saszetka na rower - często z przeźroczystym przodem i specjalną kieszonką na telefon, by móc widzieć ekran podczas jazdy
  • uchwyt na bidon oraz bidon
  • koszyk na rower - jeśli chcesz nim jeździć na zakupy
  • fotelik dla dziecka - dla rodziców
  • pompka
  • stojak rowerowy - jeśli będziesz samodzielnie serwisować rower
  • akcesoria i narzędzia do serwisowania roweru

Omówiliśmy przydatne akcesoria rowerowe, to teraz czas na strój na rower. Oczywiście wygodne, sportowe buty oraz strój to podstawa. Ciekawą alternatywą są specjalnie spodenki, majtki lub legginsy na rower, które zapobiegają obtarciom i bólom. Przydatne będą również rękawiczki na rower, czapka z daszkiem lub zwykła oraz okulary - niekoniecznie przeciwsłoneczne. Okulary rowerowe są specjalnie dopasowane do twarzy, by nie odstawały. Znajdziesz takie przeciwsłoneczne oraz z przeźroczystymi szkiełkami, które chronią oczy przed owadami i wysuszaniem oczu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wycieczki rowerowe do 66 km od Pajęczna. Podpowiedzi jednodniowych wypraw. Gdzie w weekend 22 - 23 czerwca? - Pajęczno Nasze Miasto

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na stronapodrozy.pl Strona Podróży