Mija 10 lat od śmierci polskich himalaistów. Maciej Berbeka i Tomasz Kowalski zginęli podczas wyprawy na Broad Peak

Wspinaczka była ich sposobem na życie. Maciej Berbeka, malarz i scenograf, w swojej karierze zdołał wspiąć się na 5 ośmiotysięczników. 25 lat przed śmiercią był też na Broad Peak, jednak – jak okazało się po wyprawie – od zdobycia szczytu dzieliło go kilkanaście metrów. Ponowną próbę wejścia na górę podjął więc w 2013 roku, w wieku 59 lat.

Tomasz Kowalski był od Berbeki znacznie młodszy. Miał prawie 28 lat, pasję i chęć zapisania się na kartach historii. Nie brakowało mu także doświadczenia – wcześniej zdobył m.in. Mont Blanc, Elbrus, Kilimandżaro, Denali czy szczyt Aconcagua. Urodzony podróżnik i człowiek, który miłością do odkrywania świata uwielbiał dzielić się z innymi.

Obaj, wraz Adamem Bieleckim i Arturem Małkiem w 2013 roku jako pierwsi w historii weszli na Broad Peak zimą – za to osiągnięcie zapłacili jednak najwyższą cenę.

Należący do pasma Karakorum Broad Peak to szczyt wymagający, szczególnie zimą. 5 marca 2013 roku Adam Bielecki, Artur Małek, Maciej Berbeka i Tomasz Kowalski jako pierwsi na świecie stanęli na szczycie góry o tej porze roku. Założony cel wyprawy został więc osiągnięty – pozostało jeszcze bezpiecznie zejść na sam dół, by uznać wyjazd za w pełni udany. Niestety szybko okazało się, że dwóch uczestników nie powróci do swoich domów i na zawsze zostanie w górach, które tak bardzo kochali za życia.

Himalaiści z Broad Peak schodzili oddzielnie, mając się jednak (w miarę możliwości) w zasięgu wzroku. Berbeka i Kowalski nie dotarli do biwaku na wysokości 7400 metrów, noc musieli więc spędzić w przełęczy pod szczytem. Następnego dnia, czyli 6 marca 2013 roku, utracono z nimi kontakt. Zostali uznani za zmarłych – ciało Tomasza Kowalskiego odnaleźli członkowie austriacko-niemieckiej wyprawy na Broad Peak dopiero w lipcu 2013 roku, szczątków Macieja Berbeki nie udało się odszukać – prawdopodobnie spoczywa w szczelinie pod przełęczą. Zgodnie z decyzją najbliższych Kowalskiego, jego ciało także pozostało w górach, zabezpieczone i przetransportowane bliżej szlaku.

Historię tego wydarzenia ukazuje także film „Broad Peak" z 2022 roku w reżyserii Leszka Dawida. Film jest dostępny na platformie Netflix.

Czytaj też: Aleksander Doba – rocznica śmierci sportowca i podróżnika, który samotnie pokonał Atlantyk. Przygody i dokonania Aleksandra Doby